Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Podniesienie mocy wraz z modyfikacją mechaniczną A4 B8 CAGA


Paezjuszo

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, morelo napisał:

Chłopaki jak chce wycinać to niech wycina:) muskel1, świata nie zbawisz. Ja osobiście jeśli nic się nie dzieje z tym DPF to nic bym z nim nie robił. Zrób tylko to co Ci radził kolega komornik78 i tyle. A jak ci się zacznie sypać DPF to wtedy bierz się za albo wymianę, albo regeneracja, ostateczność wycinka. I podkreślam to nie fabryka wymyśliła DPF tylko ekologia. :)

Jak będzie jeździł po wycięciu dpfu wyłącznie po swoim podwórku może to jak najbardziej zrobić. Jeżeli Tobie wdychanie sadzy kominów nie przeszkadza, to także Twoja sprawa.  Ekologia wprowadziła nakaz stosowania dpf między innymi dla Twojego zdrowia. Gdybym chciał świat zbawić z pewnością nie jeździłbym autem z silnikiem spalinowym i już całkiem nie ON. 

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerzuć się na elektryka, ładowanego kolokwialnie ujmując węglem :D
Ależ mi to trucizna, tyle elektryków co płonie to ho ho, albo komunikacja miejska za którą czarny dym :) To jest si.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Ivanek napisał:

Przerzuć się na elektryka, ładowanego kolokwialnie ujmując węglem :D
Ależ mi to trucizna, tyle elektryków co płonie to ho ho, albo komunikacja miejska za którą czarny dym :) To jest si.

Co ma elektryk (fanaberia pseudo-ekologów) do spalinowego i wycinania w nim katalizatora czy dpf, Ci co to robią powinni kierować układ wydechowy do wnętrza pojazdu, degustować się dźwiękiem, i aromatem spalin przy okazji je filtrując.

Dziś wycinam ja, jutro Ty, za 2 dni somsiad to raptem tylko 3 samochody i tak na każdej ulicy, robiąc efekt skali. Tłumaczenie to tylko 1 samochód. Kiedyś nie było dpf i samochody jeździły, fakt, jeszcze dawniej ludzie jeździli konno, tylko nie sztuką jest się cofać w rozwoju i postępem w technologii.

Edytowane przez tass
  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...