Skocz do zawartości
IGNOROWANY

1.8t głośno pracuje, terkocze jak diesel


sharku111

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Dziewięć miesięcy temu kupiłem 1.8t B7 2007 rocznik sprowadzony ze Szwecji, aktualny przebieg 212 tys, benzyna. Od jakiegoś czasu silnik zaczął furgotać trochę jak diesel, tak jak na filmie. Nie ma LPG. Nie wywala żadnych kontrolek oleju, nic; nie traci mocy, śmiga pięknie, tylko zaczął głośniej pracować. Wg książki serwisowej (wszystkie pieczątki profesjonalnie): wymiana rozrządu + pompy wody była w 2017 r. przy przebiegu 132 040 km (tj. ok. 80  tys. km temu) [jest tylko wzmianka o rozrządzie, nie wiem czy łańcuch też, zakładam, że tylko pasek]. Dlatego nie wymieniłem rozrządu po zakupie bo ponoć druga wymiana po 120 tys. Na jesieni wymieniłem tylko filtry i w grudniu uszczelkę pokrywy zaworów bo był drobny wyciek (pasek nie został zalany, mechanik sprawdził). Zalany olej to 5W 30 Shell Helix HX8, wcześniej wg dokumentacji był lany Castrol.

Nie znam się mocno na mechanice, ale wyczytałem, że to może być mnóstwo rzeczy, odma, zatkany smok olejowy, pompa oleju itd., niedokręcone świece, rolki itd. Może ktoś bardziej doświadczony domyśli się z tego filmu. Hurkot faktycznie dochodzi z przodu czyli od strony paska rozrządu i chyba go jednak wymienię, ale może ktoś słyszy coś więcej. Dużo dałem za tę furkę i trochę dopakowałem za konserwację całego podwozia itd. więc staram się dbać i naprawdę mnie to martwi.

Edytowane przez sharku111
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego filmu nic nie słychać jakiegoś charakterystycznego hałasu....przynajmniej ja nie słyszę.

Kilka moich rad, zrobisz jak uważasz;

1. olej zmieniłbym na 5W40, najlepiej Ravenol, ewent. LM lub Valvoline;

2. odma uszkodzona, zapchana nie ma wpływu na głośność/hałasy wydobywające się z silnika ( drożność jej możesz sprawdzić odkręcając korek wlewu oleju na pracującym silniku - ma "podskakiwać", jeżeli go zasysa to odma niedrożna);

3. piszesz,że hałas dobiega z przodu silnika, więc najlepiej stetoskop do ręki i osłuchaj wszystko, bo na odległość to ciężko wyrokować;

4. rozrząd też może  niedomagać, ale i również pompa wody, zdejmij górną pokrywę i oceń wstępnie stan paska;

5. sugestia - przy ewentualnej wymianie rozrządu nie zakładaj INA (najlepiej NTN/SNR + pompa wody Hepu);

Te moje sugestie to jednak tylko domysły na odległość.....i przez neta ciężko trafić w punkt problemu.

Najlepszym pomysłem jak Cię temat niepokoi jest zdiagnozowanie na żywo u kumatego mechanika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugestia i pytanie rank 1 ciśnienie oleju prawidłowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady Andrzeju. Ciśnienie oleju nie wiem, ale to też pierwsza rzecz jaką którą sprawdzę u mechanika. Auto nie traci mocy podczas jazdy i w trasie, więc powinno być prawidłowe (tak się domyślam).

Edytowane przez sharku111
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, sprawdź i ciśnienie....

W tych silnikach różnie z tym bywa, tym bardziej jak był tam lany Castrol...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem u mechanika, posłuchał i mówi, że nie ma się do czego przyczepić, że pracuje zwyczajne 1.8t. Wezwał kolegę po fachu, kolega też mówi, że nic dziwnego nie słyszy. Wspomniałem , że to może smok olejowy, ale według niego wywalałoby kontrolkę. Poradziłem się jeszcze kumpla z pracy - mówi, że to 1.8 no to musi trochę hałasować a nie jak 1.2, że przy rozrządzie to klekotałyby zawory a wadliwa rolka by piszczała. Sprawdziłem tę odmę, korek podskakuje normalnie. Może przejadę się jeszcze do innego mechanika albo nawet do ASO, żeby jeszcze ktoś kumaty rzucił okiem, nie mam kanału i już prawie ciemno gdy wraca się z roboty to guzik mogę zrobić. Przy jakiejś okazji muszę sprawdzić to ciśnienie jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, AndrzejK. napisał:

Z tego filmu nic nie słychać jakiegoś charakterystycznego hałasu....przynajmniej ja nie słyszę.

No właśnie.....1.8T tak właśnie pracują.

Choć kupujący auto z tym silnikiem mają jakby dyżurną poradę, która brzmi "micha w dół".

Jak nie wiesz to czynność jest związana asekuracyjnie z czyszczeniem smoka, ot taka przypadłość tych silników.....(zalewany wcześniej Castrol jeszcze bardziej niektórym za tym przemawia).

Ja na Twoim miejscu sprawdziłbym to ciśnienie dla spokojności i nic nie robił, ale zwracał uwagę na pracę silnika w dłuższej perspektywie.

Może jesteś przewrażliwiony.....

Jedyne co to zdecydowanie zmieniłbym olej na któryś z tych co już napisałem powyżej, ale to Twoja decyzja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie zapomnę to jutro nagram Ci filmik jak mój BFB pracuje, wydaje mi się że ciszej jednak telefony wyostrzają dźwięk znacznie i mogę się tutaj mylić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie dźwięk nagrany czegokolwiek jednak trochę przeinazza w stosunku do fonii na żywo.

Wg  mnie koledze zakładającemu temat motor pracuje normalnie,właściwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.8t nie pracuje za pięknie, nie ma aksamitnej pracy silnika, ale raczej jak diesel to też nie powinien pracować, tu nie ma bezpośredniego wtrysku. Ogólnie jak zapali się kontrola to już może być za późno, raptem to 15 min roboty ze sprawdzeniem, a sen spokojniejszy.

Wsłuchaj się dobrze, może to napinacz paska alternatora tak pracuje, można by zdjąć pasek i odpalić na chwile silnik bez niego zobaczyć czy coś się zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sharku111 wrzucam obiecany filmik jak to u mnie BFB pracuje. Przebieg około 160000 km, z silnikiem nic złego się nie dzieje, po wymianie uszczelki pod pokrywą wałków rozrządu oleju nie ubywa dosłownie nic, łańcuch czasem słychać przez ułamek sekundy po odpaleniu na dużym mrozie. U mnie jakby coś tam aksamitniej pracuje i nie ma tego odgłosu Diesla, jednak może być to spowodowane tym że nagranie jest z innego telefonu. Specyficzne cykanie u mnie słychać z okolic filtra powietrza, jednak to normalny objaw 1,8T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Może jesteś przewrażliwiony.....

Stracha napędził mi mój szwagier, który jest pozytywnym fanatykiem BMW, dużo czyta i dogłębnie analizuje. To głównie jego reakcja typu "człowieku, to nie powinno tak pracować, jedź od razu do warsztatu" mnie zmartwiła, ale nie ukrywam, że przy kupnie auta silnik zdawał się pracować ciszej, zupełnie jak wrzucił pelonek1 (dzięki za filmik).

Jeszcze jedna rzecz może mieć znaczenie. Z dwa tygodnie temu przy ostrym ruszaniu na podjeździe rozsunęły mi się rury tłumika pod podwoziem (opaski obejmy całkowicie przepróchniały od rdzy). Kupiłem nową obejmę i przykręciłem ale nie uszczelniałem jej żadną pastą itd. Silnik pracował głośniej już jakiś czas wcześniej, ale w grudniu robiłem konserwację całego podwozia Waxoylem. Być może  blacharze zdjęli tę starą uszczelnioną pastą obejmę przy demontażu osłon a potem założyli ponownie, ale już ze stratą szczelności. Nawet mi nic nie wspomnieli, że ona już ledwo trzyma, pewnie sami ją rozwalili przy zakręcaniu i bali się przyznać, i tak jeździłem. Jest to możliwe, że ta głośniejsza praca jest spowodowana brakiem pasty do tłumika w obejmie?

Edytowane przez sharku111
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wydechu było by słychać coś bardziej w stylu pierdzenia, buczenia i jak to jest wina obejmy która jest pod samochodem to stamtąd wydostawał się dźwięk. Na nagraniu @pelonek1 praca silnika i dźwięk z tym związany jest taki ok.

 

Od prowadzenia debaty nie dojdziesz co jest nie tak i czy coś wydaje niepokojące dźwięki, stetoskop w rękę i sprawdzanie, napinacz paska alternatora sprawdzałeś? Znasz kogoś blisko kto ma taki silnik żeby porównać 2 samochody obok siebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, pelonek1 napisał:

wrzucam obiecany filmik jak to u mnie BFB pracuje

Z Twojego nagrania i nagrania wątkotwórcy w mojej ocenie wychodzi, że Twój silnik pracuje bardziej "aksamitnie", natomiast meritum pracy tego silnika w obu Waszych przypadkach jest bardzo zbliżona.

No i dochodzi do tego jeszcze jakość nagrania....różne telefony w różnych warunkach mogą przeinaczać odczucia słuchowe.

Najlepiej jak już wspominałem takie sprawy weryfikować "na żywo"

2 godziny temu, sharku111 napisał:

Jest to możliwe, że ta głośniejsza praca jest spowodowana brakiem pasty do tłumika w obejmie?

Sprawdz szczelność wydechu podczas pracy silnika, oczywiste jest, że jeżeli nie ma przedmuchów to wydech nie ma wpływu na głośniejszą pracę silnika,a pasta służy właśnie do zapewnienia szczelności przy montażu, jak jej nie dali, a jest szczelne to jest ok.

 

Edytowane przez AndrzejK.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sharku111 napisał:

Stracha napędził mi mój szwagier, który jest pozytywnym fanatykiem BMW,

To "słabe" odniesienie, bo auto Twojego szwagra to całkiem inne charakterystyki pracy silnika/silników i nijak się mają w kwestii porównawczej do Twojego silnika, który "żyje własnym życiem".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem niedużą nieszczelność na łączniku skręcanym wydechu to pod maską odgłosy silnika były podobne jak na moim nagraniu, jedynie z boku auta przy wysiadaniu słychać było delikatne pierdzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto pójdzie na zdjęcie miski olejowej, sprawdzenie smoka i czy nic się nie przytarło od spodu + sprawdzenie ciśnienia oleju. Nie było to sprawdzane po zakupie to nadrobię zaległości i nie będę czekał na zapalenie kontrolki. Rozrządu póki co nie będę ruszał, ale zaopatrzę się w stetoskop i będę monitorował sytuację. 

Edytowane przez sharku111
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugerowałbym w pierwszej kolejności sprawdzić ciśnienie, bo może się okazać, że zdejmowanie michy okaże się bezprzedmiotowe, choć ta czynność jest traktowana przez właścicieli tych silników jak rytuał....

Pewnie ma to uzasadnienie w większości przypadków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, AndrzejK. napisał:

Sugerowałbym w pierwszej kolejności sprawdzić ciśnienie, bo może się okazać, że zdejmowanie michy okaże się bezprzedmiotowe, choć ta czynność jest traktowana przez właścicieli tych silników jak rytuał....

Pewnie ma to uzasadnienie w większości przypadków.

Też się zastanawiam czemu wszyscy piszą, że po zakupie 1,8T obowiązkowo micha w dół. Jak trzyma ciśnienie oleju to wg mnie jest to zbędny zabieg i niestety czasochłonny. W swoim nie ściągałem, ciśnienie oleju w normie i jak na razie przez 30000km przejechanych przeze mnie nic złego z ciśnieniem oleju się nie wydarzyło. Pewnie jakby zdjęcie miski było tak szybkie jak w poprzednim moim GIV AXR (miskę wymieniałem osobiście 3 razy bo nisko siedzi niestety i często pęka) to już dawno była by na dole ... .

Edytowane przez pelonek1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, pelonek1 napisał:

Też się zastanawiam czemu wszyscy piszą, że po zakupie 1,8T obowiązkowo micha w dół.

Zdarza się, że przy przytkanym smoku ciśnienie łapie się w normie. Były przypadki opisywane nawet tutaj. Ciśnienie niby ok, alladyn się czasem zapalał i pytania typu co robić. Jak się okazało smok zabity. Zabieg robisz raz i masz spokój, a jego koszt jest żaden w porównaniu do zatarcia silnika.

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...