Silniczek suchy, pali na dotyk, nie kopci, oleju nie bierze, pracuje równiutko jak ta lala, sekwencja łyka 10-12 lpg, ideał gdyby nie... gaz do dechy i mam max 4000, czasem 4500 obrotów... seicento mnie łyka ze świateł a wczoraj rozbujałem się do 135km/h... co to jest? Wszystko na oko działa a auto słabnie w oczach...a jeszcze miesiąc temu latał po 160.. 180...