Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem z mocą i EGR


milkilej

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, posiadam Audi A4B6 2004 1.9 tdi w wersji AVF. Mój problem zaczął się pewnego dnia, kiedy to jadąc ze stałą prędkością 130-140 km/h zacząłem przyspieszać i nagle przy 170km/h odłączyło mi się turbo ( silnik, jakby był w trybie awaryjnym, brak checka ), po zgaszeniu i zapaleniu wszystko w normie, ale przy kolejnym przyspieszaniu problem powrócił, raz przy 120km/h i 6 biegu, raz przy 160km/h. Postanowiłem zacząć od sprawdzenia błędu i wyskoczył jeden

kod:19586
Układ EGR, osiągnięto próg górny
nieciągły

Tak jak zalecano wymontowałem EGR i go wyczyściłem w benzynie, wszystko zostało podłączone, ale znowu ten sam problem i ten sam kod błędu. Zacząłem wymieniać węże od EGR, kupiłem nową gruszkę od klapy gaszącej( stara była sklejona przez kogoś klejem na gorąco), po wymianie węży ( wszystkie oprócz tych od turbo ), a także po wyczyszczeniu N75 od sterowania EGR problem nadal ten sam jednak, samochód nie wchodził w tryb awaryjny i dało się nim jeździć. Check Engine pojawiał się po przejechaniu kilkunastu kilometrów, ale samochód nie odłączał turbiny. Za to pojawił się nowy problem. Dziwnie się zachowywał na niskich obrotach, wciskałem pedał gazu a on z opóźnieniem reagował, wszystko ok powyżej 2000 obrotów, wręcz lepsze przyspieszenie. Do 2000 obrotów samochód jedzie jakby chciał, a nie mógł. po dodaniu gazu reaguje jakby bez turbo, a ono samo załącza się także pózniej bo w okolicach 2 k obrotów i czuć moc wtedy, a tak to do 2k ma takiego laga. ( Dodam że wcześniej przyspieszenie miał od 1500 obrotów dosyć dobre)

Postanowiłem zakupić elektrozawór od EGR N75 ten który wtedy czyściłem. Po wymianie nadal tak samo jak na starym. Auto jedzie fajnie od 2 k obrotów, a wcześniej bardzo wolno reaguje na gaz. Dodatkowo gruszka przestała działać od klapy gaszącej ( najprawdopodobniej wina zaworu N18, ale to chyba nie ma wpływu na resztę? Przecież ona służy tylko i wyłącznie do gaszenia auta. Dodam, że od zakupu ona wcale nie działała, a teraz kilka dni zaledwie. Może ktoś już miał taki problem, wie jak go rozwiązać, bo już nie mam pomysłów co może być tego przyczyną.

Z góry dziękuję i pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...