Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czyszczenie EGR


Gość Murzyn

Rekomendowane odpowiedzi

Postaram sie w prosty, wrecz lopatoogiczny :rolleyes: sposob opisac jak wyczyscic EGR. Troche zabawy jest, (pewnie za 1 razem) ale satysfakcja z dobrze wykonanej pracy bezcenna :twisted: Pozatym niunia do tej pory raczej bezawaryjna i nie mam zamiaru wydawac na nia grosika, (poldon jest za drogi w utrzymaniu :lol: ) wiec staram sie temat ogarniac sam (zreszta zrazilem sie do nieudolnych mechanikow)

777dc6335f8b2381.jpg

1. Rozkrecamy objemke

2. Odkrecamy 2 sruby imbus M6

3.Aby odkrecic srube nr 3 musimy wczesniej:

4.Odkrecic sruby od dolu imbus M8

5.Wyjac ta sliczna rure (na foto juz zdjeta) mozna ja przeczyscic, ale jest tylko okopcona

df10af7e669e7d7a.jpg

odkrecajac wczesniej 2 sruby nasadka 12

6070656c9c8012d6.jpg

6.Teraz bez problemu mozemy odkrecic srube 3 (foto1) imbus M6

7.Wyjmujemy EGR i zdejmujemy wezyk1 i wezyk2

40d902fc98903811.jpg

wezyk2 zchodzi bez problemu, natomiast z wezyka1 zdejmujemy metalowa objemke i wyjmujemy go przy uzyciu ciut wiekszej sily :twisted:

8.Zarowno EGR

b611993df53943a6.jpg

96f913dcb6b1484f.jpg

jak i kolektor

eb5ae1a69418d59a.jpg

sa strasznie zawalone gestym "nagarem".

9.Odkrecamy 6 srub i zdejmujemy kolektor ( z jedna z nich meczylem sie 30min)

9147c986859f5743.jpg

10.Czyscimy z grubasza EGR i kolektor i wkladamy do ropy/nafty/benzyny.

Bez dokladniejszego czyszczenia szczoteczka pewnie sie nie obejdzie.

11.Taki obraz widzimy porozkreceniu

cfb86b12b637b3a1.jpg

12.Czekamy do rana az elementy znajdujace sie w nafcie/ropie nam sie oczyszcza :twisted:

CDN...hmmm nie nastapi, bo jakims cudem aparat nie zapisal mi zdjec na karcie :evil: moze sa jeszcze w jakiejs pamieci wewnetrznej ale watpie.

Skladanie calosci jest banalnie proste i jest czysta sielanka w porownaniu do rozbierania. Nalezy tylko pamietac o wszytkich uszczelkach, skreceniu opasek.

Warto tez kilkukrotnie podociagac sruby kolektora.

Do moczenia i czyszczenia nie polecam Pb - wogole sie nie sprawdza. Pozatym bez czyszczenia mechanicznego (ja uzylem szczoteczki do zebow) sie nie obejdzie. W niektorych miejscach ten nagar jest twardy jak kamien - trzeba go delikatnie usunac.

W kolektorze jest tyle tej mazi, ze koniecznie trzeba to wyplukac cisnieniowo. Pomocny moze byc jakis kerscher. Dodatkowo wygrzebywalem to recznie ;)

Na koniec proponuje sprawdzic szczelnosc ukladu

PS. Poprawilem rozmiar klucza - byla to 12

PS2.Do dzis sie nie moge doszorowac :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Murzyn ...świetna robota.. mam ogromną nadzieje że po wyczyszczeniu EGR problemy znikną...
ja tez
Murzyn, normalnie zainspirowałeś mnie i w sobote tez chyba sie pobawię

świetna robota

dziekuje, pobaw sie, bo jak zobaczylem srodek to naprawde sie przestraszylem. Oczywiscie daj foty. Moze doprowadzimy do powszechnego czyszczenia EGR'ow podobnie jak to bylo w temacie wadliwych termostatow :twisted:
PS. cos mi sie wydaje że łącznik elastyczny wydechu masz do wymiany

niby tak wyglada, ale jest szczelny wiec luzik. Ewentualnie moze przenosic jakies dragania, ale puki ich nie czuje to 5pln zostawiam w kieszeni :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i wlasnie skonczylem czyscic EGR :exclaim: Jak by nie Murzyn i jego pomysl to bym sie za to nie zabral a tak zobaczylem post i spontan strzala do autka i rezanko i juz po.Syfu bylo duzo za duzo :exclaim: ,nie wiem czy to mozliwe zeby auto sie lepiej zbieralo od dolnych obr po czyszczeniu :question: Bo mam takie wrazenie ze idzie lepiej i z kazdego biegu jak puszcze szybko sprzeglo szarpie i ciagnie na maxxa a wczesniej mial taki chwilowy brak mocy(Murzyn wie bo jechal i sam mowil)Pozdro PS:Oczywiscie kolektor tez byl czyszczony

Fotki: http://img249.imageshack.us/img249/4589/sta44206vk6.jpg

http://img262.imageshack.us/img262/5365/sta44207me0.jpg

http://img133.imageshack.us/img133/8282/sta44219ck4.jpg

I moj pomocnik :wink:http://img261.imageshack.us/img261/9230/sta44220lu3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i tez jestem po czyszczeniu

tylko że u mnie wcale nie było takiego błota tylko normalna sadza

ale z racji rozbiórki poczyściłem wsio :cool:

syf001uk3.th.jpg syf002da7.th.jpg syf003er6.th.jpg

co do różnic w jeździe to raczej nie zauważyłem ale to pewnie dlatego że nie bylo u mnie tego błota

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czyściłemw styczniu czy lutym i faktycznie też miałem sadzę a nie takie błotko. Murzyn oleju ci nie bierze?

Uwagi do opisu:

1) Tej miedzianej czy mosierznej rurki z tłumikiem drgań nie trzeba odkręcać od strony kolektora. Da radę podejść tak kluczem imbudowym aby to sobie podarować a pozatym rurka ta dzieki tłumikowi drgań daje się delikatnie nagiąć.

2) Wężyk podciśnienia nie rozłączamy tuż przy EGR-e tylko na drugim końcu. Po co niszczyć orginalny zacisk na wężyku ja z drugiej strony można go z sunac (jak oporny podważyć węzyki i zapodać WD40)

3) Koniecznie zaopatrzyć sie w nowy oring i uszczelke pod EGR do miedziankej rurki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie wyglądało to tak :

- kolektor (od strony EGR)

14037682qx1.th.jpg

-sam EGR

14306553gl5.th.jpg

jak widac było troche syfu wiec nie myslac długo postanowilem wszystko wyczyscic i wykreciłem cały kolektor... :):

53525648uu2.th.jpg

po kilku godzinnym moczeniu w ropie (spuściłem z baku ;) ) i dokladnym wysuszeniu skreiłem wszystko do kupy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zabrałem się za czyszczenie tego EGR, miałem tylko problem z odkręceniem kolektora. Powstrzymały mnie 2 śruby (2 i 3 z prawej) zbyt mało miejsca. Przeszkadzał mi ten zawór na turbinie, ten z gumowym wężykiem

na zdjęciu

http://img183.imageshack.us/my.php?image=53525648uu2cl0.jpg

Jak je odkręcić?

53525648uu2cl0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż poprostu trzeba mieć dobry zestaw kluczy to podstawa.

Przeszkadzał mi ten zawór na turbinie, ten z gumowym wężykiem
- tzn. EGR

Dodam że u mnie operacja nie pomogła - no może częściowo. Poprostu trzpień wewnątrz EGR (ew. membranka) nie są szczelne i wydmuc**je troszkę opary z olejem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uszczelki kosztuja grosze, wiec warto wymienic. Szczegolnie nowy oring i uszczelke pod EGR do miedziankej rurki.

Dla zainteresowanych 14 zł w ASO ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja u siebie czyściłem jakiś miesiąc temu,szkoda że nie zauważyłem tego tematu ale jakoś sobie rade dałem,u mnie także nie był tak bardzo zawalony,poprostu była sadza i tyle i szczerze chyba róznicy nie zauważyłem,może dla tego że u mnie nie był tak zawalony

ale tamcik pierwsza klasa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo roboty?

Czym czyściłeś i dlaczego?

Podziel się uwagami z kolegami. :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie czyściłem w tamtym roku. Wszystko bylo czarne i z domieszkami oleju. Wykręciłem też kolektor i cały dolot.

Czyściłem ropą i szczotką + sprężarka powietrza i pistolet do czyszczenia taki ciśnieniowy. Ale najskuteczniejsze jest coś ostrego do zdrapania nagaru.

Roboty troszkę z wykręceniem wszystkiego i poskręcaniem zwłaszcza jak się jakaś śrubka zapiecze. Ale generalnie nic trudnego. Zrobiłem już od tego czasu z 16 000 km i jak na razie tylko troszke uwalone jest olejem koło EGR-a. Idealnego efektu nie da się osiągnąć ale jest lepiej niż było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyściłem podobnie jak kolega wyżej.Zamoczyłem cały dolot w nafcie,potem skrobałem i drapałem.Było tego no szok.Pełno syfu było jeszcze w głowicy.Też trochę tam wydrapałem.Bałem się coś uszkodzić.

Robiłem to ponieważ wchodził mi w tryb awaryjny.Próbowałem wczoraj po czyszczeniu i było wszystko ok. :th:

Nie jestem pewien czy to była przyczyna ale na razie jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zachęcony pogodą zabrałem się za przegląd silnika w niuni i tak dotarłem do EGR-a. I doznałem szoku :shocked: Zawór był zalepiony na maxxxa. Czarna maź zalepiła cały otwór. Czyszczenie zaworu i kolektora dolotowego zajęło 3 godziny (środkiem do czyszczenia hamulców i ropą). Nie spodziewałem się takiego stanu rzeczy bo silnik pracował do tej pory bez zarzutu – równa praca, kopytko, spalanie w normie. :mysli: Jednakże po czyszczeniu silnik zaczął pracować troszkę że tak powiem lżej. Wydaje mi się że szybciej wchodzi na obroty i nie ma szarpania po zmianie biegu. :th:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...