Ja użytkuję od prawie 3 lat silnik 2.0 190 km Ultra ze skrzynią manualną, czyli bez Quatro z połowy 2016 r. Obecnie mam przejechane ok 50 tys.km i spalanie jest na bardzo zadowalającym poziomie. Po miescie staram się jeździć z przeciętną dynamiką, gdy trzeba trochę przycisne i przy takiej jeździe spalanie kształtuje się na poziomie 7,5 -8,5 l/100 km.
W trasie wszystko zależy czy jedziesz autostradą czy normalną krajówką. Przy jeździe do 110 km/h spalanie nie przekracza 7 l/100 km (zazwyczaj kolo 6,5 l), ale już przy 130-150 km/h spalanie wzrasta do ok 7,7 a czasem 8 l/100 km. Też dużo zależy od paliwa jakie zalejesz, u mnie najmniejsze spalanie wychodzi na shell 95 V-power. (Róznica czasem nawet i 1 l/100km.
Co do konstrukcji silnika to mam mieszane uczucia. Oleju nie bierze, tylko raz przy awarii oddzielacza oleju (auto 2 lata i ok 40 tyś.km) wciągnął ok 1l przy staniu w ogromnym korku. Natomiast od przebiegu 15 tyś.km coś mi wyje z komory silnika przy stałym podtrzymaniu prędkości ok 95-105 km/h, a po ostatniej naprawie skrzyni biegów na gwarancji również przy prędkości ok 115-125 km/h. Usterka nie jest oczywista i już piąty raz wstawiam auto do serwisu, ale serwis nie wie skąd ten dzwięk bo procedury przysłane od producenta o takim problemie nie wspominają i szukają wiatru w polu, a gwarancja jeszcze tylko 3 m-ce. Podejżenia jednak wskazują raczej na skrzynię biegów niż na sam silniķ, choć wg.moich obserwacji dźwięk pojawił się po pierwszej wymianie oleju (15tyś.km) po zalaniu rzadszego oleju niż przyjechał w silniku z fabryki (tak twierdziła pani w tipsach w serwisie audi w Warszawie,na przyjęciu samochodu). Nowy olej to 0W20.
Wracając do samego silnika to dynamika jest na bardzo zadowalającym poziomie w zamian za niewygórowany apetet tego motoru.
Pozdrawiam