Skocz do zawartości

qniu

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O qniu

Informacje

  • Imię
    Paweł
  • Miasto
    Ostrów Wielkopolski

Auto

  • Model
    A4 B6
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    2002
  • Silnik
    1.9 TDI PD
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Osiągnięcia qniu

0

Reputacja

  1. Witam szanownych forumowiczów. Chciałbym opisać mój problem, który miałem z moją a4b6 2002r. 1.9tdi 130km. Otóż po odpaleniu autka bardzo często na Fis-ie pokazywał mi się komunikat Bremsen i generował się sygnał dźwiękowy w postaci trzech "piśnięć". Po sygnale dźwiękowym komunikat znikał. Stan faktyczny: tarcze wszystkie w porzadku, klocki ok, stan płynu prawidłowy - sprawdzone przez kuzyna mechanika. Pierwszy podejrzany - wtyczka od klocków z przodu - prawa strona - urwany zatrzask - po włożeniu w gniazdo całość trzymają plastikowe opaski. Zdemontowana, "zakropiona" wd40, gdyż może była nieco zaśniedziała? Dla pewności lewa strona też zdjęta, wtyczka "zakropiona" - poprawy niestety brak. Po kilkunastu próbach odpalenia auta w trakcie powyższych manewrów akumulator odmawia posłuszeństwa. Autko kuzyn odpalił z zapasowego akumulatora, nieco podładował - diagnoza? Z układem hamulcowym wszystko w najlepszym porządku - pada akumulator. Zalecenie - wymiana akumulatora. Przy okazji gdy kuzyn odstawił do mnie auto po przeglądzie układu hamulcowego pojawił się nowy problem. Otóż auto zatankowane niemalże po korek zaczęło pokazywać komunikat, że bak jest pusty a przejechać mogę - uwaga! - całe 0 kilometrów. Świadomy obecności sporej ilości oleju napędowego w baku po pracy śmiało zmierzam moją audiczką aby dokonać zakupu akumulatora. Akumulator kupiony, załadowany w bagażnik (Pan bał się wymieniać, zeby "rurek nie urwać, bo kolego urwał klientowi i płacić musiał"), a ja zmierzam do domu. Po posiłku wymiana akumulatora na zakupiony wcześniej - raptem całe 5 minut pracy Pierwsze odpalenie - ku mojemu zdziwieniu żadnych błędów: brak komunikatu Bremsen, żadnego piszczenia, wskaźnik poziomu oleju napędowego na max,, FIS pokazuje, że przejadę spokojnie ponad 900km.!!! Wniosek z tego jawi mi się jeden - słaby akumulator w audiczkach niestety powoduje, że elektronika zaczyna głupieć. Mam wrażenia, że autko komunikatem Bremsen chciało "powiedzieć" mi: nie jedź dalej bo to niebezpieczne, za chwilę nie odpalisz . Jak pierwszy komunikat nie skutkował a stan akumulatora jeszcze pogorszył się, autko w geście desperacji nastraszyło mnie, że nie mam na czym jechać, gdyż ON brak. Szkoda tylko,że nie ma konkretnego sygnału, który jednoznacznie i bezpośrednio wskazywał by na ostatatnie tchnienia akumulatora. Niemniej tym postem chciałbym zwrócić uwagę szanownych forumowiczów, że czasami przyczyną dziwnych komunikatów ze strony elektroniki może być właśnie kończący swój żywot akumulator.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...