Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jakiej firmy wahacze polecacie ?


kred

WAHACZE W NASZYCH A4  

740 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakie wahacze polecacie ?



Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 4.05.2017 o 21:33, MilUl napisał:

Mi też ostatnio padły górne wahacze, były jeszcze z fabryki i przelatały 280 tys.Teraz też załozyłem lemfordery,  wiadomo, że pewnie tyle nie przelataja :). Trzeba było wyciągać zwrotnice i ciąć sruby, stare nie chciały nawet drgnąc. 

no tak jak u przedmówcy :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4.1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nie wiem jak on to robił, ale żeby takiej śruby nie odkręcić, to chyba ją zaspawać trzeba..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Langista napisał:

Nie wiem jak on to robił, ale żeby takiej śruby nie odkręcić, to chyba ją zaspawać trzeba..

Kolego robiłeś to sam czy zleciłes mechanikowi ? Obwstawiam ta druga opcje. Jeśli nie było wymieniane od nowości to na bank będzie ciecie srub lub same Ci się ukreca. Co innego gdyby były zeliwne wahacze wtedy mozna było by podgrzać i problemu by nie był, niestety aluminium się utlenia i później powstają takie problemy.

Edytowane przez MilUl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, MilUl napisał:

Kolego robiłeś to sam czy zleciłes mechanikowi ? Obwstawiam ta druga opcje. Jeśli nie było wymieniane od nowości to na bank będzie ciecie srub lub same Ci się ukreca. Co innego gdyby były zeliwne wahacze wtedy mozna było by podgrzać i problemu by nie był, niestety aluminium się utlenia i później powstają takie problemy.

Sam robiłem, bratu też wymieniałem a miał oryginalne, po prostu było psikane odrdzewiaczem kilka dni przed i wszystko gładko poszło. Swoją drogą, aluminium nie ma styczności ze śrubami, które są ze stali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy chciałem wymienić wachacze i chciałem założyć coś godnego uwagi  (lemfordera)  tylko że do b7 sa drogie jeden z kolegów polecił mi żebym wziął lemfordera ale od b6 jest tańszy a pasuje. Że wiele osób już tak zakładało i spisuje się taką zamiana w 100%.

Czy ktoś z was może to potwierdzić??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popraw sobie interpunkcje, bo męczy czytanie takich postów.

A odpowiadając na pytanie: nie, jak życie jest Ci miłe nie rób takich rzeczy. Coś może pasować, ale przenosić obciążenia w zupełnie inny sposób. Gdyby była taka możliwość żeby z b6 pasowało do b7, to by producenci tak napisali. Najwidoczniej jest jakaś różnica w zawieszeniu, że musi być towar o innej wytrzymałości/konstrukcji, której gołym okiem nie zobaczysz.

Nie zawsze musisz brać najdroższy (lemforder jest najdroższy), szukaj po zamiennikach typu FEBI, MAXGEAR, TRW, itp.

Edytowane przez Langista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdarza się że górna śruba zwrotnicy trzymająca górne wahacze nie może się odkręcić. Śruba ta w zestawie jest ale jeżeli kupujemy wahacze na szt musimy ją dokupic. Lepiej mieć ją profilaktycznie bo często wymaga grzania ,cięcia itp:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popraw sobie interpunkcje, bo męczy czytanie takich postów.
A odpowiadając na pytanie: nie, jak życie jest Ci miłe nie rób takich rzeczy. Coś może pasować, ale przenosić obciążenia w zupełnie inny sposób. Gdyby była taka możliwość żeby z b6 pasowało do b7, to by producenci tak napisali. Najwidoczniej jest jakaś różnica w zawieszeniu, że musi być towar o innej wytrzymałości/konstrukcji, której gołym okiem nie zobaczysz.
Nie zawsze musisz brać najdroższy (lemforder jest najdroższy), szukaj po zamiennikach typu FEBI, MAXGEAR, TRW, itp.


Febi=plastelina. Po dwoch latach 3 do wymiany.


Sent from my iPad using Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, macieek napisał:

Febi=plastelina. Po dwoch latach 3 do wymiany.

Ile u Ciebie wybiło KM po dwóch latach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile u Ciebie wybiło KM po dwóch latach ?


Ok 30-35tysi


Sent from my iPhone using Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera wie.. też mnie to zastanawia dlaczego sprzedawcy proponują tylko Febi skoro to takie słabe teraz. Najwięcej na rzeczach z tej firmy zarabiają czy co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.05.2017 o 13:27, Langista napisał:

Sam robiłem, bratu też wymieniałem a miał oryginalne, po prostu było psikane odrdzewiaczem kilka dni przed i wszystko gładko poszło. Swoją drogą, aluminium nie ma styczności ze śrubami, które są ze stali.

oj langista jesteś w wielkim błędzie. A4 B6 ma aluminiowa zwrotnicę i tej długiej śruby nie wydostaniesz tak łatwo jak a4 B5

sam robiłeś? twoje odpowiedzi nic nie wnoszą do wątku piszesz bzdury nie mając pojęcia o mechanice

znawca zawieszenia a sam jeździ na źle założonych łącznikach stabilizatora

Edytowane przez wyzyk83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.05.2017 o 20:36, Langista napisał:

Popraw sobie interpunkcje, bo męczy czytanie takich postów.

A odpowiadając na pytanie: nie, jak życie jest Ci miłe nie rób takich rzeczy. Coś może pasować, ale przenosić obciążenia w zupełnie inny sposób. Gdyby była taka możliwość żeby z b6 pasowało do b7, to by producenci tak napisali. Najwidoczniej jest jakaś różnica w zawieszeniu, że musi być towar o innej wytrzymałości/konstrukcji, której gołym okiem nie zobaczysz.

Nie zawsze musisz brać najdroższy (lemforder jest najdroższy), szukaj po zamiennikach typu FEBI, MAXGEAR, TRW, itp.

PRZECIEŻ B6/B7 MA TAKIE SAMO ZAWIESZENIE

A4 B5 ma też takie samo tylko różni się od b6 łącznikiem stabilizatora i dolnym prostym

febi nie warty swojej ceny

maxgear bym się nie odważył sobie takiego czegoś założyć

TRW ok ale cena prawie jak za LEMA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do firm, podałem tylko propozycje, specjalnie nie podawałem "SKV Germany" żeby nikt nie zarzucał mi reklamy, a spokojnie można było to zawieszenie podać. Cały czas przyczepiasz się do mojej 'wiedzy' na temat mechaniki porównując skórkę od banana do koła zapasowego, serio? Śruby odkręca sie wszędzie tak samo, jakby się normalnie odkręcić nie dało, to by się tego normalnie nie dało przykręcić, a przecież jakoś w fabryce sobie poradzili. W B5 też niby 'trzeba ciąć' a wystarczy wózek troche opuścić i wszystko fajnie wychodzi (tak dla 'dowodu').

Nie jestem jakimś ekspertem, nie robiłem wszystkich samochodów, ale moim zdaniem przynajmniej te podstawy znam, których na praktykach w warsztatach się nauczyłem (no i na lekcjach w szkole ze specjalizacji samochodowej, ale kto by to zaliczał). A no i co do tych łączników, których się tak czepiasz: miałem okazję kilka razy je 'poprawić', bo przecież tak śmiertelne zagrożenie sprawiają, że strach do samochodu wchodzić, ale moim zdaniem jest to zbędne. Jestem święcie przekonany, że tym łącznikom nic się nie stanie, i prędzej padną górne wahacze, jak te łączniki luzów dostaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, macieek napisał:

 


Febi=plastelina. Po dwoch latach 3 do wymiany.


Sent from my iPad using Tapatalk

 

Potwierdzam. Miałem kiedyś A4 b5, 25 tyś km robiłem rocznie. (60% jazdy po wiejskich gorszych drogach ) Co 2 miesiące systematyczna wymiana 1-go z wachacz. Bo luzy, bo stuka itp. Zakładałem głównie Febiego  (tak mi polecał sprzedawca)  BADZIEW.  Szkoda pieniędzy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam. Miałem kiedyś A4 b5, 25 tyś km robiłem rocznie. (60% jazdy po wiejskich gorszych drogach ) Co 2 miesiące systematyczna wymiana 1-go z wachacz. Bo luzy, bo stuka itp. Zakładałem głównie Febiego  (tak mi polecał sprzedawca)  BADZIEW.  Szkoda pieniędzy. 


Dokladnie tak. Ori wytrzymaly 10lat w B6 a te badziewia sie zaczynaja sypac po miesiacach.

Teraz jezdze na ori w mojej furmance i jak narazie zero stukow. Ale do allroada chyba ladowali mocniejsze (przynajmniej czesc z wahaczy) niz w standard A4.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zawieszeniem to niestety jest loteria. Brat ma cały komplet FEBI, zrobił ponad 15k i żadnych luzów nie ma (ponad rok czasu). Niestety nie każdego stać władować 1800 zł w zawieszenie, które często jest 1/3 wartości samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do a4 b5 różnica między febi a lemforeder to 400zł

także różnicy w cenie nie ma a jeżeli chodzi o żywotność to przepaść

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...