Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wędkarstwo


Kozi

Rekomendowane odpowiedzi

jutro płyne na dorsza, a może cos wiekszego sie trafi :wink:

Edytowane przez Dev
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A był może ktoś w Szwecji lub Finlandii na szczupakach? Ciekawi mnie jakie sa  wyniki co do opowieści i oczekiwań 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Dev napisał:

jutro płyne na dorsza, a może cos wiekszego sie trafi :wink:

d*pa nie poplynąłem, piz*zi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Lu-Gi napisał:

A był może ktoś w Szwecji lub Finlandii na szczupakach? Ciekawi mnie jakie sa  wyniki co do opowieści i oczekiwań 

Byłem w Finlandii w 2012r w okolicach Tampere, szczupaków od groma, jak konie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chętnie bym się wybrał  wrzesień październik chociaż na kilka dni, ale raczej ciężko będzie zebrać ekipę wszyscy zapracowani że na nic już czasu nie mają a samemu no to mija się z celem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Lu-Gi napisał:

Chętnie bym się wybrał  wrzesień październik chociaż na kilka dni, ale raczej ciężko będzie zebrać ekipę wszyscy zapracowani że na nic już czasu nie mają a samemu no to mija się z celem 

Jak ktoś choć raz tam pojedzie To już nie ma problemu że skonpletowaniem kolejnej wyprawy :decayed:

mnie najbardziej interesował jaź i lipień 

Edytowane przez Dev
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To szukaj ludzi i można jechac wczesna jesienią, ja się piszę na pewno jak będą konkretni pewni ludzie i załatwi się miejscówkę to jaki problem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko musiał bym jakieś kije pochytać bo ja preferuje lekko max 25g wyrzut mam kije. A na taką finladnie jak się chce porządnie polowic to trzeba z 60g  i Multi zamiast zwykłego młynka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Lu-Gi napisał:

Tylko musiał bym jakieś kije pochytać bo ja preferuje lekko max 25g wyrzut mam kije. A na taką finladnie jak się chce porządnie polowic to trzeba z 60g  i Multi zamiast zwykłego młynka. 

Niestety tam musisz mieć dużo mocniejszy sprzęt.

W tym samym campie co my byli Rosjanie, Ci to dopiero mieli sprzęt :facepalm: kije po kilka tysi ale w $$$

Pomijam tutaj to że wódkę pili pełnymi szklankami :sick3: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrym kijem spinningowym za 400-600 zł wyciagniesz porządnego suma to na szczupaki aż tyle nie potrzeba. Np taki spinning St.Croix kosztuje ponad tysiaka jest za***isty bo raz miałem okazję polowic z łódki. Wiesz jak to jest, kij shimano za 300zl jakiego używam wyciąga takie same ryby jak kij mojego kumpla, tribal za ponad tysiaka 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy co chcesz łowić tzn jakie ryby.  okoń, szczupak, sandacz, na wszystko inne kije. Nie wspominam o muchowych tematach typu pstrąg bo to inna bajka. Z taniochy polecam kije mikado ale raczej wklejanki. Za 200zl kupisz fajny kijek na szczupaka, na początek bym polecił jakieś do max 25g wyrzutu i jakieś 240cm ładnie czuć bicia, to dla gum. Jak blachy i cięższy spinning to jakieś 35-45g. Mówię cięższy spinning dla naszego kraju bo pewnie znajdą się pajace co mnie wysmieja że cięższy spinning to jest 100g no ale niestety nie w naszym kraju. Kołowrotek możesz z tańszych kupić dragon viper. Z lekko droższych masz RYOBI (polecam) lub np. Daiwa. Zylka jakieś 0,20-0,25 lub plenionka 0,10 - 0,12 w zupełności wystarczy. 

Edytowane przez Lu-Gi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecił bym Ci jednak wycieczkę do dobrego sklepu wędkarskiego i sprawdzenie co i jak Ci w ręce leży, będzie ciutke drożej jak w necie ale na ew gwarancję nie musisz odsyłać tylko zanosisz do sklepu i po problemie. Poszukaj na początek jakiejś 240cm do 25g wyrzutu będziesz mieć tak uniwersalnie i do gumy i do blachy. Kołowrotek kołowrotek mały lekki z przednim hamulcem, dragon viper jest spoko za ok 150zl kupisz i w tej cenie to jeden z lepszych mlynków. Kij np mikado Red cut. Miałem taki zestawik i wspominam go bardzo dobrze. Tutaj na zdjęciu mam jeszcze ten zestaw z tym że kij miałem do 17g i z szczupakami powyżej 60cm miał już troszkę ciężko, dlatego polecam tę 22-25g. DSC_3740.JPG

DSC_3741.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plecionke fluo polecam Dragon np. 0,12mm lub żyłkę fluo mikado sensei 0,22-0,24mm 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka tez w wolnym czasie moczę kija, u teściów wykopaliśmy niewielki staw na podmokłym terenie, niedługo walka z wierceniem studni bo susza daje się we znaki  w okolicach Kluczborka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem.ostatnio, złapałem tylko katar. Nic nie szło, nawet robaka nie ugryzly. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to i ja coś  dodam  z   października  bo po  19 latach ruszyły się  szczupaczki  co prawda  małe ale  miarowe i pierwszy  raz od  okolo 20 lat   była opcja złowienia kilku wymiarków przez dzień co na   tak bezwodnym i bezrybnym    terenie   można przyrównać  do 5 w totka :)

20191024_113943.jpg

20191023_092547.jpg

20191030_105939.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39,5  do pobicia  ale  musi być woda bogata w ten gatunek .
Kiedyś   łowiłem sporo takich  39-44  na paproszki   a największego   miałem  52 cm   .
Miałem kolo siebie piękną   dziką  skłusowaną  , nie zarybianą   gliniankę  w której  była czysta woda , sporo zielska , trudny dostęp  z brzegu   , brak karpi i  amurów   ale za to  piękne liny   po 50cm+    okonie  łowiło się  małe palczaki po 15cm lub takie  40+    ale niestety  OZW    ( dawne PZW)  przejęło wodę  co wiąże  się  z zakazem  pływania , zrobili koparką miejsca żeby  brzegowcy mogli łowić ,  zarybiono   grubo karpiem , amurem  :| są i będą  tam już  tylko małe okonki , płoteczki , wzdręgi  , opór karpurów    a woda   w ciągu  2-3 lat zmieni się w szambo  do tego  brzegi  zostaną ubogacone    tonami śmieci  a dno akwenu    miliardami HWDPeletów  - nie rozumiem  dlaczego  tak piękne dzikie ,  znaturyzowane  wody  niszczy się    karpiem czy amurem    ?  zielsko wyginie w kilka lat    i gdzie się  cokolwiek wytrze ?  zarybienia  ehh   one nic  ale to kompletnie nic nie dają  bo podstawa  to  naturalne tarło   dlatego pewnie  i u mnie  z okoniami będzie  już ciężko  bo to był jedyny akwen z okoniami gdzie  się one trafiały  bo na innych akwenach przez  9 lat łowienia z łodzi po 100-130 wyjazdów  rocznie  trafiłem tylko jednego  40+   a 100 wyjść nad wodę w  roku to więcej niż  niejeden przepracował .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 3.02.2020 o 12:58, Ohiheme napisał:

polecacie może jakieś noże do obrabiania ryb? https://prestizowakuchnia.pl/

 Z fiskarsa kiedyś się bawiłem takim nożem do filetowania  długi, cienki i bardzo elastyczny - mi się takim najlepiej obrabia rybę. No ale fiskars kosztował coś ok 250 a Ty widzę celujesz wyżej więc nie wiem czy by Ci podpasował

Edytowane przez Lu-Gi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...