Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Fotoradary za granicą


NikoA4

Rekomendowane odpowiedzi

Jadę ostatnio ze szwagrem autem na niemieckich numerach i on wcale nie przejmuje sie fotoradarami w Polsce<twierdzi ze żadne zdjęcia ani mandaty mu nie przychodzą,czy to możliwe?Jeśli tak to ja na angielskich chyba tez nie mam sie co obawiać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odkąd jesteśmy w strefie Schengen-wszystkie dane są połączone-wcześniej,czy pózniej-zapłacisz :cool1: koleś też tak myślał i po Londynie sobie jezdził,nie zwracając uwagę na CC Zone i się zdiwił,jak matka mu powiedziała,że ma do zapłaty w UK 4 kary,każda po 50 funtów ,mi w Austii na granicy z Czechami powiedzieli,że mam do zapłaty w DE 200 Euro :gwizdanie: wszystko się sprowadza do czasu,kiedy Cię namierzą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec moze ja opowiem moje doswiadczenia...

ja jezdze autami na PL tablicach i gdy mialem jeszcze poprzednie auto, to podczas drogi do PL w niemczech ugoscil mnie fotoradar, pierw raz a pozniej jeszcze tam kiedys, po pierwszym razie zjechalem za chwileczke na stacje zeby dotankowac, a ze jechalem sam to mowie przytne bajerke z jakims tam polskim kurierem na vanie, koles jezdzi juz 15 lat po niemczech i powiedzial ze niemcy nie maja z Polska jakiejs umowy podpisanej i nie moga wysylac zdjec z fotoradarow do PL, no i oczywiscie powiedzial od razu ze gdyby dupneli mnie do jakiejs kontroli i wtedy w systemie wykazalo im by ze gdzies tam przegialem to musialbym zaplacic. Koles podparl to swoimi i swoich znajomych doswiadczeniami, no i poki co (a minal juz ponad rok) nic nie przyszlo, dodam tez tylko ze mojemu tacie (tez na PL blachach) tez zrobilo 2 zdj, mojemu koledze jedno (PL tablice) i jakos nikomu nic nie przyszlo...

a i jeszcze jedno, w UK tez mam 1 fotke za speeding i tez juz ponad rok... :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec moze ja opowiem moje doswiadczenia...

ja jezdze autami na PL tablicach i gdy mialem jeszcze poprzednie auto, to podczas drogi do PL w niemczech ugoscil mnie fotoradar, pierw raz a pozniej jeszcze tam kiedys, po pierwszym razie zjechalem za chwileczke na stacje zeby dotankowac, a ze jechalem sam to mowie przytne bajerke z jakims tam polskim kurierem na vanie, koles jezdzi juz 15 lat po niemczech i powiedzial ze niemcy nie maja z Polska jakiejs umowy podpisanej i nie moga wysylac zdjec z fotoradarow do PL, no i oczywiscie powiedzial od razu ze gdyby dupneli mnie do jakiejs kontroli i wtedy w systemie wykazalo im by ze gdzies tam przegialem to musialbym zaplacic. Koles podparl to swoimi i swoich znajomych doswiadczeniami, no i poki co (a minal juz ponad rok) nic nie przyszlo, dodam tez tylko ze mojemu tacie (tez na PL blachach) tez zrobilo 2 zdj, mojemu koledze jedno (PL tablice) i jakos nikomu nic nie przyszlo...

a i jeszcze jedno, w UK tez mam 1 fotke za speeding i tez juz ponad rok... :gwizdanie:

Nie bylbym taki pewny kolego.

A slyszales moze kiedys o decyzji ramowej Rady 2005/214/WSiSW ?

http://eur-lex.europa.eu/Notice.do?mode=dbl&lang=de&ihmlang=de&lng1=de,pl&lng2=bg,cs,da,de,el,en,es,et,fi,fr,hu,it,lt,lv,mt,nl,pl,pt,ro,sk,sl,sv,&val=396920:cs&page=

Artykuł 5

Zakres

1. Następujące przestępstwa i wykroczenia, jeśli są karalne w państwie wydającym oraz zdefiniowane w sposób określony w prawie państwa wydającego, stanowią, bez konieczności weryfikacji ich karalności w obu państwach, podstawę uznania i wykonania orzeczenia, zgodnie z postanowieniami niniejszej decyzji ramowej:

- udział w organizacjach przestępczych,

- terroryzm,

- handel ludźmi,

-........

- naruszenie przepisów ruchu drogowego, w tym łamanie przepisów dotyczących czasu prowadzenia pojazdu i okresów odpoczynku oraz przepisów dotyczących towarów niebezpiecznych

Przepis jest, tyle ze kwestionowanie tego przepisu wiaze sie z duzym nakladem pracy oraz srodkow. Wszystko zalezy wiec od tego o jakie przestepstwo czy wykroczenie chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Zrobili mi fotkę w Niemczech.Po jakimś czasie (około 3 miesiące) zatrzymano mnie do kontroli w Niemczech.Wbili moje dane na kompa ,no i okazało się że mam do zapłaty.Musiałem zapłacic. :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jest przeważnie że nic nie przysyłają do domu tylko jak Cię kiedyś zatrzymają do kontroli to już cie nie puszczą dopóki nie zapłacisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec moze ja opowiem moje doswiadczenia...

ja jezdze autami na PL tablicach i gdy mialem jeszcze poprzednie auto, to podczas drogi do PL w niemczech ugoscil mnie fotoradar, pierw raz a pozniej jeszcze tam kiedys, po pierwszym razie zjechalem za chwileczke na stacje zeby dotankowac, a ze jechalem sam to mowie przytne bajerke z jakims tam polskim kurierem na vanie, koles jezdzi juz 15 lat po niemczech i powiedzial ze niemcy nie maja z Polska jakiejs umowy podpisanej i nie moga wysylac zdjec z fotoradarow do PL, no i oczywiscie powiedzial od razu ze gdyby dupneli mnie do jakiejs kontroli i wtedy w systemie wykazalo im by ze gdzies tam przegialem to musialbym zaplacic. Koles podparl to swoimi i swoich znajomych doswiadczeniami, no i poki co (a minal juz ponad rok) nic nie przyszlo, dodam tez tylko ze mojemu tacie (tez na PL blachach) tez zrobilo 2 zdj, mojemu koledze jedno (PL tablice) i jakos nikomu nic nie przyszlo...

a i jeszcze jedno, w UK tez mam 1 fotke za speeding i tez juz ponad rok... :gwizdanie:

A mi przyszła fotka z Niemiec :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi przyszła fotka z Niemiec :mysli:

Zapłaciłeś? Czy olałeś? :decayed: Właśnie jak to jest? Jak już przyjdzie to płacicie czy traktujecie to tylko jako informację, że przy kontroli za granicą trzeba będzie zapłacić? :mysli: Odsetek przecież nie naliczą? :decayed: Czy coś naliczą? :gwizdanie: I inna sprawa czy ktoś z władz naszego kraju może nas za to ścigać? Nikt nie przyjdzie i nie zapuka do drzwi? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec moze ja opowiem moje doswiadczenia...

ja jezdze autami na PL tablicach i gdy mialem jeszcze poprzednie auto, to podczas drogi do PL w niemczech ugoscil mnie fotoradar, pierw raz a pozniej jeszcze tam kiedys, po pierwszym razie zjechalem za chwileczke na stacje zeby dotankowac, a ze jechalem sam to mowie przytne bajerke z jakims tam polskim kurierem na vanie, koles jezdzi juz 15 lat po niemczech i powiedzial ze niemcy nie maja z Polska jakiejs umowy podpisanej i nie moga wysylac zdjec z fotoradarow do PL, no i oczywiscie powiedzial od razu ze gdyby dupneli mnie do jakiejs kontroli i wtedy w systemie wykazalo im by ze gdzies tam przegialem to musialbym zaplacic. Koles podparl to swoimi i swoich znajomych doswiadczeniami, no i poki co (a minal juz ponad rok) nic nie przyszlo, dodam tez tylko ze mojemu tacie (tez na PL blachach) tez zrobilo 2 zdj, mojemu koledze jedno (PL tablice) i jakos nikomu nic nie przyszlo...

a i jeszcze jedno, w UK tez mam 1 fotke za speeding i tez juz ponad rok... :gwizdanie:

Nie bylbym taki pewny kolego.

A slyszales moze kiedys o decyzji ramowej Rady 2005/214/WSiSW ?

http://eur-lex.europa.eu/Notice.do?mode=dbl&lang=de&ihmlang=de&lng1=de,pl&lng2=bg,cs,da,de,el,en,es,et,fi,fr,hu,it,lt,lv,mt,nl,pl,pt,ro,sk,sl,sv,&val=396920:cs&page=

Artykuł 5

Zakres

1. Następujące przestępstwa i wykroczenia, jeśli są karalne w państwie wydającym oraz zdefiniowane w sposób określony w prawie państwa wydającego, stanowią, bez konieczności weryfikacji ich karalności w obu państwach, podstawę uznania i wykonania orzeczenia, zgodnie z postanowieniami niniejszej decyzji ramowej:

- udział w organizacjach przestępczych,

- terroryzm,

- handel ludźmi,

-........

- naruszenie przepisów ruchu drogowego, w tym łamanie przepisów dotyczących czasu prowadzenia pojazdu i okresów odpoczynku oraz przepisów dotyczących towarów niebezpiecznych

Przepis jest, tyle ze kwestionowanie tego przepisu wiaze sie z duzym nakladem pracy oraz srodkow. Wszystko zalezy wiec od tego o jakie przestepstwo czy wykroczenie chodzi.

no nie wiem dokladnie, nie slyszalem o zadnych przepisach bo nawet sie tym nie interesowalem, auto sprzedane ja jezdzilem na umowe wiec :gwizdanie: na nich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi przyszła fotka z Niemiec :mysli:

Zapłaciłeś? Czy olałeś? :decayed: Właśnie jak to jest? Jak już przyjdzie to płacicie czy traktujecie to tylko jako informację, że przy kontroli za granicą trzeba będzie zapłacić? :mysli: Odsetek przecież nie naliczą? :decayed: Czy coś naliczą? :gwizdanie: I inna sprawa czy ktoś z władz naszego kraju może nas za to ścigać? Nikt nie przyjdzie i nie zapuka do drzwi? :)

Widocznie bylo dosc spore wykroczenie i panowie/panie zadali sobie trud pracy i cie namierzyli w PL. Jak nie zaplacisz w podanym terminie to kwota urosnie dojda koszta sadowe i inne. Jak sie uwezma to moze sie nawet zdarzyc, ze w najlepszym przypadki przyjdzie komornik wyegzekwowac tytul a w najgorszym Policja z nakazem. Nie wspominajac o tym co cie czeka w razie kontroli w DE gdy poczekasz jeszcze pare miesiecy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiło mi kilka fotek i nigdy nie przyszło zdjęcie.

Raz jechałem na tablicach wyjazdowych na moje nazwisko w DDR, fotka miałem ok.50km/h za dużo i nic nigdy nie przyszło.

Mieli moje dane, bo 2005r. zapłaciłem mandat.

W 2009 zapłaciłem kolejny i nikt nie wspominał o zdjęciach, naliczyli mi natomiast wyższą karę za wykroczenie (przeładowana przyczepa) i przyszło pisemko zwykłym listem z kwitkiem do zapłaty i uzasadnieniem takiego naliczenia.

Olałem, to i jakieś 10 miesięcy spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi przyszła fotka z Niemiec :mysli:

Zapłaciłeś? Czy olałeś? :decayed: Właśnie jak to jest? Jak już przyjdzie to płacicie czy traktujecie to tylko jako informację, że przy kontroli za granicą trzeba będzie zapłacić? :mysli: Odsetek przecież nie naliczą? :decayed: Czy coś naliczą? :gwizdanie: I inna sprawa czy ktoś z władz naszego kraju może nas za to ścigać? Nikt nie przyjdzie i nie zapuka do drzwi? :)

Widocznie bylo dosc spore wykroczenie i panowie/panie zadali sobie trud pracy i cie namierzyli w PL. Jak nie zaplacisz w podanym terminie to kwota urosnie dojda koszta sadowe i inne. Jak sie uwezma to moze sie nawet zdarzyc, ze w najlepszym przypadki przyjdzie komornik wyegzekwowac tytul a w najgorszym Policja z nakazem. Nie wspominajac o tym co cie czeka w razie kontroli w DE gdy poczekasz jeszcze pare miesiecy.

Miałem 36km/h na 30km/h i dostałem 20ojro mandatu. Samochód na Polskich blachach. Zapłaciłem jak byłem następnym razem w sparkasse. Można nie płacić ale przy kontroli płacisz albo ciupa (podobno) :shocked:

kumpel dostał fotkę miał 150km/h na 100km/h na oznaczonym fotoradarze, najlepszy jest mandat 600ojro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można nie płacić ale przy kontroli płacisz albo ciupa (podobno) :shocked:

Najgorsze jest to że niemcom zabierają prawko na jakiś czas, tzn. 3 tyg./miesiąc itd. Albo mają płacić, ale dla nich takie 200 ojro to całe nic... dla nas takie 200 to niestety kupa forsy :wallbash: Już bym wolał oddać prawko na miesiąc :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można nie płacić ale przy kontroli płacisz albo ciupa (podobno) :shocked:

Najgorsze jest to że niemcom zabierają prawko na jakiś czas, tzn. 3 tyg./miesiąc itd. Albo mają płacić, ale dla nich takie 200 ojro to całe nic... dla nas takie 200 to niestety kupa forsy :wallbash: Już bym wolał oddać prawko na miesiąc :wallbash:

Nie do konca masz racje. W przypadku wykroczenia za ktore w katalogu przewidziane jest odebranie prawa jazdy nie ma mozliwosci wyboru (albo prawko albo pieniadze). Jezeli np: w terenie zabudowanym przekroczysz predkosc o 31 km/h placisz 160,- EUR, dostajesz 3 punkty i na miesiac pozbywasz sie prawka.

Jedyna mozliwosc gdzie mozna napisac podanie jest gdy nigdy nie miales i nie masz punktow i nie dostales mandatu za szybka jazde. Wtedy rozpacza czy zamiast oddac prawko bedziesz mogl zaplacic podwojna kwote za wykroczenie. (nie ma gwarancji, ze sie zgodza).

BTW. Nawet w DE 200€ nie spadaja z drzew, choc niektorym trudno to sobie wyobrazic :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW. Nawet w DE 200€ nie spadaja z drzew, choc niektorym trudno to sobie wyobrazic :wink4:

Może i nie... ale spadają kilkunastokrotnie szybciej niż w PL :kwasny::wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW. Nawet w DE 200€ nie spadaja z drzew, choc niektorym trudno to sobie wyobrazic :wink4:

Może i nie... ale spadają kilkunastokrotnie szybciej niż w PL :kwasny::wallbash:

i z taka sama szybkoscia sie je wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale dla nich takie 200 ojro to całe nic... dla nas takie 200 to niestety kupa forsy :wallbash: Już bym wolał oddać prawko na miesiąc :wallbash:

na 200 euro mandatu-ze trzy dni za darmo w DE musisz robić,nie myśl,że za darmo pieniądze rozdają :cool1:

a jak Ci zabiorą prawko,a pracujesz jako kierowca-kto Ci da vana,ciężarówkę,czy autobus bez uprawnień,może lepiej warto zwolnić,niż potem narzekać,że nie stać na zapłacenie mandatu :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak mi cos błysnie w DE to po powrocie zmieniam blachy na nowe

nic mi jeszcze nigdy nie przyszło, musze pogadac z kolesiem co pracuje w policji jak to wyglada

teraz kupiłem antyradar i na razie jest spokój

ale Kolego ostatnio wracał z DE i zapłacił mandat za zbyt małą odległośc od samochodu poprzedzajacego

stali kutasy na wiadukcie a kilka km dalej zgarneli go i zapłacił 60E

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...