Skocz do zawartości

zorp

Pasjonat
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez zorp

  1. Czy bez EGR albo z niesprawnym zaworem auto w ogóle odpali na takim mrozie? Przeciez EGR właśnie temu słuzy, żeby łatwiej odpalał, recyrkulacja spalin i opłaszczanie paliwem cząstek sadzy ma zwiększac powierzchnię spalania paliwa i ułatwiać zapłon (tak wyczytałem w mądrym artykule). ytam, bo mam podejrzenia co do mojego zbyt długiego nagrzewania się silnika...[br]Dopisany: 26 Styczeń 2010, 12:24_________________________________________________jeszcze coś. A spalone świeczki nie wyjdą przypadkiem na VAGu?

  2. Miałem to samo tylko płyn wyciekał bardzo wolno. Mam przelatane 260 kkm i pompa była ok. Dolewałem wody i szukałem i nic. W jednym warsztacie gość miał taka sprytną pompkę z manometrem, którą szczelnie podłączało się do wlewu w zbiorniczku wyrównanwczym płynu chłodniczego i po zwiększeniu ciśnienia wszystko cieknie szybciej i obficiej. Wyraźnie ujawniła się nieszczelność na łączeniu rury.

  3. B5 AFN 1999 udokumentowane rzeczywiste 268 tysięcy, od 153 tys u mnie. Wymieniam tylko części eksploatacyjne, tarcze przód, końcówki, tylne łożysko, filtry, oleje, paski. Teraz amorki z tyłu już telepią. Żadnych problemów z eksploatacją, zapalanie igła, oleju jeszcze nie dolałem, bez wycieków innych płynów. Na autostradzie wciąż katalogowe 205 km/h. Zepsuł się tylko termometr zewn temperatury i pompka od centralnego zamka. Teraz wreszcie grubsza sprawa. Wróciłem z 3 tygodniowego urlopu, Audisia postała nieużywana i zapiekły się kierownice w turbawce (chyba!). Ogfólnie - nie miałem lepszego auta!

    pzdr.

  4. Miałem podobną przypadłość. Nieźle napociłem się, żeby znaleść przyczynę i nauczyłem się, żeby nie bagatelizować spraw pozornie bez związku. Zródło mojego problemu tkwiło w... UWAGA! Termosie ze stali nierdzewnej, który moja żona umieściła pod siedzeniem pasażera z przodu. Turlał się tam i co jakiś czas wywalało mi błąd airbaga. Być może był namagnesowany..? Mam poduszki pasażerów z tyłu w oparciu przednich foteli. Sprawdziłem, czy nie ma tam jakiś odizolowanych przewodów pod nimi. Wszystko było ok. Po usunięciu termosu problem sam się rozwiązał.

    Nie wszystko da sie przewidzieć :)

  5. Ale jest światełko w tunelu! Węszę, sprawdzam, pytam. Jak zakończę to przedstawię Wam konkretne rozwiązanie :)[br]Dopisany: 27 Kwiecień 2009, 08:37_________________________________________________Zakończyłem sukcesem naprawę wyświetlacza w RNS-E. Garść przydatnych informacji:

    1.Jak już wspomniałem ekran „zbielał” po bliskim kontakcie z rurą do odkurzacza. Na początku intensywne pukanie przynosiło rezultat i zaskakiwał. Bielał coraz częściej i wreszcie ostatecznie odmówił współpracy.

    2.Zdemontowałem ekran, rozebrałem go, pod lupa sprawdziłem wszystkie styki, może jakiś „zimny lut” albo przerwanie na stykach. Dokładnie przeczyściłem wszystko, zamontowałem do navi i...lipa! Nic to nie dało.

    3.Jest to wyświetlacz typu TFT, numer mojego ekranu to: LTA 065B091 D, inne cechy spisane z obwodu drukowanego: NEP70-AB091 111 38JH1. Ustaliłem, ze taki ekran można kupić na E-Bay z tym, że koszt bez przesyłki to około 400 Euro. Jak łatwo zauważyć to tyle ile cena używanej RNS-E na tymże Ebay-u :) Wyświetlacze te można też kupić w hurtowniach elektroniki:

    http://www.powercomponents.nl/webshop/catalog/550.htm

    Wystarczy wpisać numer części do szukałki. Nie próbowałem zakupu.

    4.Mieszkam blisko granicy i znam języki, więc nawiązałem kontakt z pobliskimi serwisami w Niemczech. Obaj panowie serwisanci dobrze znają te objawy więc pewnie problem pojawia się częściej. Obaj bardzo zachęcali do wyłania ekranu do naprawy. Przybliżony koszt określili na 280 i 320 Euro w wypadku naprawy i 480 Euro w przypadku wymiany ekranu.

    5.Zacząłem szukać używanego ekranu albo używanej navi na Allegro. Nie było.

    6.Zacząłem rozpisywać e-maile do wszystkich navi serwisów w Polsce. Dostałem kilka odpowiedzi w stylu: ”Chyba nie sądzisz, ze gdybym miał coś tak cennego jak ekran do RNS-E to sprzedałbym go...”. Znalazłem używany niesprawdzony ekran za 1100 zł plus wysyłka. Po jakimś czasie trafił się tańszy za 600 zł. Pojawiła się iskierka ale szukam dalej.

    7.Pomyślałem o zamiennikach. Ustaliłem na stronach dyskusyjnych, że podobne wyświetlacze TFT montowane są w Mercedesach i w Oplach. Udało mi się ustalić, że ekrany o numerze części LTA 065B090 są montowane w CID (Color Info Display) z systemem CD70/DVD90 w Oplach Astra H, Vectra C i Zafira B. Numer części OPEL KS 13111166.

    8.Róznica pomiędzy wyświetlaczami *091* z RNS-E i *090* z Opla polega na tym, że w RNS-E ściemnianie ekranu sterowane jest sygnałem CAN, a w Oplach ściemnia się przez włączanie świateł (podobno-nie sprawdzałem). Goście z Holandii żalili się, że po zamontowaniu wyświetlacza z Opla nie działa regulacja jasności. Obejrzałem zdjęcia. Oba wyświetlacze są niemalże identyczne, ten z Opla (*090*) ma jedynie wyprowadzone dwa nieco grubsze osobne przewody. Być może jest to dobre rozwiązanie dla kogoś, kto ma RNS-E zamontowane przez CAN Bus Adapter w starszych Audisiach. Być może ktoś, kto ma smykałkę do elektroniki potrafiłby nawet podłączyć ściemnianie do włącznika świateł...? ja szukałem dalej.

    9.Zacząłem szukać oplowskiego wyświetlacza w necie i wysyłać e-maile do serwisów elektroniki samochodowej. Generalnie słabo ale znalazłem jednego elektronika, który najnormalniej na świecie podał adres i poprosił o przesłanie części do naprawy. Podał nawet ceny: 250 zł za naprawę, a jeśli okaże się ze matryca jest do wymiany to 400 zł z roczną gwarancją. Byłem bardzo żdziwiony ale...

    10.Wysłałem wyświetlacz. Po 10 dniach otrzymałem paczkę i list, że mam go sprawdzić, bo oni nie mają RNS-E ale powinien działać. Podłączyłem i działa. Przesłałem należność przelewem na konto.

    11.Jeśli admin uzna, ze to reklama to pewnie usunie ten punkt ale uważam, że to cenny namiar i być może oszczędzi w przyszłości komuś z forumowiczów dużo czasu. Wyświetlacz naprawi p. Marek Śliwiński z Odolanowa, nr tel.: 503776625. Matrycy nie trzeba było wymieniać. Sprawdzony i uczciwy kontakt.

    Pozdrawiam

  6. Czy ktoś z PT audiforumowiczów wie gdzie kupić nowy wyświetlacz do RNS-E? Może ktoś słyszał o uszkodzonej navi ze sprawnym wyświetlaczem? Jakiś serwis to sprowadza?

    Ku przestrodze. Moje dziecię odkurzało auto i "przyssało" wyświetlacz do rury od odkurzacza. Nic nie pękło i wszystko wydawało się OK. Po włączeniu navi ekran wyświetlał czytelne menu ale w dziwnych kolorach, głównie białym. Czasami po popukaniu w ekran pojawiała się normalna wizja po czym ostatnio po nagrzaniu się auta wewnątrz wyświetlacz zbielał całkowicie i lipa. Uwaga z odkurzaniem!

    Pozdrawiam licząc na pomoc.

  7. Ale.... Powoli. Najpierw niech powie jakie błędy, a potem skonsultuj to z chłopakami z naszego forum. Wielokrotnie bywało, że w serwisach po prostu się mylili albo chcieli skroić kasę. Co by nie powiedzieć to na forum jest rzeczywiście najlepsza wiedza w temacie A4, bo tu zaglądają miłośnicy, hobbyści, najbardziej zainteresowani, życzliwi i bezinteresowni.

    Oby to był... ten filtr ;) Powodzenia.

  8. No więc kontrolka dalej miga ale tylko w korkach, w upale. Wystarczy lekko wejść na obroty albo przejechać 500 m i gaśnie i wszystko wraca do normy. Absolutnie nie ma przy tym problemów z czymkolwiek, wszystko gra. Sprawdziłem i oczyściłem wszystkie wtyczki, o których mowa powyżej, w ogóle wszystkie jakie były dostępne przeczyściłem i.... nic! Filtry i oleje wymieniam regularnie tak jak prosi mnie o to auto, nie oszczędzam na tym. Dalej miga. VAG był podpięty 2 razy, przy okazji przeglądu i drugi raz, krótko po tym, jak było miganie w korku i niestety żadnych błędów w logach. Dodam, ze zauważyłem to jak miałem jakieś 160 tys na liczniku teraz mam 226 kkm. Wiecie co? Myślę, że tak ma być :) może po prostu Audisia chce się nam tak poskarżyć, że jej trochę duszno....? ;)

    Pozdrawiam,

  9. :) Przypatruję się dyskusji o świecącym znaczku i jestem pełen uznania dla determinacji i pomysłowości kolegów. Gratki!

    Osobiście uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłoby pójść w stronę neonek albo.... rozproszyć światło odpowiednio GRUBSZYM znaczkiem z matową plexi u podstawy. I tak wiekszość schowałoby się w komorze silnika ZA atrapą, a jedynie część "wystawałaby" na zewnątrz :) Coś jak o-ringi w beemkach może, co? Jestem tylko teoretykiem, bo wcale nie mam znaczka ale.... Ruscy kiedyś podświetlali wskazówki i cyfry w zegarach samolotów malując je farbą zawierającą radioaktywny rad i scyntylator, jarzyły się świetnie miłym jednolitym światłem bez żadnego poboru energii, niezawodne i.... będą się tak jarzyć jeszcze przez parę tysięcy lat... ;)

    Wyobraźcie sobie.... znaczek OOOO, który dotrwa czasów "I, Robot" i dłużej.....

    :D:D:D

    Pozdrawiam

  10. Nie wiem od jakiego auta masz kółko ale...

    Co do poduszki to ja miałem problemy ale ja zakładałem skórzaną kierownicę od zupełnie nowej A3. Problem jest, bo w nowych Audi sa dwa ładunki. Jeden, mniejszy, do 50 km/h, drugi większy 50-70 km/h, a gdy walisz dzwona powyżej 70 km/h odpalają oba. Mało wprawni mówią, ze się nie da połączyć i opornikują, żeby oszukać kompa. Bzdura,. Jesli będziesz miał problem z podłączeniem airbaga to szukaj jakiegoś cwanego elektryka, który podłączy Ci jeden z ładunków, obu się nie da.

  11. zorp, to ile Ci pali przy ciaglym bucie w podladze (na autostradzie oczywiscie)

    Kurde nie wiem! U nas jest tylko jedna taka dłuuuuga prosta, gdzie można maksymalnie depnąć, na czwórce do Swinkowa. Do Berlina autobana nawalona niemiaszkami i z płyt "d*p-d*p" Nie ma gdzie się rozpędzić. Ale i tak mam cykora powyżej 160 :) Nie przyzwyczaiłem się jeszcze ;)

    [ Dodano: 08-03-2007, 21:48 ]

    ...aha, ja mam 110 nie 115. Ale pewien nie jestem :)

  12. 1.9 TDI, AFN, przebieg 167 kkm, stan igiełka, jeżdżę raczej "dostojnie" :) choć czasem lubię depnąć. Spalanie kontroluję, tankuję od kontrolki do kontrolki, zawsze na Neste i wchodzi jakieś 53-56 litrów. Cykl mieszany ze sporym udziałem trasy, gdyż mieszkam poza miastem i dojeżdżam. W Szczecinie jest mało korków i stania. Spalanie utrzymuje się na poziomie 5.8 litra na setkę w mojej A4 sedan. W styczniu byłem w Dolomitach, potem w Wenecji i na autostradach załadowana spaliła mi 5.5 średnio za całą trasę. Silnik jest dziewiczy bez czipa, czy wirusa. Pod względem spalania lepsze auto z tych, co miałem to był Escort r. 1991 1.8 D, miał średnią z autostrad 5.1, a na przykład Puchatek, Mesio 123 2.4 z 1978 roku wciągał 7.8 w cyklu mieszanym.

    Lubię się bawić w kontrolę spalania paliwa choć szczerze mówiąc co to za różnica 4 złote w tą, czy w tamtą :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...