Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wakacje w Chorwacji


Flyer

Rekomendowane odpowiedzi

Fajna trasa, jeszcze takim autkiem? 

Z tego co Ja zauważyłem, to raczej przestrzegali limitów prędkości... gdzie niegdzie było 15-20+ ale ogólnie było spokojnie... to moje zdanie i to było w okolicach Szybenika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2.9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

16 godzin temu, was002 napisał:

przejechałem dziś trasę z Wenecji do Dubrownika (850km) w 9.5h, z dwoma tankowaniami, obiadem i 3 dodatkowymi przystankami na siku... Nie przekraczałem prędkości nigdzie, skotłowałem niecałe 95l paliwa (na słowenii w końcu normalne paliwo 100+ w normalnej cenie, nie to co we Włoszech, gdzie 95tka kosztuje prawie 2 euro na autostradzie). Na wszystkich granicach (SLO/CRO, CRO/BIH, BIH/CRO) spędziłem może 90 sekund łącznie (tylko raz wzięli od nas paszporty w ogóle). Trasa jest bajkowa - ale co ja Wam, weteranom, będę w ogóle mówił. Ruchu praktycznie nie było wcale (uroki podróżowania w środy :P) . Jestem zakochany... szczególnie w tym ostatnim odcinku od granicy BIH do Dubrovnika (wyprzedzanie, góry, zakręty).

Pytanie szybkie - limity prędkości na autostradach w Chorwacji raczej mało komu przeszkadzają? W zasadzie wyprzedziły mnie tylko dwa auta na blachach PL, więc nie powiem, że Polacy zasuwają... ale goście na blachach SK czują się zupełnie jak u siebie :D Jak to tam jest jak jest większy ruch?

fajnie, ale twoja trasa to całkiem inna bajka jak podróż z PL np przez CZ, A, SLO i przejazd przez dwie pierwsze bramki  w HR  :wink:   tutaj nawet w środku tygodnia można źle trafić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, stanley napisał:

fajnie, ale twoja trasa to całkiem inna bajka jak podróż z PL np przez CZ, A, SLO i przejazd przez dwie pierwsze bramki  w HR  :wink:   tutaj nawet w środku tygodnia można źle trafić

Weź nie krakaj my dziś wyruszamy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wesz82 napisał:

Weź nie krakaj my dziś wyruszamy?

no to szerokości, będzie dobrze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już po urlopie - byłem w Kasteli 

Trasa Czechy - Słowacja - Węgry - Chorwacja (Ostrawa, Ołmuniec, Brno, Bratysława, Gyor, Naqykanizsa, Zagrzeb, Split) 

Ogólnie w stronę do Chorwacji - wyjazd o 5 z Torunia w niedzielę (19.08)  i o 18 byliśmy już w Zagrzebiu - tam nocleg i potem z Zagrzebia już ok 400 km autosradą do splitu. 

Trasa spoko i gdyby nie marudzenie pasażerów to był łyknął całą trasę na na raz bez noclegu. Na granicy z Cro korka zero. 

Odnośnie powrotu taką samą trasą wracaliśmy w niedzielę 26.08 wyjazd około 10 niestety był ogromny korek na odcinku górskim autostrady między splitem a zagrzebiem spowodowany burzą i ogromnym wiatrem - wiało tak, że motocykliści nie mogli się na motorach utrzymać. Na granicy stałem może z 5 min przy czym nawet nam dokumentów nie sprawdzili tylko od razu puścili. W związku z późniejszym wyjazdem i korkiem noc spędziliśmy na węgrzech w okolicach miejscowości Gyor - hotel land-plan super miejsce tanie i hotel oraz pokoje pachniały nowością. 

Trasa dosyć dobra tylko na Węgrzech odcinek około 100 km (na oko) przez wioski i małe mieściny mnie ciągnęło. 

 

Pozdrawiam, 
Darek 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.08.2018 o 12:59, lewiatan1989 napisał:

Ja już po urlopie - byłem w Kasteli 

Trasa Czechy - Słowacja - Węgry - Chorwacja (Ostrawa, Ołmuniec, Brno, Bratysława, Gyor, Naqykanizsa, Zagrzeb, Split) 

Ogólnie w stronę do Chorwacji - wyjazd o 5 z Torunia w niedzielę (19.08)  i o 18 byliśmy już w Zagrzebiu - tam nocleg i potem z Zagrzebia już ok 400 km autosradą do splitu. 

Trasa spoko i gdyby nie marudzenie pasażerów to był łyknął całą trasę na na raz bez noclegu. Na granicy z Cro korka zero. 

Odnośnie powrotu taką samą trasą wracaliśmy w niedzielę 26.08 wyjazd około 10 niestety był ogromny korek na odcinku górskim autostrady między splitem a zagrzebiem spowodowany burzą i ogromnym wiatrem - wiało tak, że motocykliści nie mogli się na motorach utrzymać. Na granicy stałem może z 5 min przy czym nawet nam dokumentów nie sprawdzili tylko od razu puścili. W związku z późniejszym wyjazdem i korkiem noc spędziliśmy na węgrzech w okolicach miejscowości Gyor - hotel land-plan super miejsce tanie i hotel oraz pokoje pachniały nowością. 

Trasa dosyć dobra tylko na Węgrzech odcinek około 100 km (na oko) przez wioski i małe mieściny mnie ciągnęło. 

 

Pozdrawiam, 
Darek 

 

 

W niedziele w ogole byla burza.

Widziałem że na lądzie od rana już w Splicie zaczęło się blyskac.

Na brać doszło coś koło 14 ale szef zaprosił na obiadek więc zbytnio nie straciliśmy.Tam raczej na spokojnie bez większego ambarasu popadalo ok 2 h i później było tylko zachmurzenie idealne na spacerek.

My właśnie po odespaniu trasy.

Wyszlo jakieś ponad 3400 km z czego do Mircy mieliśmy ok 1575km.

Pogoda pod koniec sezonu cudna.

Tj nie to co lipiec gdzie nie trzeba babla dawać cieplejszych ubrań ale za dnia bez narzekan,poza tym 1 popołudniem.

Tego roku z nudów zacząłem zabawę z mala w nurkowanie więc mala [9lat]spokojnie miała zajęcie.

I nom pierwszy raz szaranem więc można było połowę domu zabrać bez stresu że się nie zabierzemy.

Slowacje przejezdzalismy normalnie z winieta.

W tamtą stronę obeszło się bez pokazywania dokumentów i zero korka zaś z powrotem głupi w budkach po stronie Sloweni postanowili sobie"popikac"dowodami i w sumie  opóźnienie było jakieś 7 min.

Ogolnie z promu zjechslismy ok 17.30 a byliśmy u nas w domciu ok 11.20.

Jedno dotankowanie w niemcowni plus 2 może 3 przerwy na karmienie malej.

Nontoper 140 czy to cro czy inne drogi.W Niemcowni czasem zdjęta noga z gazu na np 120 jechalo się 130 licznikowo by nie dostać pamiątki z wakacjii.Oczywiście na 80 nie jechałem 140?

w Austrii jest objazd i w stronę cro puszczali górami zaś z powrotem przez Graz co było trochę kłopotliwe.

W ogole ok 2 nad ranem rozpadło się właśnie w Austrii i po drodze mijalismy 2 większe wypadki gdzie uczestniczyło w jednym ok 5 aut.

Tragedia patrzeć jak ściągają na noszach ciało zawiniete w worek..odrazu noga lzej napiera.

Mala dzielnie się spisała tj przespala całe cro i Slowenie.

Obudziala się w Austrii i raz albo dwa w niemcowni.

Dzięki raz jeszcze za pomoc i porady?

  

received_467153180432305.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

image.php?di=9Z9H

a tu proszę tłumaczę się z 82 na 70... że im się chciało w ogóle mnie nagrywać, bo jechałem wakacyjnie (tzn. zero ciśnienia). A jechami za mną po wsiach i ograniczeniach z 15 minut...  na koniec jeszcze się dopytywali z uśmiechem ile max jechałem i czy pojedzie 300... co ... marnowanie czasu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wracałem z Dubrovnika w stronę granicy, gdzieś w tych wsiach przed samą granicą z BIH... ale nie będę się przecież kłócił. Przekroczyłem, nagrali, było grzecznie, zapłaciłem kartą 250 kun i pojechałem dalej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za mną jechali kilka dobrych km zaraz na wlocie do Cro. Włączyli się do  ruchu po tym jak na autostradzie przejechałem koło nich tak 160-170(stali koło parkingu i obserwowali). Zauważyłem, że to policja (nieoznakowane a4 b8) więc zwolniłem i już dalej było 130. Po kilku km przepisowej jazdy wyprzedził nas passat z Pl, więc zainteresowali się nim;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś już coś rezerwował na sezon 2019 ?

Można powiedzieć, że u mnie już klepnięte  :wink:

 

 

52-2-Large.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, stanley napisał:

Ktoś już coś rezerwował na sezon 2019 ?

Można powiedzieć, że u mnie już klepnięte  :wink:

 

 

52-2-Large.jpg

Ja chyba odpuszczę w zeszłym tygodniu przyszedł mi jeszcze jeden mandat z Czech. W sumie to chyba ze 2000zł na mandaty wydałem podczas tej podróży :)

Patrząc jak tanio można bilety lotnicze kupić wyjazd na Chorwację robi się mega drogi.

Teraz na grudzień kupiłem 3 bilety na Fuertaventure za 970zł, auto na tydziń (vw polo) 370zł i apartament nad oceanem z basenem 1190zł za tydzień. 

https://www.airbnb.pl/rooms/23425115?location=Fuerteventura, Corralejo, Hiszpania&irgwc=1&irclid=17fRFhwPwV14wIbWvSymkVazUkg3U6RRHSGi1w0&ircid=4273&sharedid=&af=77775505&iratid=9627&c=IR_tp_PL_27852

Cały tydzień za 3 osoby z samochodem na miejscu wyszedł 2500zł :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są niezaprzeczalnie dobre oferty :wink:     Póki co, skusiłem się jeszcze raz na Cro, bardzo lubimy tam jeździć, zawsze wybieramy inny region, no i podróżujemy raczej przepisowo :decayed:   Z resztą ciężko Caravellą zapier***dalać z rowerami na bagażniku  :wink:

W zeszłym roku cały Hvar  zjeździliśmy na rowerach :)

W tym roku planujemy pobyt w dwóch miejscach, aby w końcu po latach zaliczyć Jeziora Plitvickie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, stanley napisał:

Ktoś już coś rezerwował na sezon 2019 ?

Można powiedzieć, że u mnie już klepnięte  :wink:

 

 

52-2-Large.jpg

Gdzie tak ładnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, stanley napisał:

To są niezaprzeczalnie dobre oferty :wink:     Póki co, skusiłem się jeszcze raz na Cro, bardzo lubimy tam jeździć, zawsze wybieramy inny region, no i podróżujemy raczej przepisowo :decayed:   Z resztą ciężko Caravellą zapier***dalać z rowerami na bagażniku  :wink:

W zeszłym roku cały Hvar  zjeździliśmy na rowerach :)

W tym roku planujemy pobyt w dwóch miejscach, aby w końcu po latach zaliczyć Jeziora Plitvickie

Moja zawsze tez mnie cisnie na te plitvickie.

Co jedziemy i mijamy zjazd to mowi ze za rok musze tam oblukac co i jak (ona juz byla)

Tego roku na razie nie wiemy czy pojedziemy do Cro.

Zobaczymy,na luzie mamy czas do lutego na zaliczke.

 

Lester Twoje mandaty kosztowały wiecej niz nasza podroz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Exmi napisał:

Gdzie tak ładnie ?

Wyspa Vis, miejscowość Komiza 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja już też dokonałem rezerwacji Dugi Rat 

ta sama miejscówka co rok temu ale w tym roku samolot 

20180926_094343.jpg

Edytowane przez marcin120383
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...