Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wycięcie katalizatora i montaż tłumika (fotostory)


darekaudi4

Rekomendowane odpowiedzi

Podepnę się pod temat. Byłem dzisiaj u mechanika i pytałem czy operacja wycięcia kata coś pomoże.On stwierdził, że raczej nie bardzo. Podobno turbina musi mieć ciśnienie na wyrzucie i mieć stawiany opór, żeby dobrze ciągnęła. Chociaż chłopaki piszą, że są pozytywne skutki. Czy mechanik bajerował, chociaż nie miał w tym interesu ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiedza...

Masz 2 wirniki na wspólnej osi.

Jeden napędza ośkę dzięki przepływowi spalin.

Jeżeli drożność wydechu jest niższa to gorzej spaliny przechodzą i wolniej kręci się wirnik :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktoś może mi wyjaśnić jaki jest cel tej operacji ?

gdzieś kiedyś słyszałem ze wzrasta moc samochodu jak katalizator się wywali, ale nie wiem ile jest w tym prawdy.

aktualnie mam 110KM a ile bym miał gdybym sie puszki pozbył ?

z góry dzięki za odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a co polecacie zamiast katalizatora? Są jakieś puste zamienniki?

A i jeszcze potrzebuję wymiary plecionki. Pamięta ktoś? :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a co polecacie zamiast katalizatora? Są jakieś puste zamienniki?

jakaś zwykła rura może być :rolleyes:

tłumik przelotowy w kształcie kata :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może zamiast wycinać katalizator to go w środku wybebeszyć? Zostawić samą obudowę? :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtedy nie przyczepią się na przeglądzie - ja tak mam.

W puchę jeszcze jest dobrze wspawać rurę aby spaliny miały ukierunkowany wylot i nie szalały w puszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze tak za pytam trudno jest jest wybebeszenie tego katalizatora?? Nie chciałbym później zostać odesłany z kwitkiem za brak katalizatora...

Obudowę katalizatora zostawiasz, wywalasz tylko ze środka ceramiczny wkład a na jego miejsce wspawujesz rurkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem czemu się tak obawiacie kłopotów na przeglądzie. Byłem w lipcu i gość się gapił na wspawaną rurkę, uśmiechnął się i bez problemu podbił. Bardzo dużo osób ma wyciętego kata i jakoś nikt nie miał problemów z przeglądem więc śmiało możecie wycinać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w AJM też wszystko wygląda tak samo? tylko jak chcę wspawać rurkę w kata to wywalam środek (trzeba go wyciąć) i wstawiam rurkę o średnicy? Czy można to zrobić bez kanału? Rozmiar plecionki jakoś się różni od siebie czy w sklepie podaje tylko markę i model samochodu? Zanim się za to zabiorę chcę mieć wszystko gotowe bo pewnie do będzie sobota popołudniu gdzie sklepy otworzą dopiero w poniedziałek a samochodem trzeba jeździć. Jak coś źle zrozumiałem to mnie poprawcie. Dzięki z góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w AJM też wszystko wygląda tak samo? tylko jak chcę wspawać rurkę w kata to wywalam środek (trzeba go wyciąć) i wstawiam rurkę o średnicy? Czy można to zrobić bez kanału? Rozmiar plecionki jakoś się różni od siebie czy w sklepie podaje tylko markę i model samochodu? Zanim się za to zabiorę chcę mieć wszystko gotowe bo pewnie do będzie sobota popołudniu gdzie sklepy otworzą dopiero w poniedziałek a samochodem trzeba jeździć. Jak coś źle zrozumiałem to mnie poprawcie. Dzięki z góry.

średnica rury to chyba z tego co pamiętam 2,5 cala (ale możesz wstawić tłumik przelotowy w kształcie kata cena to 55 zł na allegro), bez kanału może być ciężko :) Plecionki nie wymieniałem bo jest OK ale wymiar to 115mm na 55mm Ale jeszcze nie ktoś bardziej doświadczony się wypowie :)

pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w AJM też wszystko wygląda tak samo? tylko jak chcę wspawać rurkę w kata to wywalam środek (trzeba go wyciąć) i wstawiam rurkę o średnicy? Czy można to zrobić bez kanału? Rozmiar plecionki jakoś się różni od siebie czy w sklepie podaje tylko markę i model samochodu? Zanim się za to zabiorę chcę mieć wszystko gotowe bo pewnie do będzie sobota popołudniu gdzie sklepy otworzą dopiero w poniedziałek a samochodem trzeba jeździć. Jak coś źle zrozumiałem to mnie poprawcie. Dzięki z góry.

Średnica rurki to fi 55 mm, (żadne 2,5 cala bo to jest 63,5mm), plecionka 55x100-120 mm, zestaw uszczelek 2 szt. Kanału nie musisz mieć, wystarczy jakiś podjazd sobie zrobić, tak żebyś mógł się "wczołgać" pod auto. Do tego oczywiście dobre klucze i przed rozkręceniem lej nakrętki kilka razy WD 40. Wszystko było wielokrotnie opisywane na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

! ! !Proszę nie rozwodzić się tu nad układem wydechowym a jedynie wnosić coś związanego z manualem.! ! ![br]Dopisany: 28 Październik 2009, 11:46_________________________________________________Odobiście jestem zwolennikiem spawania plecionki na aucie a wynika to z tego, że trudniej jest o pomyłę w ustawieniu, by później gdzieś rura nie pukała lub ocierała. Robi się to tak jak już ktoś napisał - montujemy w aucie ... 2-3 chewtnięcia małe i demontuje ponownie, potem dokładnie i szczelnie obspawuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4. wchodzimy do kanału i odkrecamy złączke rur (klucz nasadowy 16) które znajduja sie mniejwiecej pod lewarkiem zmiany biegów

5. w tym momencie mamy całą rure luzna i wyciągamy ja przez maskę do góry obracając

Mam przez to rozumieć, że nie trzeba odkręcać tych 3 śrub za katalizatorem ? Tylko wyciągnąć z pozostałą częścią wydechu do miejsca łączenia ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...