Skocz do zawartości

torp

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez torp

  1. Witam ponownie

    Do modułu PDC udało się wbić innym programem. Okazało się, że moduł pokazuje błąd prawego skrajnego czujnika. Po wymianie na oryginalny i usunięciu błędu sytuacja dokładnie ta sama - po zapłonie moduł działa, po odpaleniu samochodu błąd prawego skrajnego czujnika.

    Sprawdziłem wizualnie i miernikiem wiązkę (każdy przewód) do czujników - brak uszkodzeń. Podmieniłem moduł - ten sam błąd.

    Sprawdziłem też kolejność pinów według schematu z tego wątku http://a4-klub.pl/index.php?/topic/69931-upgrade-systemu-pdc-parktronic-czujniki-z-przodu-zdalne-zalaczanie/?p=1089331#entry1089331

    Okazało się, że u mnie w brązowej kostce modułu brakuje przewodu w pinie nr 6 - odpowiadającym za podanie sygnału wstecznego.

    Układ w kostce wygląda następująco:

    pin 1 - czarno/czerwony

    pin 2 - żółto/czerwony

    pin 3 - czerwony/fioletowy

    pin 4, 5, 6 - brak

    pin 7 - pomarańczowo/brązowy

    pin 8 - brązowy

    pin 9 -brak

    pin 10 - brązowo/czerwony

    pin 11 - brak

    pin 12 - zielono/niebieski

    pin 13 - brak

    pin 14 - pomarańczowo/zielony

    pin 15, 16 - brak

    Ze wszystkich wyszukanych schematów nic nie pasuje. Może ktoś jest w stanie rozszyfrować co dalej z tym zrobić.

    Być może poprzedni właściciel wstawił jakąś samoróbkę, chociaż wiązka wydaje się oryginalna, a moduł na włączonym zapłonie działa poprawnie.

    Pozdrawiam

    torp


    No więc rozwiązałem problem czujników parkowania.

    Niestety albo i stety jest tak jak pisał Robero321 - wstawiłem używane oryginały i wszystko hula.

    Pzdrawiam

  2. Ups, czyli szukam dalej... Dzięki wielkie.

    Dziwne, że w niektórych był ten sensor i działał?

    Nie idzie tego przekodowac czy coś?

    Witam

    Niestety musi być ten sam numer. Znam to z autopsji, bo kupiłem z literą A i też nie działał.

    A jakim błędem Ci walił jak wrzuciłeś ten z literką A na końcu?

    Przecież to bez sensu by ten czujnik z dodatkową literką nie działał, skoo na necie wszędzie jak patrzę to są i nawet w passacie, w A6, A4, itd... dziwne trochę

    Błąd był taki jak przy zepsutym czujniku - brak komunikacji (czy coś takiego)

  3. Witam

    Ostatnio zabrałem się za naprawę czujników parkowania. Podjechałem do znajomego mechanika i zgodnie z sugestiami z forum chciałem sprawdzić VCDS-em co jest nie tak. Niestety program zwrócił informację, że nie nawiązał połączenia z modułem. Jakby go nie wykrywał. Sprawdziłem więc czujniki na ucho i okazało się, że dwa z nich były uwalone.

    Wymieniłem te czujniki na nowe - nie firmowe.

    Po naprawie okazało się, że czujniki działają wyłącznie kiedy jest włączony zapłon. Po odpaleniu samochodu, gdy próbuje włączyć wsteczny słychać długie piiiii - czyli błąd systemu (czasami nic nie słychać) i czujniki nie działają.

    Czytałem w necie, że potrzebny jest jakiś dodatkowy przekaźnik czy coś takiego.

    Zgodnie z wklejką serwisową samochód wyposażony był fabrycznie w tylne czujniki cofania.

    Proszę o pomoc w sprawie, bo dostaje białej gorączki z tymi czujnikami, a vcds-em nic nie można zdiagnozować.

    Pozdrawiam

    torp

  4. Witam

    Jestem już po wizycie u gazownika.

    Stwierdził, że mam chyba źle dobrane wtryskiwacze i zalewają silnik, przy czym jak powiedział komplet dobrych wtryskiwaczy do silnika ALT to ok. 1000 zl.

    Póki co zmniejszył ciśnienie na reduktorze i trochę pomogło. Powiedział też, że sonda lambda daje mu dziwne wartości. Muszę więc sprawdzić jeszcze sondę.

    Pozdrawiam

    Skontaktuj się kolego sympatyczny telefonicznie z tym gościem: waskivw.

    Ma on podany nr telefonu w swojej dolnej sygnaturze. Odpowie na wszystkie Twoje pytania z darmo. Wesprze Cie. Będziesz wiedział co ile kosztuje i czy warto w to inwestować. Pozdrawiam.

    Witam

    Poniekąd się z problemem uporałem. Instalacja LPG była źle wyregulowana. Naczytałem się mądrych wpisów na forach i samodzielnie wyregulowałem instalację. Teraz nie ma różnicy gaz-benzyna. Silnik pracuje równo, przełączanie płynne ale co najlepsze brak tego dołka przy ruszaniu z miejsca, a przynajmniej nie jest mocno odczuwalny. W ramach regulacji oprócz korekt po temperaturze i obrotach ustawiłem wtrysk gazu po cutt off-ie i to rozwiązało problem.

    Pozdrawiam

  5. Witam

    Jestem już po wizycie u gazownika.

    Stwierdził, że mam chyba źle dobrane wtryskiwacze i zalewają silnik, przy czym jak powiedział komplet dobrych wtryskiwaczy do silnika ALT to ok. 1000 zl.

    Póki co zmniejszył ciśnienie na reduktorze i trochę pomogło. Powiedział też, że sonda lambda daje mu dziwne wartości. Muszę więc sprawdzić jeszcze sondę.

    Pozdrawiam

  6. Kolego sympatyczny. Jeśli działa samochód prawidłowo na benzynie, a ujowo na LPG oznacza to, że gaziarz źle wykonał podłączenie i zestrojenie. Jeśli źle zrozumiałem wątek, to przepraszam.

    No tak, tylko każdy gaziarz Ci powie, że instalacja LPG jest dużo bardziej wrażliwa na wszelkie drobne usterki, których na benzynie nawet nie zauważysz.

    Auto kupiłem z taką instalką i przez jakiś czas było dobrze.

    Swoją drogą, to masz racje, właśnie się na poniedziałek umówiłem z gazownikiem.

    Pozdrawiam

  7. Witam

    Czy ktoś uporał się z tym problemem.

    Mnie to doprowadza do szewskiej pasji - zwłaszcza, że samochodem jeździ żona z dziećmi i auto potrafi jej złapać dół w momencie ruszania i wjazdu na skrzyżowanie.

    Spróbuję jeszcze uszczelnić czwórnik odmy - bo u mnie jest on dosyć luźny i może tam dochodzi lewe powietrze.

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...