Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Świst turbiny po czyszczeniu zmiennej geometrii.


fang

Rekomendowane odpowiedzi

Czy jest sens to się przekonasz jak rozkręcisz i ponownie założysz używane, różnie może być.

Uszczelka jak jest nowa to się dopasowuje do płaszczyzny i gwarantuje szczelność, drugi raz założona może już tych parametrów nie trzymać.

Założyłbym nowe mimo, że obecne są tylko chwilę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, AndrzejK. napisał:

Czy jest sens to się przekonasz jak rozkręcisz i ponownie założysz używane, różnie może być.

Uszczelka jak jest nowa to się dopasowuje do płaszczyzny i gwarantuje szczelność, drugi raz założona może już tych parametrów nie trzymać.

Założyłbym nowe mimo, że obecne są tylko chwilę.

Dzięki. Ale ogólnie rzecz biorąc to ten świst mogłaby powodować ta nieszczelność pod kolektorem wydechowym? Nie ma sensu chyba szukać dalej przyczyny jak widać gołym okiem świeży olej pod kolektorem. A jeszcze mam do Was pytanie, bo może ja sobie utrudniam pracę i dałoby rade jakoś to inaczej wykręcić nie ruszając innych elementów.

1. Zdejmuje chłodnicę spalin egr

2. Zdejmuje kolektor ssący.

3. Tutaj chciałbym zdjąć sam kolektor wydechowy bez turbiny od wydechu ale nie wiem czy tak odegnę turbine i to odejdzie bez demontażu turbiny, bo ostatnio jak czyściłem turbo to wyjąłem najpierw turbo i potem dopiero kolektor wydechowy.

Edytowane przez fang
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieazczelność jakakolwiek może powodować świst, sztuką jest go namierzyć i usunąć, a podstawa to dobre uszczelnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem gdzieś, że uszczelka pomiędzy turbo a kolektorem wydechowym nie jest musowa i czy może ktoś to potwierdzić? Na pewno muszę zamówić uszczelke łączącą wydech i turbine + kolektor ssący i wydechowy oraz jedną pod egr (chłodnica spalin łącząca z kolektorem ssącym). Mowa o tej uszczelce czy jest niezbędna.

12345.PNG

Edytowane przez fang
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem....

Nie podejrzewam, aby była niepotrzebna tak na logikę, ale mogę się mylić (nie znam szczegółowo tego silnika).

Ale w czym  problem, droga pewnie nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na połączeniu turbo - kolektor nie ma/nie daje się uszczelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega wyżej dobrze pisze, fabrycznie nie ma tam uszczelki.

Oczyść dobrze powierzchnie a kolektory przykręcaj zaczynając od środkowych srub kończąc na zewnętrznych.

Tak się skręca głowicę, kolektor też tą kolejnoscią przykręć, rozłożysz siły poszczególnych śrub na cały kolektor: https://images65.fotosik.pl/892/4aa6a45a7ec27cc2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki panowie, ale jak już zamontowałem tam uszczelkę i nie mam zamiaru odkręcać turba od kolektora tylko wyciągnąć razem to nie ma sensu demontować i dawać bez uszczelki nie?

Tylko jest taki problem bo ostatnio jak tam się przyjrzałem to zobaczyłem lekko zadymione wokół tego złącza, ale nie pamiętam czy tak było już czy zostało to po tym ostatnim moim montowaniu.

Edytowane przez fang
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci tam dmucha albo nie masz pewności to mozesz dać nową uszczelkę ale i tak musisz oczyścić powierzchnie. Pamietaj ze ta uszczelka nie jest symetryczna i jak nieprawidłowo ja dasz to część wylotu spalin z kolektora bedzie delikatnie ograniczona.

 

Edytowane przez Hezen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Hezen napisał:

Jak Ci tam dmucha albo nie masz pewności to mozesz dać nową uszczelkę ale i tak musisz oczyścić powierzchnie. Pamietaj ze ta uszczelka nie jest symetryczna i jak nieprawidłowo ja dasz to część wylotu spalin z kolektora bedzie delikatnie ograniczona.

 

rozumiem, ale ogólnie opłaca się ją wywalić i łączyć bez uszczelki czy jednak zostawić i niech będzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostawić lub dać nową jak aktualna jest niewłaściwie założona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ogarnięte i świst minął po wywaleniu uszczelki między kolektorem wydechowym a turbo. Skręciłem bez uszczelki tak jak fabrycznie i hula. A poniżej zdjęcie jak wyglądała uszczelka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...