Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Olbrzymi wyciek płynu chłodniczego po nagrzaniu


fajnygosc01

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Jestem kompletnym laikiem i chciałbym prosić o pomoc w ustaleniu przyczyny i orientacyjnych kosztów usunięcia tej awarii, żebym wiedział na co się szykować.

Samochód to Audi A4 B6 1.8t BFB.

Miałem mały wyciek płynu chłodzącego z gumowego wężyka znajdującego się w przestrzeni między blokiem silnika a ścianą grodziową.

Warsztat dokonał wymiany, także z niewiadomych przyczyn czujnika temp. i wszystko było dobrze, dopóki nie musiałem w czasie jazdy wkręcić silnika na ponad 5000 rpm. W tym momencie "wywaliło" z tamtego miejsca pod ciśnieniem ok. 4 litry płynu w górę w towarzystwie wielkich ilości pary z pod maski. Od tamtej pory jest tak za każdym razem po kilku minutach jazdy, nawet bardzo delikatnej i efektem tego jest nagły spadek temp. na wskaźniku z 90 do ok. 70 stopni. Nie chcę znowu oddawać samochodu do tego warsztatu, bo robili mi jeszcze dwie rzeczy i jedną z nich też źle, a do tego naciągnęli jak dla mnie na ogromne pieniądze. Wolę domagać się od nich zwrotu poniesionych kosztów.

Zamieszczam filmik jak to wygląda.

Może ktoś zna godny polecenia warsztat w Warszawie, który się zna i nie naciąga bezczelnie?

A może ktoś z forumowiczów byłby w stanie odpłatnie mi pomóc i to naprawić?

Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem dokładną przyczynę wycieku. "Wywaliło" czujnik temp. z króćca i dynda on sobie teraz swobodnie na kabelku, a płyn się wylewa stamtąd i leje po nim, stąd te zmiany temperatury. Teraz pytanie, czy źle go zamontowano, czy też jest za wysokie ciśnienie w układzie, które wcześniej nie robiło problemów, bo miało ujście w nieszczelnym wężyku. Czy w ogóle zbyt duże ciśnienie może wysadzić prawidłowo zamontowany czujnik temp.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej  błędny montaż bo czujnik montowany jest na plastkiową spinkę. Jak jej nie docisnęli i krzywo zapięli spinkę to czujnik mógł wyskoczyć. Kup nowy oring do czujnika bo stary jak jest spuchnięty to będziesz miał problemy z wciśnięciem czujnika na miejsce. Do tego możesz kupić ori spinkę lub założyć metalową, nieraz dają do zamienników - ja kupiłem z czujnikiem vernet, ciężko ją założyć ale jak już trzyma to czujnik nawet nie drgnie.

Spinka jak niżej:

ALLEGRO.PL

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawić możesz sam o ile masz podstawowe narzędzia - śrubokręt płaski i dobre kombinerki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za pomoc. Okazało się, że plastikowa spinka była już "nadgryziona zębem czasu" co warsztat zignorował. Z nową spinką jak na razie wszystko działa prawidłowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...