Skocz do zawartości

martikawka

Pasjonat
  • Postów

    110
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez martikawka

  1. raczej bd musiał podpiac pod vaga bo niesczelnosci zadnej nie ma tez sprawdzna i to bardzo dokladnie cały kolektor sciagany nowe usczelki i gumy...

    kolego i jak poradziled coś na to szarpanie ja też mam ten sam problem już od dłuższego czasu muszę jeszcze sprawdzić regulator ciśnienia paliwa bo podobno tam też może być coś nie tak i będzie wariowal a i jeszcze jeden elektryk mi mówił żeby spróbować na nowo mapę paliwa ustawić mówił żeby zapalić auto jak jest zimne po nocy i nic z nim nie robić do puki się zalaczom wentylatory oczywiście wszystkie urządzenia muszą by wyłączone
  2. Niestety ALT nie ma podglądu na wartości czujnika ciśnienia (podciśnienia) kolektora a szkoda. Wakuometr to jest zwykły miernik podciśnienia:

    wakuometr-2.jpg

    Wpinasz się tym w kolektor dolotowy i sprawdzasz co Ci pokaże...

    kolego a dokładnie gdzie trzeba się wpiac w ten kolektor bo to jest dość ogulnie pojęcie czy trzeba to podłączyć do tej dziury co jest kolektorze od przodu ?
  3. Wszystko jest w temacie tylko szukać się nie chce:

    Przy okazji warto sobie sprawdzić wartość podciśnienia kolektora na biegu jałowym, by wykluczyć nieszczelności. Wakuometr powinien wam wskazać -0,6 - 0,7 bar.

    Oraz zmierzyć ciśnienie paliwa w próbie dynamicznej. Regulator ciśnienia paliwa w ALT ma 4 bar tak jak i pompa. Czyli tyle ma być przy butowaniu, a na wolnych ok. 3,5 bar.

    kolego czytalem twój wpis pare razy moze nie zbyt dokladnie sory i teraz moje pytanie gdzie wpiąc ten wakumetr do kolektora i i jak zmieżyć cisnienie w próbie dynamicznej czyli na postoju i pedał w podłoge czy musze jechac bo u mnie na wolnych obrotach silnik cos nie równo pracuje tzn. co jakis czas wypadnie zapłon sporadycznie na wszytkich cylindrach na PB , a na gazie tylko na jednym wypada dodam ze chek mi sie nie wyswietla z tego powodu tylko takie pufniecie w tłumik słychac

  4. Weź ściga pasek i będzie wiadomo u mnie pękł wirnik w alternatorze i też podobnie terkotalo ale za nim do tego doszli to wymieniłem łożysko i sprzęgło alternatora dopiero jak przestał ładować to kapli się co jest nie Tak

  5. Rozmawiałem dzisiaj z kolegą który miał podobne objawy do naszych tylko w 2.4 v6 i też wymienił wszystkie świece cewki przepływomierz i dalej to samo ni równo chodzi na gazie i na bnzynie i okazało się ze wadliwy była pompka paliwa w baku dawalacza słabe ciśnienie zamiast 4 bary dawała tylko 3bary psulo mapę paliwowa a co za tym idzie zmieniały się nastawy gazu może u nas też tak jest ja w sobotę będę sprawdzał ciśnienie na pomoce tylko pytanie jakie powinno być

  6. Byłem wczoraj u znajomego i próbowaliśmy wymys przeplywke takim zmywaczem i dalej było tak samo potem tym samym zmywaczem psiknol w dolot bez ściągania tej czarnej rury i na początku żadnego efektu po jakichś 2 minutach nastąpiła duża poprawa silnik tak jakby lżej pracował i wkrecal się lepiej na obroty tylko teraz pytanie czy to od przeplywki jak dobrze wyschla czy przepustnica chwilowo zaczęła dobrze pracować dodam ze jak wróciłem do domu to objaw znowu się pokazał na jalowym ale poprawa i tak jest bo teraz się lepiej wykręca na obroty a wcześniej przy większym obciążeniu to nawet gaz wyłączył przy 5 tyś Rpm zamówiłem środek do czyszczenia przepustnic z likly Molly i zobaczymy co będzie a błędu nie miałem żadnego po od pięciu przeplywki więc nic nie kasowalem

    Kolego i jak pozbykes się problemu bo mi po czyszczeniu przepustnicy nic nie pomogło wymieniłem świece i poprawiło się dość dużo nawet myślałem ze po problemie ale dzisiaj na światłach znowu te obroty spadały zadziej jak wcześniej ale są

  7. Ja za niedługo będę robił wymianę oleju i jak filtry powietrza zmienię i zobaczę

    Ja dzisiaj odpiolem przeplywke i obroty się uspokoily może nie było super idealnie ale poprawa bardzo duża już obroty nie falowaly jutro będziemy próbować ja czyścić i może na podmianke się coś znajdzie jak dobrze pójdzie a powiedz mi co to jest ten czujnik halla?

  8. Witam kolego ja mam identyczny problem co ty też tak mi obroty spadają tak jak by coś się przytykalo i też już wymieniłem cewke bo była p adnieta czwornik i ten wężyk i dalej to samo może na Pb jest nawet trochę gorzej a chceczrobic co ty też sprawdzić cały dolot i wyczyścić przepustnice i zastanawiam się jak sprawdzić to coś co znajduje się za filtrem powietrza obok przeplywki ma taką metalową rurkę idzie przy ścianie grodziowej i na końcu jest gumowy wężyk połączony z przepustnica wygląda jak jakiś filtr bo jest tam nawet kostka do niego podłączona

  9. Panowie i jak poradził ktoś z tym falowaniem bo u mnie też się zaczęło pod kompem serwisowym ori z aso pokazało tylko dwa błędy coś od termostatu i oczywiście kat wydajność poniżej progu a jak sprawdzał układ elektryczny to było wypadanie zapłonu na jednej Cewice jak spadały obroty to pokazało wypadanie zapłonu i tak za każdym razem odrazu założyliśmy nową ori z aso do i czwornik i dalej to samo dodam jeszcze ze jak auto ostygnie po jeździe to znaczy temp na zegarach spadnie do końca to włącza się ssanie i trzyma dość długo tak jakby na dworze było z -20 i auto stało całą noc jak się acznie n agrzewac to jest ok

  10. Za sugestie dziękuję i wyjasniam :

    S. biegów jest ok (multi T) , koła po wymianie opon wyważone (proste !) ,piasty nie mierzone ale organoleptycznie nic nie czuć (luz) , napęd tylko FWD.

    O półosiach ktoś mi wspominał ale z uwagi na znaczny koszt wymiany chciałem zasięgnąć wiedzy u doświadczonych userów.

    ja tez mam taki problem jak u ciebie ze podczas przyspieszania czuc drgania na aucie tylko ja mam 2.0 ALT i dodam ze jak go kupiłem to nie było tego czuć dopiero w tym roku jakoś na wiosne zaczełu sie objawy a w innym pośćie czytałem ze kolega wymienił pół oś i przeszło

  11. koledzy miałem auto już na windzie i z tyłu wygląda wszystko ok sprawdzaliśmy razem z kuzynem a on jest dośc kumaty i żadnych lózów nie bylo breszką i cheja wszystkie swożnie i wachacze i nic żadnych luzów sam już nie wiem co jest grane a i byłem jeszcze na jednej stacji diagnostycznej i tez wszystko niby ok

  12. no właśnie że nie tak jakby zanikało a może to napinacz paska PK


    koledzy zrobiłem już caly alternator wraz z łozyskami i dalej to samo nawet ostatnio wymienilem rolke napinacza i sam napinacz (używke) i dalej terkocze dodam ze jak poluzuje ten napinacz to terkotanie ustaje i jest tylko szum tak jak powinno być a jak go tylko z powrotem puszcze to na początku są na kluczu wyraźne drgania ale zaraz ustepuja dodam jeszcze ze po dodaniu gazu wszystko ustaje

×
×
  • Dodaj nową pozycję...