Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AVF] 17965 - i brak mocy


infi

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

Chciałem się Was Panowie (i Panie oczywiście jeżeli takowe też to czytają) poradzić odnośnie mojego problemu. Audi dzisiaj w trasie bardzo gorącej (około 33 stopnie na zewnątrz) straciła moc, zjechałem na mopa (na szczęście miałem w bagażniku laptopa z vcdsem) i wyskoczył mi owy błąd - 17965 zbyt duże doładowanie. Po wykasowaniu wszystko wróciło do normy aż do następnego "przyciśnięcia". W obu przypadkach błąd pojawiał się przy przyspieszaniu na 6 biegu. Znowu się zatrzymałem, błąd wykasowałem i do domu doczołgałem się już bardzo pieszczotliwie obchodząc się z pedałem gazu. Czytałem, że problemem może być zapieczona turbina, nieszczelność w podciśnieniu lub zawór N75. Turbinę szczerze bym wykluczył gdyż jeżdżę dość dynamicznie, częste trasy i ogólnie nie ma ze mną za łatwo, ale wiadomo, może być to myślenie życzeniowe. ? 

Później przy temperaturze około 22 stopni na zewnątrz owy problem się już nie pojawiał, ale nie testowałem go na 6 biegu z powodu braku "infrastruktury" odpowiedniej do rozwinięcia takich prędkości. ? Czy faktycznie temperatura zewnętrzna mogła wpłynąć na to, że autko zaniemogło?

Czy mógłbym Was jednak poprosić o instrukcję wykonania logów (jaki zakres obrotów, który bieg, która grupa) oraz ich analizę? 

Edytowane przez infi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrob log 011 BS a do tego najlepiej podczas tego loga nagraj film jak pracuje sztanga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie udawało mi się wstawić tych logów na jakąś stricte pod to stworzoną stronę więc są tutaj:

Zachowanie sztangi turbiny:

Dodatkowo zrobiłem sprawdzenie zaworka N75:

Dodatkowo dzisiaj objaw podczas "testowania" pojawiał się raz na jakieś 10 przyspieszeń - nie za każdym razem. Nie używałem 6 biegu więc to przeładowanie było na tyle krótkie że auto nie wchodziło w tryb awaryjny i nie odłączało turbo, ale na niższych biegach nawet bardziej odczuwalne.

Edytowane przez infi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm tutaj wszystko wyglada bardzo ładnie. 

Auto nie jest po chipie? Cos bylo robione przy turbo w ostatnim czasie?

Zrob loga 003+008+011 na 3 lub 4 biegu i zerknij na zgaszonym silniku czy w kanale 010 cisnienie atmosferyczne pokrywa sie z cisnieniem w dolocie.

Edytowane przez nadybek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, zapomniałem wspomnieć że autko faktycznie jest po chipie od ponad 3 lat - do tej pory wszystko było bezawaryjnie. Przy turbo za mojej kadencji (ponad 4 letniej) nic nie było również przy turbo robione.

Przesyłam logi:

Muszę przyznać że przy temperaturze 18 stopni na zewnątrz podczas robienia tych logów niestety (a może na szczęście) ani razu nie pojawiło się to charakterystyczne odcięcie mocy a tym bardziej nie wyskoczył żaden błąd silnika. 

Przy zgaszonym silniku ciśnienie atmosferyczne jest identyczne jak ciśnienie w dolocie.

P.S. Dziękuję pięknie za dotychczasową pomoc @nadybek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche niestabilnie pracuje to turbo. 

Nie grzebales nic przy podcisnieniu lub n75? Pytam bo to pewnie tak pracowalo od poczatku po chipie i sie zastanawiam dlaczego wczesniej nie bylo trybu awaryjnego.

Tuner nie zmienil mapy n75. Auto ma wiecej spalin bo wiecej paliwem podlewa co prowadzi do przeladowania i nastepnie do skokow cisnienia, bo ecu probuje zbic cisnienie.

Sprubuj wydluzyc sztange turbo o jeden pelny obrot. Powinno to troche zlagodzic te przeladowania.

 

Tak z ciekawosci: 

Katalizator nadal na swoim miejscu? Przy pelnym bucie jakis dymek jest? Czarny lub szary?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze przed chipem wymieniłem N75, także to już wieki temu, a tak poza tym to kompletnie nic.

Sęk w tym że to przeładowanie nie było tak odczuwalne wcześniej, a już tym bardziej obywało się bez trybów awaryjnych. ?

Katalizator nadal na swoim miejscu, przy pełnym bucie nie ma żadnych dymków - przynajmniej nie na tyle dużych żeby np podczas robienia logów zauważyć je w tylnym lusterku.

Mechanik z okolicy stwierdził w ciemno jak tylko usłyszał ten błąd (nie podłączył kompa, nie sprawdził logów, itp.) że to zapiekająca się geometria turbo i że da się ją jeszcze uratować bez regeneracji, a nawet demontażu turbiny zalewając jakimiś specyfikami. Jeżeli mógłbyś spojrzeć swoim okiem - czy są w tym moim przypadku jakieś objawy uszkodzenia geometrii / turbo? 

Jak takie wydłużenie sztangi wpłynie na pracę turbo? Sprawi to, że turbo będzie "produkowało" mniejsze doładowanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Geometria w logach wyglada dobrze. Jak chcesz ja sprawdzic na 100% to mozesz odkrecic gruszke- dwie nakretki na kluczyk 10 pod sama gruszka i poruszac nia w pelnym zakresie. Nie powinno byc zadnych przytarc lub efektu ścierania sadzy przez grometrie. Tylko dostep do tych nakretek jest kiepski.

Oryginalny program jest zrobiony mniej wiecej tak, ze przy danym wysterowaniu n75 turbo powinno wyprodukowac zadane cisnienie (regulacja wstepna bez PID). Ty masz podlane paliwem wiec masz wiecej spalin ktore napedzaja turbo. Przy takim samym wysterowaniu n75 turbo przeladowuje, widzi to ecu i zbija to cisnienie. Zbija za bardzo wiec ponownie podbija. Znowu za duzo wiec ponownie obniza.

Tak wiec tuner jak wszystko stroi powinien tez ruszyc ( zanizyc) mape n75 aby dostosowac ja do nowej ilosci spalin. Wydluzajac sztange spowodujesz, ze wysterowanie geometrii np. 50% bedzie oznaczalo rzeczywiste wysterowanie 40%. 

Wydluz o 1 obrot, pojezdzij i zrob loga 11.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypadła mi nagła trasa do zrobienia i nie mogłem dlatego pomajsterkować przy sztandze. Zamiast tego wlałem do 30l diesla dodatek od Wynn's i po około 250 km w tym kilku "butowań" problem zdaje się być przeszłością. Załączam jeszcze najnowsze logi do przejrzenia, nadal występuje różnica między doładowaniem zadanym a faktycznym, ale jest ona znacznie mniejsza...

https://drive.google.com/file/d/17y6T9dShTRdZToWF0m7TNHBjzI8JBCoI/view?usp=sharing

Auto przestało wchodzić w tryb awaryjny i przyspieszenie z powrotem jest "liniowe". 

Dziękuję za pomoc @nadybek i jeżeli mogę Cię jeszcze prosić powiedz czy takie odchyły w doładowaniu to dalej powód do zmartwień czy można to już podciągnąć pod jakąkolwiek normę.

Sorki za grupę 001, ale sprawdzałem temperaturę cieczy przed logowaniem, a później zapomniałem wyłączyć.

Edytowane przez infi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest lepiej- pewnie wypaliles troche sadzy ale przywiechy geometrii nie byly powodem przeladowan. Podejrzewam, ze jakbys zrobil ladnego loga na 4 biegu od 1500 do 4000 obrotow z butem w podlodze to bedzie grube przeladowanie. Jak cos to opcja ze sztanga nadal aktualna.

Edytowane przez nadybek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...