[B6 BFB] Kontrolka hamulca ręcznego!!!

[norbias 0]

Siemka

Mam taki problem ze po odpaleniu samochodu i zwolnieniu ręcznego kontrolka nadal jest zapalona. po ruszeniu na fis pojawia sie komunikat 'handbreak is applied' i pipczy kilka sekund o co kaman?? :wallbash:z góry dzięki za pomoc

[akjam 5]

[...] 'handbreak is applied' i pipczy kilka sekund

Jak jeździsz to cały czas masz takie info na fisie? Nie czujesz żadnego oporu - jakby był ręczny? Jeśli hamulec nie trzyma to może to być problem z czujnikiem :?:

[norbias 0]

info mam cały czas(pipczy na szczęście tylko kilka sek po ruszeniu od zera) i nie czuje żadnego oporu(sprawdzałem rozpędzając i wrzucając na luz i nic)

jeśli to czujnik to gdzie go szukać ?[br]Dopisany: 01 Wrzesień 2010, 23:12_________________________________________________Halo czy ktos mi pomoze czy nie za bardzo?

[wrclaguna 342]

sprawdz plyn w zbiorniczku jaki poziom jest i stan klockow hamulcowych

[norbias 0]

płynu jest full bo dolewałem a klocki wygladaja ok. Nie mam pomyslu co to moze byc![br]Dopisany: 05 Wrzesień 2010, 13:29_________________________________________________Ma ktoś może jeszcze jakieś pomysły?[br]Dopisany: 05 Wrzesień 2010, 20:08_________________________________________________?[br]Dopisany: 07 Wrzesień 2010, 13:22_________________________________________________widze że za bardzo nikt mi nie pomoże

dzieki

[wrclaguna 342]

stan klocków lepiej sprawdź bo dość wczesno jest info na Fisie o ich wymianie , spokojnie pojeździsz jeszcze kilka tys. km

[norbias 0]

nie znam sie za bardzo na samochodach ale moje śledztwo doprowadziło mnie do czujnika ręcznego jak wyjmę wtyczkę to kontrolka znika

tylko nasuwa mi sie takie pytanie na jakiej zasadzie on działa??

[proton2 0]

Skoro wyraźnie komp zgłasza 'handbrake is applied' to nie wiem skąd pomysły o płynie i klockach. Padł czujnik przy dźwigni hamulca i tyle. Skoro po zdjęciu wtyczki nie pokazuje ręcznego to czujnik działa na zwarcie - zaciągnięcie ręcznego zamyka obwód. Nie wyciągałem tego, ale nie wiem czy jest sens bawić się w naprawę, jak w ASO to pewnie nie kosztuje dużo.