Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki olej do 2.0 ALT?


decard86

Rekomendowane odpowiedzi

W piątek strzeliłem 300 km, w sobotę z 20, wczoraj nic, dzisiaj 30 i taki efekt. :D  Tym razem na bagnecie nie było nic prócz oleju, co sprawiło, że byłem mega zaskoczony - powinno go tam nie być xD

Poza tym wysiadł czujnik stopu, czasami auto nie reaguje na dodawanie gazu (czujnik przepustnicy?) i kostka stacyjki przy "głębszych mrozach" zawodzi. Prawdopodobnie czujnik sprzęgła też nie działa prawidłowo bo obroty wolno opadają. Szykuje się pracowity styczeń :D 

20181231_121652.jpg

 

Obczajam swoją książkę serwisową i moja bryka wyjechała z salonu na longlajfie 5w30. Pierwszy serwis po 20k km, następny przy przebiegu 40k, 61k, 90k, 115k, 141k, 162k, 180k.

Ciekawe jest to, że przy 40k nie wymieniono oleju... jednak wymieniono. W książce jest źle zaznaczone.

Przy 115k ostatni serwis w aso audi, później jest serwis u NISSANA (141K, 162k, 180k) bardzo skąpo pozaznaczane w książce. Później znowu serwis w ASO Audi (w zasadzie to w międzyczasie bo przy przebiegu 175k) i instalacja osłony pod silnik... :D W nissanie chyba za***ali xD.

W 2012 roku wpis - 200k km i AKTION 28E9 - wymiana cewek :D  Ostatni wpis z aso w lutym 2015 z przebiegiem 242k, czyli o tysiąc mniej niż kupiłem w 2018 w maju xD 

Co ciekawe od 180k km nie ma już żadnych wpisów olejowych... A tak wymiany co 20 albo 30k km... Pewnie już wtedy zaczął horhoć olej i szefo zmieniał u Herr Mietka po sąsiedzku :D 

 

Auto było dosyć wadliwym egzemplarzem, gdybym kupił nowe auto i tyle do serwisu jeździł to masakra.

Zaraz po kupnie stłuczka :D  Lewa strona malowana, wymienione lusterko i drzwi przód i tył :D  Auto miało duże problemy z mechanizmem wycieraczek od samego początku :D 

 

Jeszcze jedna edytka. Dotarłem do jeszcze lepszych informacji :D 

Przy trzecim serwisie już pojawił się problem z olejem.

 

Ostatnie Edyta.

Mam Valvoline ze sklepu zmienolej.pl i jedyna różnica na opakowaniu jaką znalazłem to różnica w wielkości czcionki na tylnej etykiecie. Wszystko pozostałe bez zmian. Po weekendzie sprawdzę czy same oleje różnią się wyglądem.

 

Dobra, tamta była przed ostatnia. Teraz już na serio ostatnia.

Konsystencja, kolor i w ogóle wsio wygląda tak samo, więc chyba mam olej z dobrego źródła.

 

Edytowane przez Rosomak91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.12.2018 o 17:55, Rosomak91 napisał:

więc chyba mam olej z dobrego źródła.

Czytałem tylko pozytywne opinie o tym sprzedawcy, więc powinno być ok.

Co kupiłeś tym razem?

 

Edytowane przez AndrzejK.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dodam od siebie kilka słów. Mam to auto już 3 rok.
Najpierw motul 5w40 - brał jakieś 800 ml/1K km, wymiana na castrola 10w40 - Nie Polecam !!! dużo głośniejszy + nagar na korku,
wymiana na valvo 10w40 i lepsza praca silnika mniej bierze oleju bo teraz do pół litra na 1,5K.
Ważne zawsze filtr mann i wymiana z zegarkiem co 10k. Teraz przeciągnięta bo będę zmieniał rozrząd. A i odma mi pękła jakiś czas temu (i nie widziałem różnicy jeśli chodzi o branie oleju).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie.. jaki olej polecacie do naszych 2.0 ?

Poprzedni właściciel.. który miał auto 10lat.. lał Mobil1 10W40.

Ja po kupnie zalałem RAVENOL VST 5W40.. olej może i dobry.. ale zrobiłem autem 5kkm i poszło 2L na dolewki.. a to drogi olej :) bańka 4L ~ 140zł.

Dolatam... do 10kkm... i pewnie zaleję coś tańszego.. myślałem o Valvoline SynPower 5W40 - bańka 4L ~ 90zł.

W ogóle to lepiej lać 5W40 czy 10W40 ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci , że ja u Siebie też przeszedłem na 5W40 ale w 1.8 i też w przeciągu 3k km dolalem pół litra więc chyba nie służy mu to 5w40 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Valvo jest ok, jak zmieniłem na 5w zużycie oleju się zwiększyło, później stopniowo malało, aż doleciało do podobnego poziomu co przy użyciu 10w40. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Rosomak91 napisał:

Valvo jest ok

Jak najbardziej potwierdzam.

Zalewane kilka silników w różnych konfiguracjach od dłuższego czasu i bez uwag.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.03.2019 o 20:48, cabanmat napisał:

W ogóle to lepiej lać 5W40 czy 10W40 ???

 10W40 to nie jest oliwa dedykowana do tego silnika.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.03.2019 o 20:58, AndrzejK. napisał:

 10W40 to nie jest oliwa dedykowana do tego silnika.

 

Oczywiście ,że jest, bo ALT to silnik starej generacji i nie potrzebuje jakiejś mega ochrony - wszystko zależy od kieszeni, ale 10w40 to doraźny środek w przypadku brania oleju, bo są to oleje tańsze i jakoś zmniejszające pobór. Konstrukcja 2000 roku, nawet serwisy w Niemczech lały 10w40. Ale.... Jest mnóstwo ale. Tak, branie bedzie mniejsze ,bo olej gęstszy i tworzący więcej nagarów/szlamów, które też mogą przyczynić się do tego ,że silnik na 10w40 będzie brał mniej oleju niż na 5w40. Pewnych rzeczy się nie ominie i 10w40 będzie gorszy przy zimnych rozruchach, dużo mniejsza ochrona w ogólnym rozrachunku. Ogólnie podsumowując 10w40 to taki olej dla desperatów, którzy koniecznie chcą załatać tytanika olejem gęstszym, który połowicznie rozwiązuje w jakimś stopniu branie oleju. Ot i cała historia. 

Wracając do tematu olejów- 5w40 od Motula, Liqui Moly, Valvoline, czy np. teraz testowanego niedługo przeze mnie Ravenola to najlepsza opcja dla każdego silnika. Mniejsza ilość zanieczyszczeń ,większa ochrona, olej dłużej utrzymuje swoje właściwości w zależności od warunków, bo normalne jest np. , że im cięższe warunki dla oleju, tym będzie on bardziej tracił swoje właściwości, a wszyscy się przekrzykują w bazach olejowych, markach, kartach produktów olejów takich jak Mitasu, Millers, Motul, LM, Valvoline etc. , by ta ochrona i jakość oleju pozwalała wydłużyć życie silnika, a sam olej wytrzymywał ciężkie zmiany temperatur, krótkie odcinki, jazdę na zimnym, w wysokich temperaturach, w różnym przedziale obrotów itd. i w efekcie by najdłużej trzymał parametry i właściwości. Dlatego płacimy więcej za oleje sprawdzonych marek od autoryzowanych sprzedawców, a nie lejemy castrola ze stacji, lub inne wynalazki, by mieć pewność jakości i standardów. To tyle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Anelson napisał:

Oczywiście ,że jest

Nie, nie jest.....

Jest dopuszczony do stosowania, a nie dedykowany, a to różnica.....generacja silnika nie ma tu nic do rzeczy, ale parametry oleju dedykowanego przez producenta już tak.

Nie muszę chyba dodawać, jak przy oleju 10W40 dostają po ..... popychacze zaworowe i wariator, wiadomo,że najbardziej przy zimnym rozruchu.

A ograniczanie zużycia oleju gęstszym olejem to.....zresztą tyle w tej kwestii było napisane,że nie będę już nic dodawał.

Edytowane przez AndrzejK.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, AndrzejK. napisał:

Nie, nie jest.....

Jest dopuszczony do stosowania, a nie dedykowany, a to różnica.....generacja silnika nie ma tu nic do rzeczy, ale parametry oleju dedykowanego przez producenta już tak.

Nie muszę chyba dodawać, jak przy oleju 10W40 dostają po ..... popychacze zaworowe i wariator, wiadomo,że najbardziej przy zimnym rozruchu.

A ograniczanie zużycia oleju gęstszym olejem to.....zresztą tyle w tej kwestii było napisane,że nie będę już nic dodawał.

Audi dedykowany olej to castrol i norma 502 00 które np. Synergie motul 10w40 spełnia. Jest jednym z wielu rekomendowanych olejów do alt. A alt to konstrukcja już niemal 20-letnia i trzeba pamiętać, że nie wymaga nie wiadomo jakiego oleju, to już dawno o tym pisze się zagranica i tu na forum.  Niemcy stosowali 10w40 z powodu problemu zużycia oleju. Na wielu zagranicznych forach rekomendowany olej do alt to 10w40(oprocz 5w40) jak i na stronie głównej motula. W nowej broszurze audi zaleca w nowych konstrukcjach 5w40. Wszyscy wiemy że to lepsze oleje. Syntetyczne. Synergie jest tylko wyprodukowany w technologii systetycznej. Ale alt był budowany w innych czasach niż obecne i jest to konstrukcja bliźniacza do silników lat 90 i bardziej mu do starej szkoły silników aniżeli do nowej z bezpośrednim wtryskiem, gdyby nie problemy z olejem to prawdopodobnie ludzie wiazaliby ten prosty benzynowy silnik z najlepszymi konstrukcjami vaga, bo jest praktycznie bezobslugowy, a jakiekolwiek awarie zdarzają się przy dużych przebiegach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,tak częściowo zgadzam się z tym co napisałeś, czyli faktycznie norma 502 00 a tu zdarzają się różne oleje z wspomnianym przez Ciebie 10W40.....

Jednak w mojej opinii zalewanie takiego oleju do silnika, który ma hydraulikę zaworową + zmienne fazy rozrządu to proszenie się o problemy w niekoniecznie długim czasie.

Zresztą ja wyrażam swoją opinię i 10W40 bym nie wlał do tego silnika, a to jaki kto olej wlewa to już jego prywatna sprawa, jednak moim zdaniem to nieporozumienie, jaka to oszczędność???

Wiem również,że ten "gęstszy" olej niektórzy traktują jako lekarstwo na pobór oleju, ale nie tędy droga,tylko półśrodek, a przyczyna leży gdzie indziej.....

A lata konstrukcji danego silnika wg mnie nie ma tu nic do rzeczy, na dowód przykład z innego motoryzacyjnego podwórka:

mam Focusa "jedynkę" z silnikiem 1.6 benzyna - myśl konstrukcyjna to podobne lata jak te o których piszesz z ALT i....ma dedykowany olej 5W30(norma fordowska), choć alternatywa w postaci 10W40 jest dopuszczona , ja leję dedykowany , regularnie co rok wymiana i zero problemów z motorem. Inni robią w znakomitej większości podobnie z tym silnikiem i podobnie cieszą/cieszyli się bezproblemową jazdą ( na marginesie to bdb silniki). Ci natomiast co kombinowali z parametrami oleju w związku z zużyciem jednostki napędowej nic nie wskórali i nie uleczyli czegoś co olejem uleczyć się nie dało..... I tyle.

Ale jak wspomniałem wcześniej to moja prywatna opinia odnośnie w tym wypadku oleju, ja stosuję się do niej i jestem zadowolony, bo nie mam żadnych problemów, a co kto, kiedy i jak serwisuje/wlewa do swojego silnika w aucie to jego prywatna sprawa i mnie to średnio interesuje.

2 godziny temu, Anelson napisał:

trzeba pamiętać, że nie wymaga nie wiadomo jakiego oleju, to już dawno o tym pisze się zagranica i tu na forum.  Niemcy stosowali 10w40 z powodu problemu zużycia oleju

Ano właśnie....Lane było "byle co" jak się przypomniało i efekty tu i tam tego słychać.

A że Niemcy stosowali to dla mnie żaden argument, każdemu wolno robić jak chce i jak się zaczynał problem to próbowano to prostym środkiem " uleczyć", jak widać często bez sukcesu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, AndrzejK. napisał:

Tak,tak częściowo zgadzam się z tym co napisałeś, czyli faktycznie norma 502 00 a tu zdarzają się różne oleje z wspomnianym przez Ciebie 10W40.....

Jednak w mojej opinii zalewanie takiego oleju do silnika, który ma hydraulikę zaworową + zmienne fazy rozrządu to proszenie się o problemy w niekoniecznie długim czasie.

Zresztą ja wyrażam swoją opinię i 10W40 bym nie wlał do tego silnika, a to jaki kto olej wlewa to już jego prywatna sprawa, jednak moim zdaniem to nieporozumienie, jaka to oszczędność???

Wiem również,że ten "gęstszy" olej niektórzy traktują jako lekarstwo na pobór oleju, ale nie tędy droga,tylko półśrodek, a przyczyna leży gdzie indziej.....

A lata konstrukcji danego silnika wg mnie nie ma tu nic do rzeczy, na dowód przykład z innego motoryzacyjnego podwórka:

mam Focusa "jedynkę" z silnikiem 1.6 benzyna - myśl konstrukcyjna to podobne lata jak te o których piszesz z ALT i....ma dedykowany olej 5W30(norma fordowska), choć alternatywa w postaci 10W40 jest dopuszczona , ja leję dedykowany , regularnie co rok wymiana i zero problemów z motorem. Inni robią w znakomitej większości podobnie z tym silnikiem i podobnie cieszą/cieszyli się bezproblemową jazdą ( na marginesie to bdb silniki). Ci natomiast co kombinowali z parametrami oleju w związku z zużyciem jednostki napędowej nic nie wskórali i nie uleczyli czegoś co olejem uleczyć się nie dało..... I tyle.

Ale jak wspomniałem wcześniej to moja prywatna opinia odnośnie w tym wypadku oleju, ja stosuję się do niej i jestem zadowolony, bo nie mam żadnych problemów, a co kto, kiedy i jak serwisuje/wlewa do swojego silnika w aucie to jego prywatna sprawa i mnie to średnio interesuje.

Ano właśnie....Lane było "byle co" jak się przypomniało i efekty tu i tam tego słychać.

A że Niemcy stosowali to dla mnie żaden argument, każdemu wolno robić jak chce i jak się zaczynał problem to próbowano to prostym środkiem " uleczyć", jak widać często bez sukcesu.

Zgadzam sie. Mam dokładnie identyczne odczucia i opinie dotyczące olejów. 10w40 słabiej chroni silnik od 5w40. I to fakt. Natomiast jeżeli chodzi o oleje rekomendowane to podstawa jest norma i fakt że na jakiejś stronie LM czy motula olej jest zalecany do silnika/modelu auta. 10w40 to taka ostatecznośc jak pobor jest ogromny. Koszta przez to zwiększone. I zbieramy się do sprzedaży auta, bądź remontu. Lecz wciąż jest to olej rekomendowany jako jeden z kilku. Ja np. W naszych warunkach średnio rozumiem 5w30. Jeszcze po mieście jako tako. Ale jak indeks 30 temperatury w gorące lato jest w stanie przy wysokiej temperaturze ochronić silnik przy jakimś dużym obciążeniu kilku tysięcy obrotów w temperaturze np. 35C, a takie występują czasem w Polsce - nie wiem czemu jest taki szał na bezsensowna ekologię i chory longlife w vagu - dużo szkody bym widział w chorym lonlgifie, oleju który strasznie słabo chroni silnik całorocznie, a jest rekomendowany z powodu ekologii, a sam silnik ma się w d*pie. Najlepiej żeby po 100tys km wrócił do remontu i tyle. 5w40 dla mnie ideał na Polskę. I ogólnie standard oleju jest super idealny na nasze warunki. Producent pod przykrywką ekologii robi dla przyszłych użytkownikow auta spore szkody. Jeszcze pół biedy jak przeszlo auto na normalne 5w40 i wymiana co 10-15tys. Ale już 90-120tys na longlifie to kryminał jest. Zupełnie się nie dziwię że auta biorą po tym olej. A jeszcze jak są tacy szeryfi co wymienia olej nawet raz na 50tys km. To już ręce mi opadają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No....i pełna zgoda teraz w tym co napisałeś

19 godzin temu, Anelson napisał:

A jeszcze jak są tacy szeryfi co wymienia olej nawet raz na 50tys km

Właśnie to sygnalizowałem powyżej, a pózniej jest lament, że taki a taki motor to dziadostwo itp, a do totalnych problemów z silnikiem ludzie sami w głównej mierze się przyczyniają nieświadomie bądz co gorsze świadomie w celu uzyskania jakichś niezrozumiałych oszczędności.

Ja, jak już wiesz  w silniku, który rzekomo ma problemy z zużyciem oleju (głównie w B6) nie mam problemów w dalszym ciągu żadnych i tak pewnie zostanie, ale....auto było do bólu dbane przez Niemca i teraz ma podobnie u mnie, więc nie zawsze obiegowe opinie mają odniesienie do rzeczywistości....

Natomiast co do oleju 5W30 przynajmniej jeśli chodzi o Focusa to jest konkretny dedykowany do Forda i taki też stosuję, a auto mam już 7 lat (silnik chodzi jak zegarek).

I stosuję również Valvoline Synpower tyle,że FE 5W30 i wszystko gra i buczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna maleńka uwaga, są jednostki które są naprawdę odporne na wymianę olejów, albo odwrotnie - silniki VW są strasznie delikatne. Już kiedyś o tym pisałem, że ojciec ma meganke od 1998 roku z silnikiem 1.6. Olej (10w40) wymieniany co roku, raz co 15 raz co 30k km. Silnik ma teraz 400k km przebiegu (ostatnie lata to max 10k km rocznie) i jest w stanie dobrym, jak miał 100k km założone lpg. Od dobrych 5 lat lany najtańszy możliwy olej. Gdyby nie osprzęt silnika który jest słaby jak domki na Jugosławi to byłaby to mega żywotna pozycja do ujeżdżania. Obrotomierz rzadko kiedy wychylał się do 4k obrotów. Brat ma żepota 2.2HDi, przejechał nim z 250k km, na blacie ma 400k km, skręcony pięciokrotnie. Olej wymieniany co 20k km i żadnych problemów. Gdyby nie komfort jazdy tymi autami to brałbym. 

Wcześniej miałem a3 1.6 i nie było problemu z olejem. Wymieniany co 15 albo 20k km.

5w40 a 10w40 nie różni się tylko właściwościami w niskich temperaturach? Przecież lepkość jest taka sama w wyższych temperaturach. Druga sprawa, jeżeli auto zaczyna brać olej to problem będzie się tylko pogłębiać, bo od spalonego oleju będzie się odkładać nagar na persingach, zapychać je i tak do zgonu, który będzie nieunikniony. Przejście na olej gęściejszy będzie jeszcze gorszym rozwiązaniem bo już nawet może nie wypłukiwać tego nagaru, które osadzają się w kanałach i rowkach persingów.

Podczas jazdy słyszę okrutne wycie z silnika, oczywiście nikt oprócz mnie tego nie słyszy, ale na moje ucho wariator niedługo stanie dęba. Od kiedy założyłem LPG check się nie pali, a zużycie oleju maleje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Rosomak91 napisał:

Jedna maleńka uwaga, są jednostki które są naprawdę odporne na wymianę olejów, albo odwrotnie - silniki VW są strasznie delikatne. Już kiedyś o tym pisałem, że ojciec ma meganke od 1998 roku z silnikiem 1.6. Olej (10w40) wymieniany co roku, raz co 15 raz co 30k km. Silnik ma teraz 400k km przebiegu (ostatnie lata to max 10k km rocznie) i jest w stanie dobrym, jak miał 100k km założone lpg. Od dobrych 5 lat lany najtańszy możliwy olej. Gdyby nie osprzęt silnika który jest słaby jak domki na Jugosławi to byłaby to mega żywotna pozycja do ujeżdżania. Obrotomierz rzadko kiedy wychylał się do 4k obrotów. Brat ma żepota 2.2HDi, przejechał nim z 250k km, na blacie ma 400k km, skręcony pięciokrotnie. Olej wymieniany co 20k km i żadnych problemów. Gdyby nie komfort jazdy tymi autami to brałbym. 

Wcześniej miałem a3 1.6 i nie było problemu z olejem. Wymieniany co 15 albo 20k km.

5w40 a 10w40 nie różni się tylko właściwościami w niskich temperaturach? Przecież lepkość jest taka sama w wyższych temperaturach. Druga sprawa, jeżeli auto zaczyna brać olej to problem będzie się tylko pogłębiać, bo od spalonego oleju będzie się odkładać nagar na persingach, zapychać je i tak do zgonu, który będzie nieunikniony. Przejście na olej gęściejszy będzie jeszcze gorszym rozwiązaniem bo już nawet może nie wypłukiwać tego nagaru, które osadzają się w kanałach i rowkach persingów.

Podczas jazdy słyszę okrutne wycie z silnika, oczywiście nikt oprócz mnie tego nie słyszy, ale na moje ucho wariator niedługo stanie dęba. Od kiedy założyłem LPG check się nie pali, a zużycie oleju maleje. 

Lepkość taka sama w wysokich. Olej spływa dużo dłużej przy niskich temperaturach. Najszybciej spływa 0w,potem delikatnie gorzej 5w, 10w jeszcze jako tako, ale już 15w to w ogole jest katastrofa w niskich temperaturach. Łatwo sobie wyobrazić co się dzieje w silniku jak tak się dzieje i jak się zużywa. Dokładnie tak jak piszesz jest z olejem 10w. Wlewanie go przy braniu jeszcze pogarsza sprawę. Bo co z tego jak może minimalnie mniej brać, gdy silnik umrze szybciej bo nagar powstający w wyniku spalania oleju będzie większy niż na 5w40, bo sam polsyntetyk będzie te nagar współtworzył jeszcze bardziej. Anyway. Wszystko to i tak prowadzi do remontu. A jak już remont to zalecam przemyślany i potem cieszyć się autem długo i szczęśliwie. Takich silnikow już nie ma. Nie ma co dywagowac. ALT może i mniej lubiany brat 1.8T. Ale to wciąż bardzo solidna konstrukcja. I szkoda ze wycofana po modelu B7, który chwalimy wszyscy. Już mam 230k nalatane dodam od siebie i jutro odbiorę ravenola :). Obecnie wziął chyba z 800-900ml na 7tys km. Motul x-clean. Dla mnie to nie problem. Myślę że od ponad 200tys. Km. Minimalnie apetyt wzrósł,ale chcę sprawdzić czy nigdzie minimalnie nic nie przecieka i możliwe ze wrażenie jest takie bo nalewam na wyższy poziom by nie ukazała się konewka. W mojej opinii czujnik poziomu żyje własnym życiem po pewnym okresie lat i kilometrow. Przed 200tys km się nie świecil. Stylu sprawdzania oleju nie zmieniłem. A jakoś od jakiegoś czasu pali się przy wyższym poziomie. :). Trzymam wyższy poziom i jak będę miał więcej chęci i czasu to poważniej się tym zajmę. Lubię alcika i Oliwa jakoś mi nie znika. Odkąd go mam od 120tys km. Tylko raz w życiu kupiłem 1-litrowa butelkę oleju :))) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja przeszedlem z castrola 5W30 (taki byk zalany u Niemca) na Motul 10W40 i jestem zadowolony gdyz spadl pobor oleju i to duzo bo na zrobione 9 tys dolalem 0,5l czy jeszcze doleje cos do wymiany zobaczymy, i duzo cichszy podczas porannego odpalania na zimnym 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o tym pisaliśmy, że to gwóźdź do trumny :D trochę podreperuje żeby potem powrócić ze zdwojoną siłą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

Posiadam ALT od 3 lat. Zadbany z Niemiec. Autko spisuje sie super. Zrobilem 10 tys km i czeka mnie wymiana oleju. Aktualnie jade na Valvoline Synpower 5w40 i co dalej? Dolewki w zaleznosci od pory roku i stylu jazdy. Po zakupie Niemiec mial wpisane Castrol 5w30. Wlalem LM 5w40 super chodzil ale pil troszke i zapalala sie kontrolka. Pozniej Valvoline Long 5w40 dolewki ... co teraz dalej lac Synpowera? NIgdy nie mialem motula ale sa srednie opinie ze kontrolka, ze pije...co w koncu dac? NIgdy nie robilem zadnych płukanek bo zdania sa 50/50. Roumiem ze norma 5w40 jak najbardziej ok (502000, 505000)?

 

Pozrawiam

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BraXu lej co chcesz i na co Cię stać byle spełniało normę dla Twojego silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...