[B7 BPW] Wytarty wałek rozrządu "FOTKI"

[piotrsob1 277]

W dniu 25.07.2018 o 13:13, djbasto napisał:

Czy po takim zabiegu pojeżdżę jeszcze na tym wałku i szklankach czy to już nadaje się do wymiany?

Zrób porządek z brokami zalej MILITEC1 do oleju i spokojnie jeszcze sto tysięcy na nim zrobisz 

Edytowane 26 Lipca 2018 przez piotrsob1

[DanielMod 266]

Jeśli będzie trzeba wymienić wałek to polecam kolbenschmidt , dzisiaj sprawdziłem po roku czasu od wymiany jak wygląda u mnie bo wkładałem wydajniejsze pompowtryski i wałeczek jak nówka , a ma co robic w moim BPW  

[djbasto 1]

5 godzin temu, piotrsob1 napisał:

Zrób porządek z brokami zalej MILITEC1 do oleju i spokojnie jeszcze sto tysięcy na nim zrobisz 

Jak pisałem już wyżej wszystkie 4 zaślepki są na swoich miejscach, więc nie wiem skąd znalazłem tą jedną pod pokrywą.

Chyba że jest ich więcej to poproszę o info gdzie się jeszcze znajdują.

Z tego co zauważyłem wałek jest wytarty tylko na szklankach z zaworów wydechowych.

 

[kamil-vag 1358]

Od kiedy masz auto ? Może poprzedni właściciel miał przygody z wałkiem i wymienił całe dźwigienki... ? ? ?

Trzeba by sprawdzić fizycznie czy krzywki są smarowane... Obłóż dookoła szmatami, zrób taki parawan wokół głowicy, odłącz wtykę od wtrysków i dosłownie zrób kilka obrotów rozrusznikiem i zobacz czy leci Ci olej na te krzywki... dobrze zabezpiecz, bo chlapie porządnie... albo po prostu załóż tylko tak pokrywę, bez dokręcania, zrób parę obrotów i zdejmij i zobacz czy krzywki nasmarowane... 

[kubikson 0]

Podłączę się do tematu, mam od kilku dni problem z autem bo dymi na biało zanim się rozgrzeje i nie ma takiej mocy jak trzeba. Krótko auto ma 90 st i wszystko gra zero dymu jakby nigdy nic. Byłem wczoraj na warsztacie ściągnęli pokrywę zaworów i okazało się że wałek jest poważnie zmasakrowany. 

Teraz moje pytanie czy wytarty wałek może być przyczyną "syknięcia" przy wyciągnięciu bagnetu na odpalonym silniku? Pojawiło się tam lekkie ciśnienie kiedy nie wiem  .... Ale mechanik mówi że układ chłodzenia jest szczelny silnik też jest suchy, na vagu wszystko w porządku. Kompresja na cylindrach w normie. 

Co o tym myślicie?

pzdr 

 

btw. silnik oczywiście 2.0 tdi BPW

Edytowane 27 Lipca 2018 przez kubikson

[djbasto 1]

4 godziny temu, kamil-vag napisał:

Od kiedy masz auto ? Może poprzedni właściciel miał przygody z wałkiem i wymienił całe dźwigienki... ? ? ?

Trzeba by sprawdzić fizycznie czy krzywki są smarowane... Obłóż dookoła szmatami, zrób taki parawan wokół głowicy, odłącz wtykę od wtrysków i dosłownie zrób kilka obrotów rozrusznikiem i zobacz czy leci Ci olej na te krzywki... dobrze zabezpiecz, bo chlapie porządnie... albo po prostu załóż tylko tak pokrywę, bez dokręcania, zrób parę obrotów i zdejmij i zobacz czy krzywki nasmarowane... 

Auto mam od 2014r. Z historii w ASO wynika że silnik był wymieniany w 2012r. z wiadomej przyczyny czyli uszkodzenie imbusa w pompie oleju. Z kondycji pompowtrysków i DPF wnioskuję że faktycznie mogło mieć to miejsce.

Ale kto wie może jakieś historie miał poprzednik i coś robił z wałkiem.

Co do sprawdzenia smarowania to jeszcze to sprawdzę, ale dziwi mnie to że tylko krzywki od zaworów wydechowych i to od dołu są wytarte. 

[djbasto 1]

40 minut temu, kubikson napisał:

Podłączę się do tematu, mam od kilku dni problem z autem bo dymi na biało zanim się rozgrzeje i nie ma takiej mocy jak trzeba. Krótko auto ma 90 st i wszystko gra zero dymu jakby nigdy nic. Byłem wczoraj na warsztacie ściągnęli pokrywę zaworów i okazało się że wałek jest poważnie zmasakrowany. 

Teraz moje pytanie czy wytarty wałek może być przyczyną "syknięcia" przy wyciągnięciu bagnetu na odpalonym silniku? Pojawiło się tam lekkie ciśnienie kiedy nie wiem  .... Ale mechanik mówi że układ chłodzenia jest szczelny silnik też jest suchy, na vagu wszystko w porządku. Kompresja na cylindrach w normie. 

Co o tym myślicie?

pzdr 

 

btw. silnik oczywiście 2.0 tdi BPW

To co u Ciebie się dzieje wygląda mi na zatkaną odmę, też tak miałem jak na chwilę zatkałem szmatką ?

Syknięcie masz ponieważ zbierają Ci się gazy pod pokrywą i przez zatkaną odmę nie mają gdzie ujść.

 

[kubikson 0]

Odmę sciagnalem I cos tam z niej dmucha nie wiem jak powinno dmuchac mocno ale jak przytrzymam to robi sie lekkie cisnienie. No I leci z niej olej. 

 

Odkrecilem dzisiaj korek od oleju I sprawdzilem czy jest cisnienie na bagnecie brak sykniecia wiec moze faktycznie to odma.. 

Pytanie, czy z odmy powinno tak samo dymic jak z korka czy tylko czyste "powietrze"

Jak wogole spawdzic czy odma dziala poprawnie?

Edytowane 31 Lipca 2018 przez kubikson

[piotrsob1 277]

W dniu 27.07.2018 o 18:50, kubikson napisał:

Pytanie, czy z odmy powinno tak samo dymic jak z korka czy tylko czyste "powietrze"

Nie powinno być dużej różnicy, też może dymić , byle nie a dużo 

 

W dniu 27.07.2018 o 18:50, kubikson napisał:

Jak wogole spawdzic czy odma dziala poprawnie?

Jeżeli dymi głownie na postoju lub bardzo wolnej jazdy to odkręć korek wlewu oleju połóż na wlewie szmatkę żeby nie chlapało olejem ( bez dociskania jej ) i obserwuj wydech.

Jak po kilkudziesięciu sekundach przestanie dymić to na 95% odma uwalona