Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Klima z jednej strony grzeje, z drugiej chłodzi - Adaptacja Siłowników Klap


wielki1980

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, MaTeo85 napisał:

I zobacz tez ręcznie czy klapa nie zacina się i czy nie zrobiłeś błędu w montażu silnika.

Da się ten silniczek źle założyć? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko się da spierdzielić... Generalnie klapę z silnikiem musisz założyć w konkretnym położeniu do tego potencjometr tez ma swoja pozycje, ale to zależy z którym silnikiem się bawimy, tak jak pisałem w a4 nie rozbierałem ale w polo niektóre silniki da się założyć źle wiec tu pewnie tez. Po za tym warto sprawdzić działanie silnika na sucho zanim go włożymy na miejsce podpinając i sprawdzajac nastawy podstawowe czy silnik będzie prawidłowo reagował   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc. Działa!

Dogiąłem jeszcze tą blaszkę w potencjometrze. Usunąłem stary smar - był  wyschnięty i twardy. Wydaje mi się że mógł blokować cały mechanizm.  Zrobiłem nastawy podstawowe i jest ok. 

Mam nadzieje że trochę to pochodzi bo montaż i demontaż tego silniczka to mordęga. Hans Kloss który to projektował powinien dostać order za utrudnianie życia ludziom. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Od kilku miesięcy od strony kierowcy leci tylko zimne powietrze. Idzie zima więc nie da się tak już jeździć. Czy ktoś z warszawy lub okolic nie podjął by się naprawy ,albo dał namiary na kogoś co się tym zajmuje . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.04.2010 o 12:55, wielki1980 napisał:

 

NASTAWY PODSTAWOWE :

Przed wykonaniem nastaw robimy skan, jeżeli pojawią się błędy kasujemy je i sprawdzamy ponownie czy powróciły jeśli tak usterki muszą zostać naprawione.

UWAGA !!! jest to warunek konieczny aby wykonać nastawy podstawowe.

Przyczyny błędów muszą fizycznie zostać usunięte/ naprawione.

Brak zapisanych błędów w sterowniku.

Uruchamiamy silnik, kllimatyzację ustawiamy w tryb AUTO:

Wchodzimy w 04 - Basic Settings

Potwierdzamy Wpisujemy numer grupy 001 i klikamy [Go]

Czekasz i obserwujesz oraz słuchasz.

Wszystkie silniczki sterowania klap przejadą sobie od jednego końca do drugiego,w celu ustalenia pozycji krańcowych.

Po zakończeniu na ekranie pojawiają się w każdej pozycji zera (0).

Jest to znak, że nastawy podstawowe zakończyły się.

Jeszcze raz dla pewności sprawdzamy czy nie pojawiły się błędy i kończymy pracę VAG-a.

Od tej chwili możemy cieszyć się ponownie prawidłową pracą naszej automatycznej klimatyzacji.

Adaptacja Czyli przyuczanie nowego numeru VIN

Wchodzimy w adaptacje [10], następnie wybieramy kanał [081] i klikamy [read]

Wpisujemy nową wartość: 26467 Kończymy enter/save

 

 

Witam, wszystko to zrobiłem(Po zakończeniu na ekranie pojawiły się w każdej pozycji zera 0) a lewa strona nadal grzeje a prawa jest ok, co może być innego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.05.2017 o 09:50, lukaszooo napisał:

Ogólnie jest nie ma błędów to wszystko jest ok.

Witam.

Ja właśnie w tej sprawie. Jest coś nie halo, a błędów brak, dlatego zwracam się o pomoc.

VCDS nie pokazuje błędów w klimatroniku, a strona pasażera "chłodzi" tak, jakby nie działała wogóle tam klima. Potwierdza to VCDS:

IMG_20180617_194157.jpg

 

Adaptacja klap nie pomogła. Dziś zdjąłem schowek i przyjrzałem się silnikom. Okazuje się, że fioletowy silnik od prawej strony nawiewu pracuje, więc i brak jego błędu jest zrozumiały. W razie czego mu psiknąłem contactem, zmian brak. Pytanie, co mogę zrobić? Dlaczego nie ma błędów i gdzie szukać przyczyny? Na serwisie klimy byłem w zeszłym roku i gość mówił, że dobił niecałe 50g czynnika a więc wszystko jest szczelne.

 

Druga sprawa, to oznaczenia silników. Prawy rzekomo, wg opisu, ma końcówkę H. Tymczasem u mnie jest końcówka A. Stara wersja? Dlaczego nie jest zawarte info o starej wersji A?

IMG_20180720_195200.jpgIMG_20180720_202700.jpg

 

Kolejny silnik wymontowany, który skrzypi (fioletowy nie skrzypi), nr 2 - silnik nastawczy klapy dławienia powietrza - jasnoniebieski [V71] - F (M). Natomiast mój ma końcówkę E. O co kaman? :)

IMG_20180720_214907.jpgIMG_20180720_220014.jpg

Kolejne spostrzeżenie, że plastik potencjometrów nie jest niebieski, tylko biały, z czego w jednym kółko mam czarne. Może to także być wskazówka odnośnie rewizji.

Więcej silników nie wyjmowałem, bo widno, reszta jutro. Tylko rozkmina - czy to coś pomoże?

Edytowane przez SzczYpior_n1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, moje Audi również dopadł problem z działaniem klimatronika. Z lewego nawiewu leci zimne powietrze z klimy, a prawa strona leci letnie powietrze, tak jakby klima tam nie docierała. Sprawdziłem już wszystkie sposoby opisane do tej pory w tym wątku i nic nie pomogło. 

Po podłączeniu vag-a pokazywało błąd fioletowego silniczka od regulacji temp. prawej strony i jasnoniebieskiego od klap dławienia powietrza. Rozebrałem i przeczyściłem wszystkie silniczki z potencjometrami  (również te, które nie pokazywały błędów), przekładałem całe silniczki z innego Audi, gdzie klima działa idealnie i po zrobieniu nastawów podstawowych oraz adaptacji błędy silniczków nie wracają, jednak problem ciągle ten sam - z prawej strony ciągle letnie powietrze. Również ręcznie przestawiałem klapy odpowiedzialne za temp. i albo leci całkowicie gorące powietrze albo letnie bez klimy. Podmieniłem więc cały panel/sterownik klimatronika na taki sam tyle, że kilka miesięcy nowszy i po adaptacji również ten sam problem. Gdzie więc szukać przyczyny? Może nagrzewnica? Dodam, że klima nabita 3 miesiące temu i nie ma żadnych ubytków, co potwierdza lewy nawiew gdzie chłodzi aż miło, ale że z reszty nawiewów leci letnie powietrze to w te upały nie da się jeździć dalej niż poza miasto.

 

Edytowane przez Siwy21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Panowie u mnie żadnych błędów nie było i wszystkie mechanizmy sprawne. Oddałem do kumpla do serwisu, sprawdzali i okazało się, że do wymiany chłodnica klimatyzacji. Dodatkowo miałem dławik, dałem do wymiany. Chłodnica okazała się już mało wydajna, podobno też zaczynają delikatnie puszczać płyn po bokach, no starość hihi hihi Dziś odebrałem i chłodzi równo bez problemu. 

Dodam jeszcze że rurka za dławikiem wcześniej też była zimna... 

Pozdrawiam i kieruję ku chłodnicy klimatyzacji.

Edytowane przez slodki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie przeczytałem już chyba każdy wątek odnośnie różnic temperatur w climatroniku. W Maju tego roku oddalem samochód do serwisu klimatyzacji na sprawdzenie szczelności i nabicie czynnikiem. Po odebraniu samochodu kompresor się załącza ale szału nie było z nadmuchu. Po zgaszeniu samochodu było słychać pracę silniczków. Zgodnie z instrukcjami rozebrałem silniczki i wyczyściłem potencjometry. Silniczki przestały fiksować. W vcds nie pokazało żadnego błędu silniczków. Niestety jak włączam klimę na lo lub 18 stopni gdy na zewnątrz jest plus 30 z klimy wali gorącym powietrzem. Po przejechaniu około 15km dopiero letnie powietrze zaczyna dawać z lewej kratki od kierowcy i z lewej strony nawiewu na szybę. Pozostałe nadal walą gorącym powietrzem. Byłem u gościa, który ma komputer z pełnym vagiem na adaptację klapek sprawdzał wszystko 2x. 2x resetowal ustawienie silniczków. Wykazało 0 błędów wszystkie silniczki po kolei pięknie pracowały. W odczytach mówił że każdy silniczek pokazuje prawidłowe wartości. W kompie pokazało mi że mam ciśnienie klimy 6 bar. Co jeszcze może być nie tak? Dodam że najzimniejsze powietrze wali z lewej strony nawiewu na szybę natomiast z prawej letnie. Wizualnie po ściągnięciu schowka i przełączaniu panelem klimy każdy silniczek domyka klapy w pełnym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, dabus997m napisał:

Panowie przeczytałem już chyba każdy wątek odnośnie różnic temperatur w climatroniku. W Maju tego roku oddalem samochód do serwisu klimatyzacji na sprawdzenie szczelności i nabicie czynnikiem. Po odebraniu samochodu kompresor się załącza ale szału nie było z nadmuchu. Po zgaszeniu samochodu było słychać pracę silniczków. Zgodnie z instrukcjami rozebrałem silniczki i wyczyściłem potencjometry. Silniczki przestały fiksować. W vcds nie pokazało żadnego błędu silniczków. Niestety jak włączam klimę na lo lub 18 stopni gdy na zewnątrz jest plus 30 z klimy wali gorącym powietrzem. Po przejechaniu około 15km dopiero letnie powietrze zaczyna dawać z lewej kratki od kierowcy i z lewej strony nawiewu na szybę. Pozostałe nadal walą gorącym powietrzem. Byłem u gościa, który ma komputer z pełnym vagiem na adaptację klapek sprawdzał wszystko 2x. 2x resetowal ustawienie silniczków. Wykazało 0 błędów wszystkie silniczki po kolei pięknie pracowały. W odczytach mówił że każdy silniczek pokazuje prawidłowe wartości. W kompie pokazało mi że mam ciśnienie klimy 6 bar. Co jeszcze może być nie tak? Dodam że najzimniejsze powietrze wali z lewej strony nawiewu na szybę natomiast z prawej letnie. Wizualnie po ściągnięciu schowka i przełączaniu panelem klimy każdy silniczek domyka klapy w pełnym zakresie.

6bar na pracującej klimie? jeśli tak to niestety przyczyna jest w kompresorze, jeśli 6bar na postoju a po włączeniu klimy ciśnienie rośnie nieznacznie to też wina kompresora lub jego zaworu sterującego. Byłeś u specjalisty od układów klimatyzacji czy u wulkanizatora który przy okazji nabija czynnik? Jeśli u specjalisty powinien sprawdzić ciśnienia na manometrach plus temperatury na parowniku i wyjściu z kratek itp itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Bylem u wulkanizatora. Nabil zozonowal i tyle. Po tej akcji zaraz mierzyłem temperatury ze środkowych nawiewów i bylem średnio zadowolony okolo 14-16 stopni. Podejrzewam tez ze układ pomimo sprawdzenia szczelności jest nieszczelny bo teraz jest tylko gorzej. Zauważyłem też jak zgaszę samochód na klimie to przez kilkanaście sekund słychać syczenie pod maską. Dzwoniłem do goscia, który serwisuje klimę i powiedział że cisnienie w dużej mierze zależy od temperatury zewnętrznej. Mam podjechać w piątek ma to pomierzyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syczenie to prawdopodobnie odglos rozprezajacego sie czynnika w dyszy. Przez chwile po wylaczeniu silnika to normalne zjawisko.

Cisnienie na postoju przy zgaszonym silniku zalezne jest od ilosci czynnika i od temperatury zewnetrznej.

Temp na kratkach powinna byc po ustalebiu warunkow pracy ok 6 do 8 stopni. Najistotbiejsza jest temp parownika ktora powinna oscylowac w okolicy 2° +-1°

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to moja klima nie osiągała takich temperatur nawet po nabiciu. Obawiam się, że kompresor uwalony. Jutro się okaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odciagnij czynnik i wyjmij dysze. Bedzie jasne. Jak bedzie brud szara maź i opilki to wszystko jasne jak czysta to moze tylko zawor sterujacy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj byłem u serwisanta miałem nieszczelność na oringu chłodnicy z prawej strony. Kazałem wymienić po obu stronach na wszelki wypadek. Gazu miałem zaledwie 105g. Teraz mam nabity azot i do wtorku czekamy by potwierdzić szczelność. Notabene facet za nabicie 500g czynnika ceni sobie 150zl dość tanio jak na dzisiejsze stawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz nabity azot i jeździsz autem? To życzę powodzenia. W naszych B6/B7 nie wolno jeździć bez czynnika bo niestety ale kompresor dostaje w du*ę. Próbę cisnieniową robi sie ok 30minut może 1h nie ma potrzeby trzymania ciśnienia tak długo...

Jak wyglądała dysza po wyjęciu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompresor gość odłączył od wtyczki żeby się nie załączył. Dyszę wyciągnie jeżeli naprawienie nieszczelności nie rozwiąże problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, dabus997m napisał:

Kompresor gość odłączył od wtyczki żeby się nie załączył. Dyszę wyciągnie jeżeli naprawienie nieszczelności nie rozwiąże problemu

Trzymaj sie z daleka od tego pseudo fachowca... odłączenie wtyczki nie odłącza kompresora. W tym aucie kompresor kreci sie ZAWSZE gdy odpalisz silnik. Kilka km jazdy bez czynnika może uśmiercić kompresor.

Wyciągnięcie i sprawdzenie stanu dyszy po odciągnięciu czynnika to najprostsza do wykonania czynność diagnostyczna, jesli Twoj spec tego nie zrobił i tłumaczy że zrobi to później to albo nie wie z czym ma do czynienia albo jest naciągaczem i należy panu podziękować za usługę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...