Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Jak usunąć niewielkie wgniecenia w samochodzie


Gość Murzyn

Rekomendowane odpowiedzi

co do usowania wgniecen o ktorych pisza koledzy (bez zalaman lakieru)

odpowiednie toole tri=oche zrecznosci i spokoju ducha :)

no fajnie fajnie :) ciekawe ile czasu to robił..poza tym... zawodowiec ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do usowania wgniecen o ktorych pisza koledzy (bez zalaman lakieru)

odpowiednie toole tri=oche zrecznosci i spokoju ducha :)

no właśnie czy taka operacja jest do zrobienia tylko i wyłącznie gdy lakier sie nie załamał czy trochę większe wgniotki też można tak "odbić" ? mam taką ale lakiernik krzykną ok500 za to i sie zastanawiam czy szpece takiego pokroju jak na filmiku by tego nie ogarneli :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli lakier pękł, to co Ci po tym że wyprostujesz blache- i tak będzie do malowania. Wgniecenia można też wyciągać techniką klejenia- w miejscach gdzie nie ma dostępu hebel (ten drut). Zgłębiałem troche ten temat i są właśnie w drodze do mnie narzędzia z usa do tych technik. Zarzucę jakieś fotki z mojej roboty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli lakier pękł, to co Ci po tym że wyprostujesz blache- i tak będzie do malowania. Wgniecenia można też wyciągać techniką klejenia- w miejscach gdzie nie ma dostępu hebel (ten drut). Zgłębiałem troche ten temat i są właśnie w drodze do mnie narzędzia z usa do tych technik. Zarzucę jakieś fotki z mojej roboty

no wrzucaj, sam z chęcią zobacze, może jak bedziesz coś naprawiać, to zrob jakieś fotostory czy coś :)

ps. ile dałeś za taki zestaw? i co tam konkretnie jest z narzędzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to i tak ładnie wydasz... prawie 850$ plus przesyłka, ciekawe ile bedzie szła, ale myśle ze zestaw taki spoko, dośc dużo częsci jest, wiec myślę ze jakoś da sie to elegancko zrobic. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:shocked: ile drutów i wogóle konket zestaw, wrzuć później foty z prostowania blchy :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek dobrze zrobiłeś że się pochwaliłeś :) teraz mozesz mieć duzo auto od chętnych na prostowanie blach :) do Łukowa nie mam daleko, wiec może kiedyś kiedyś :) hehehe :) żarty.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w warszawie za wyprostowanie parkingowego wgniecenia prawego przedniego błotnika chcą 530 zł i jak tylko miną mrozy oddam samochód na ten zabieg, mówią za nie będzie znaku.

??????? ładna cena... ja kupiłem nowy błotnik za 150 i malowanie za 200... wiec zastanów się porządnie nad takim zabiegiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

530 to lekka przesada. Jak będę na 100% ogarniał temat, to mogę zrobić za połowę :decayed:

to teraz rób za 1/4 tamtej ceny i powiedz ze nie bedziesz pewny wyników :) może ktoś sie skusi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu doszły do mnie narzędzia i dzisiaj przetestowałem je na mojej starej poczciwej audi c4 (nie przerażajcie się stanem powłoki lakierniczej, ale nie pamiętam kiedy była myta, o woskowaniu nie wspominając :embarrassed: )Na pierwszy rzut poszedł wgniot na masce, który drażnił mnie kilka lat- dziś już nie ma śladu :> Oto fotki przed robotą, w trakcie i po:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8976f5fe4d33fa32.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8f61841e7b5dad39.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2d46275554efc01f.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu doszły do mnie narzędzia i dzisiaj przetestowałem je na mojej starej poczciwej audi c4 (nie przerażajcie się stanem powłoki lakierniczej, ale nie pamiętam kiedy była myta, o woskowaniu nie wspominając :embarrassed: )Na pierwszy rzut poszedł wgniot na masce, który drażnił mnie kilka lat- dziś już nie ma śladu :> Oto fotki przed robotą, w trakcie i po:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8976f5fe4d33fa32.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8f61841e7b5dad39.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2d46275554efc01f.html

:mysli: no to opisz jak to klepałeś??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypychałem to wgniecenie za pomocą jednego z drutów . Polega to na tym, że bardzo delikatnie "rozmasowuje" się blache od spodu. Już jakiś czas rozgryzam ten temat. Kiedyś ćwiczyłem troche na starych drzwiach od golfa, ale miałem tylko dwa byle jakie druty zrobione u znajomego, więc teraz pewnie poszło łatwiej (zajęło mi to około 20 min). Teraz nowymi drutami mogę dostać się prawie wszędzie :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratulacje, bardzo ładnie wyszło, no i nie ma żadnych śladów :) 20 minut to krótko, trzeba przyznać ze naprawde bardzo dobre efekty. jeszcze raz gratulacje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, marne mam pojęcie o blacharce. Nie wiem co masz na myśli mówiąc "druty".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...