Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Wymiana wahaczy górnych


kondziu

Rekomendowane odpowiedzi

Warto jeszcze się wyposażyć w jakiś dłuższy łomik przy przesuwaniu kolumny co by ją nacisnąć, bo u mnie wcale nie tak lekko poszła w dół a wręcz bardzo opornie

A zdjąłeś wcześniej zapinkę zabezpieczającą? Po jej zdjęciu u mnie wystarczyło lekko nacisnąć w dół na tarczę hamulcową i cała kolumna (sprężynując do góry oczywiście) się obniżyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto jeszcze się wyposażyć w jakiś dłuższy łomik przy przesuwaniu kolumny co by ją nacisnąć, bo u mnie wcale nie tak lekko poszła w dół a wręcz bardzo opornie

A zdjąłeś wcześniej zapinkę zabezpieczającą? Po jej zdjęciu u mnie wystarczyło lekko nacisnąć w dół na tarczę hamulcową i cała kolumna (sprężynując do góry oczywiście) się obniżyła.

no jasne, że tak. Ale miałem nowe wahacze dolne, może to ma jakiś wpływ. Nielicho musiałem się nagimnastykować, żeby ją opuścić i jeszcze więcej żeby założyć. Sprężynowała w górę i to tak że naciskanie śruby w tarczy nogą niewiele pomagało. Tak sobie pomyślałem, że może należałoby też odkręcić stabilizator, wtedy opór byłby mniejszy. Właściwie grunt, że sprawnie poszło. Cała robota to jakieś 1.5 godziny popijając piwko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, przy okazji wymiany wahaczy górnych chcę takze wymienić końcowke drążka kierowniczego. Czy przy tej wymianie jest potrzeba wymianć jakiś śruby - jeżeli jakieś występują??

Jeżeli byłyby jakies uwagi, instrukcje to mile widzaine (choć nie wiem czy to dodpowiecni post do tego).

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, przy okazji wymiany wahaczy górnych chcę takze wymienić końcowke drążka kierowniczego. Czy przy tej wymianie jest potrzeba wymianć jakiś śruby - jeżeli jakieś występują??

Jeżeli byłyby jakies uwagi, instrukcje to mile widzaine

W komplecie z końcwkami są wszystkie śruby.

Jutro rano będę wymieniał to zrobie fotostory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, przy okazji wymiany wahaczy górnych chcę takze wymienić końcowke drążka kierowniczego. Czy przy tej wymianie jest potrzeba wymianć jakiś śruby - jeżeli jakieś występują??

Jeżeli byłyby jakies uwagi, instrukcje to mile widzaine (choć nie wiem czy to dodpowiecni post do tego).

Pozdr

Śruby powinny być. Przy wykręcaniu licz obroty, później sprawdz zbieżnośc może uda Ci się zrobic idealnie. Powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś wymieniłem oba wahacze górne z prawej strony na nowe z firmy MEYLE w wersji wzmocnionej. Wcześniej przez 3 dni pryskałem śruby odrdzewiaczem, i dziś poszły bardzo lekko. Wszystkie czynności starałem się robić według instrukcji tu napisanej, więc nic mnie nie zaskoczyło. No prawie, bo podczas dokręcania udało mi się urwać śrubę, tą dłuższą przy zwrotnicy (brak czucia w łapkach) i musiałem użyć starej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Na początek dodam że super fotostory :) ale mam jedno pytanko, a mianowicie. Chodzi mi o dokręcanie nakrętek w pozycji praca w tulei górnych wahaczy. Z dolnymi nie ma problemu bo wszystko jest dobrze dostępne i nie ma problemu z dojściem. A jak jest w górnych? Przymierzam się do wymiany górnych i powiem szczerze że się trochę obawiam tego właśnie dokręcania w pozycji praca. Z góry dzięki za odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I masz rację - miejsca mało, szczególnie jak zamontujesz koło :)

Ja w większości dokręcałem jeszcze na podnośniku, tak aby było jak najmniej ruchów potrzebne.

Jeśli mocno się przejmujesz - możesz spróbować podstawić coś pod koło - zamiast je zakładać - zasymulujesz tym samym odpowiedni poziom pracy, ale nie ograniczysz dostępu do śrub.

Ja aż tak się nie przejmowałem i na razie auto jakoś jeździ.

Pamiętaj o dobrych kluczach, bo inaczej polegniesz... (jeśli dobrze pamiętam - 2x 16mm)

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podłożyłem pod piastę grubą deskę - belkę i opuściłem auto - wcześniej zmierzyłem wymiar od środka osi do krawędzie błotnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno wymieniałem u siebie wahacze górne przedni i tylny po prawej stronie auta oraz łączniki stabilizatora, użyłem zamienników firmy FEBI oto ich numery (może się komuś przydadzą):

- wahacz górny FEBI NR 11138 (8E0 407 506 A),

- wahacz górny FEBI NR 11224 (4D0 407 510 D),

- łącznik stabilizatora prawy FEBI NR 17214 (8D0 411 318 D),

- łącznik stabilizatora lewy FEBI NR 17216 (8D0 411 317 D).

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem właśnie po wymianie wahaczy górnych i amortyzatora.

Dla przestrogi dodam że u mnie śruba trzymająca sworznie wahaczy w zwrotnicy była tak zapieczona że musiałem ją rozwiercać. Nie pomogło nawet WD40 :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WD40 jest do niczego trzeba było kupić markowy penetrant zaoszczędził byś czas a może i pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że jeśli chodzi o profesjonalne zastosowanie to WD40 nadaje się co najwyżej do użycia przy naprawie roweru. Niestety nie było nic innego pod ręką i trzeba było zastosować takie właśnie półśrodki. Rozwiercanie robiłem we własnym zakresie, nie poniosłem z tego tytułu żadnych kosztów. Jednak strata czasu, gdzie czas=pieniądz, zamyka błędne koło :confused4:

Swoją drogą jakiej firmy chemię byś polecił?

Ja do tej pory najwięcej środków używałem z Wurth'a- jak dla moich potrzeb to jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowiedni Wurth powinien wystarczyć ewentualnie pytaj w dobrych sklepach metalowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę jeszcze coś od siebie:

Przed wyjmowaniem (waleniem młotem 0,5 godziny) należy wymontować czujniki ABS w moim przypadku oba nadawały się na śmietnik :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze że ta zapinka jest tam potrzebna jak rybie rower ... przecież nawet odkręcając obie kolumny wszystko się będzie trzymało na stabilizatorze .. nie kumam po co ten patent tym bardziej że zdejmowanie tego to masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...