artur116
Pasjonat - Nowicjusz-
Postów
5 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
O artur116
Informacje
-
Imię
artur
-
Miasto
kalisz
Auto
-
Model
A4 B7
-
Nadwozie
Kombi
-
Rok produkcji
2006
-
Silnik
2.0 TDI
-
Kod silnika
1B
-
Napęd
FWD
-
Skrzynia
Manual
-
Paliwo
ON
Osiągnięcia artur116
1
Reputacja
-
kilka dni temu zauważyłem że nie działa tylna wycieraczka. Dzisiaj ściągnąłem tapicerkę z klapy, silniczek rozebrałem, nie był zalany płynem ani elektronika. Sprawa jest o tyle dziwna, że jak wysunąłem trochę tą białą dużą zębatkę, i ją obróciłem ręcznie (obojętnie do jakiej pozycji), to po jej wciśnięciu i podłączeniu wtyczki (manetka ustawiona na działanie wycieraczki), silniczek się włączał i obracał zębatkę do pozycji wyjściowej, i koniec. I tak za każdym razem. NA INNYCH forach wyczytałem że to może byc spalony terystor 708a wymieniłem go na idetyczny i nic to nie dało nadal jest jak było Teraz nie wiem czy to wina silniczka (elektroniki), czy może czegoś innego? sprawdziłem miernikiem kable i jest ok na 15 jest prąd na 31 masa a na int po włączeniu manetki jest też prąd Miał ktoś podobną sytuację? Pozdrawiam
-
po podłączeniu silnika na krutko obojetnie z jakiego źrudła silnik pracuje cały czas bez problemu, jak podłącze go do auta i chce go uruchomic z manetki to sie nic nie dzieje, ale jak obruce durzą zebatką w silniku to zrobi pełen obrut i dojedzie do punktu 0 a zmanetki nie chce
-
podłaszałem silnik do zasilacza to nie ma rurznicy po miedzy akumulatorem silnik chodzi (+ 15 masa 31) działa ale tak jak napisałem podłącze do auta i nic mimo że w kosce jest prąd i jak obruce tą duża zembatką to silnik rusza do punktu ( 0 ) a z manetki nie chce
-
ale własie nie wiem czy to silnik czy może manetka albo coś innego niby silnik działa na krótko a w auci nie, wiec chce sie dowiedziec czy ktoś miał taki sam problem i jak go rozwiązał bo szkoda na marne wydawać 200 zł
-
kilka dni temu zauważyłem że nie działa tylna wycieraczka. Dzisiaj ściągnąłem tapicerkę z klapy, silniczek rozebrałem, nie był zalany płynem, spryskiwacz działał normalnie. Sprawa jest o tyle dziwna, że jak wysunąłem trochę tą białą dużą zębatkę, i ją obróciłem ręcznie (obojętnie do jakiej pozycji), to po jej wciśnięciu i podłączeniu wtyczki (manetka ustawiona na działanie wycieraczki), silniczek się włączał i obracał zębatkę do pozycji wyjściowej, i koniec. I tak za każdym razem. NA INNYCH forach wyczytałem że to może byc spalony terystor 708a wymieniłem go na idetyczny i nic to nie dało nadal jest jak było Teraz nie wiem czy to wina silniczka (elektroniki), czy może czegoś innego? sprawdziłem miernikiem kable i jest ok na 15 jest prąd na 31 masa a na int po włączeniu manetki jest też prąd Miał ktoś podobną sytuację? Pozdrawiam