Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B7 BPW] Kilkakrotne głuche stuki/uderzenia z tyłu w Quattro już po ruszeniu


el-swistaq

Rekomendowane odpowiedzi

Tak wiem, tylko pewnie nie wieczorem po 19. Weekendy mi pozostaje i tego zamierzam się 3mać.

Tymczasem - zaobserwowałem coś takiego (a tak mnie naszło i postanowiłem spróbować): zjeżdżałem dziś z górki na jałowym (z parkingu piętrowego w centrum handlowym). Auto stało ponad 2 godziny na parkingu. Przychodzę, uruchamiam, na 1. biegu z minimalną prędkością podjeżdżam do zjazdu (tak że stukanie jeszcze nie zdążyło się pojawić), wrzucam jałowy i auto zaczyna się powoli rozpędzać (po zjeździe). Przy prędkości między 10 a 15kmh pojawia się stukanie.

Moja konkluzja (być może błędna): definitywnie wykluczam poduszki pod silnikiem oraz przy skrzyni biegów (co prawda stukanie z tyłu więc do poduszek silnika i skrzyni daleko, ale wiadomo - po metalu dźwięk potrafi się nieźle "rozejść"); chyba powinienem też wykluczyć przeguby (nie było przenoszenia momentu obrotowego z silnika i skrzyni na wał, półosie i koła (mylę się???).

Najbardziej pasuje mi że jakiś element w coś uderza... I nie przy 5-10kmh jak pisałem w pierwszym poście, ale przy 10-15 kmh; i nie jestem już całkiem pewien że to dokładnie z prawej strony tyłu, chyba jednak bardziej centralnie (ale jak pisałem wcześniej - dźwięk może się rozchodzić po materiale).

Co Wy na to? Słusznie wykluczyłem ww. elementy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jabym polecał sprawdzisc przeguby wewnetrzn na tylnych kołach , podpore wału i przeguby na wale. W sklpie powiedza ze przeguby na wale sa nie dostepny oddzielnie tylko z całym wałem kardana i to koszt (w woj łódzkim) 4700zł ale koledzy z forum juz mi podrzucili link do chlopaka z allegro ktory sprowadza nowe przeguby na wal za 115 zł ( chyba dobrze pamietam). Co do pzegubow na tylnej osce to nie powinny miec luzów poprzecznych ( jak podniesiesz autko i zalpiesz za półos i bedziesz szarpał to nie powinno wyczuc sie zadnego luzu poprzecznego)

co do podpory to nieiwme bo u nie byla ok z tym ze u mnie stuki były przy ruszaniu i przy skrecie w prawo , czekam na diagnoze . POZDRAWIAM i 3mam kciuki za szybka i niedroga naprawe :) n

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem z tymi silnikami były montowane DPF'y (filtry cząstek stałych). Mam ten sam silnik, mam DPF'a ale nie mam quattro i czasami też słyszę jakieś trzaski, stąd możnaby przypuszczać, że to jego wina. Podczas diagnozy weź to pod uwagę, bo to może być (nie mówię, że jest) jakąś przyczyną tych stuków.

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Nie nie, DPFa nie podejrzewam. To nie trzaski słychać a coś w rodzaju tłuczenia, jakbym walił półosią o coś...[br]Dopisany: 12 Styczeń 2010, 18:33_________________________________________________Wiecie co, na wstecznym też słychać te stuknięcia, jak odpowiednio szybko się na tym wstecznym rozpędzę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam to samo i szukam i czytam i nic juz nie wiem ehhe

autko stoi u mechanika i do wymiany mam tylny przegub na wale(przedni tez moze od razu wymienie) dalej co zrobic z podpora walu zeby wymienic lozysko jak to rozebrac/rozbic skad wziac krzyzak bo to jest jakies czary mary juz i tak jak kolega wyej pisal 4600zl nowy wal :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plis, dajcie namiar na jakiegoś gościa z głową, który potwierdzi / wykluczy awarię danego elementu w układzie napędowym QUATTRO i ewentualnie podejmie się naprawy / wymiany uszkodzonego elementu. Oczywiście potrzebny ktoś z Warszawy lub okolic.

Dzięki z góry za sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

zalezy CI na kazdym spostrzezeniu wiec ja wtrace swoje nie mam zadnego pojecia co to moze byc ale moze CI w tym pomoge wg mnie bedzie to jakas czesc która pod wpływem siły odsrodkowej ( jak napisałes ze po przekroczeniu pewnej predkosci) udzerza o cos. **

nie wiem tylko bo nie napisałes czy jak utrzymujesz stałą predkosc przy stukaniu to one mija samo?? czy musisz zwiekszyc predkosc by przestało??

** cg dalszy

poudzerza ta czesc i potem sie gdzies przykleja lub zachacza pod wpływem wiekszej predkosci obrotowej jakiejś czesci( połosi, wału lub przegubu) po dłuzszej przerwie w zaleznosci czy sie zatrzymała ta czesc na górze lub na dole obudowy ( działajaca siła grawitacji albo ja zrzuci na doł albo zostanie w tym samym miejscu i przy nastepnym dłuzszym odczekaniu i ruszeniu czesc nie bedzie stukac..)

wiem ze zawile to jest opisane ale na podstawie takich moich wolnych rozwazan mozesz róznież pewne wnioski wyciągnąć bo Ty sam dokladnie wiesz co i jak i gdzie stuka...

wg mnie ma to wiele wspolnego własnie z predkoscia obrotu wału i połosi a nie danego biegu czy czegos innego

mozesz jeszcze spróbować jechać z lekkiej gorki na zgaszonym silniku ale pewnie bedzie to samo.

koniecznościa jest abyś zajrzał pod samochód i dokladnie wszystko obejzał

mi raz w kole stukało i tylko w pewnym zakresie predkosci (80-90km/h) okazało sie ze kawałek sznurka z czyms metalowym na koncu sie owinął wokół połośki...

kladz sie pod auto i potem bedziemy myslec dalej :decayed:

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Dzięki za sugestie. To wszystko z prędkością obrotową, co opisałeś (...) to mniej więcej tak właśnie wygląda. Coś jakby rezonans...

Stukanie niezależne od biegu.

Z górki auto puszczałem, odpalone ale na biegu jałowym - też stuknęło (oczywiście po przekroczeniu "newralgicznej" prędkości.

Gdy przyspieszam i pojawia się stukanie, to jeśli wtedy utrzymam stałą prędkość wtedy, stukanie mija (po ok. 8 uderzeniach).

Dzięki i pozdrawiam.[br]Dopisany: 15 Styczeń 2010, 08:00_________________________________________________Cześć.

Dajcie plis namiar na jakiegoś gościa kumatego w QUATTRO w Wawie lub okolicach. Potrzebuję pomocy /drugiej pary oczu i uszu do identyfikacji problemu no i sprawnego człowieka do ewentualnej naprawy.

Dzięki za podpowiedzi. Pozdrawiam.[br]Dopisany: 19 Styczeń 2010, 22:14_________________________________________________Serdecznie proszę o pomoc, namiar na człowieka obeznanego w temacie.

Z góry dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Wpływu na stuknięcia nie mają nierówności. Na prostej stuknięcia identyczne.

Byłem u mechaniora, zaufanego. Poprosiłem aby wszystko obejrzał fachowym okiem, poszarpał itd. Stwierdził, że nic niepokojącego nie ma. Wszystko OK.

W ogóle dziwna sprawa, bo kilka dni temu stuknięcia zniknęły (zanim byłem u tego mechanika). Po prostu, przestało stukać. Nic a nic nie rozumiem. Auto jeździ tak jak dotychczas, wszystko pracuje OK. Teraz to nawet nie mogę wsadzić kogoś do auta i pokazać o co mi chodzi, bo już nie stuka. Oszaleje chyba.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia.

Delikatniejsze obchodzenie się ze sprzęgłem - to na pewno nie to, bo stukanie pojawiało się gdy już bez sprzęgła auto jechało np. na pierwszym biegu, przy przyspieszaniu i przekraczaniu ok. 15 kmh.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz?

Raczej wolałbym nie ;)

Już zacząłem nawet obwiniać głośnik. Taki absurdalny dość pomysł. Jakiś czas temu regulowałem spryskiwacz tylnej wycieraczki - dużo pryskałem na tylną szybę; okazało się że mam gdzieś w okolicy tylnej krawędzi dachu pęknięty wężyk; poszło sporo płynu "bokiem", jakieś przewody elektryczne oberwały - okazało się że od głośnika tylnego; głośniki w tylnych prawych drzwiach zaczęły same z siebie prychać nawet przy wyłączonym zapłonie i zamkniętym aucie; i w różnych momentach pojawiało się dziwne harczenie z tych głośników, bo muzy z nich prawie słychać nie było. Ale żeby aż taki "zbieg okoliczności" (że niby to stukanie to z głośnika) :mysli: :mysli: :mysli: Ostatnio głośnik wrócił do formy. Gra, prawie nie harczy. Mniej więcej w tym samym czasie stukanie zniknęło. Jak dla mnie to zbyt naciągane aby było prawdziwe (że niby to głośnik odpowiadał za te stuki), więc podaję to wyłącznie jako ciekawostkę przyrodniczą ;) Zbieg okoliczności. A do podsufitki dobiorę się jak będzie bardziej sprzyjająca aura, pewnie wniosną.

W każdym razie - gdyby stukanie wróciło, dam znać z pewnością.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...