Daromal

pomoże ktoś?

Proszę o analizę logów, według mnie to wszystko wygląda ok, ale wole spytać Fachowców :).

Problem leży w tym, że od momentu wymiany wtrysku zaczęło strasznie przenosić drgania na kierownicę, biegi, generalnie silnik pracuje twardo i wszystko rzęzi w środku w kabinie (przyciski reg. szyb, deska itp)

w ogóle tragedia. mrowi również podczas przyspieszenia na jakiś tam obrotach czuć mrowienie na kierownicy, na dźwigni zmiany biegów i nawet na stopie od pedału gazu. Potem jak się jedzie jest spokój. najbardziej na wolnych obrotach.

Logi statyczne wrzucam poniżej.

wymieniałem wszystkie uszczelnienia wtrysków, nowe szklanki, wałek rzekomo ok. nowy rozrząd ustawiony na 0.0. Silnik pali bez problemu nie kopci.

Proszę o pomoc, jak coś trzeba jeszcze to postaram się jak najszybciej dopisać, dorobić logi itp.

witam,

sporo czasu nie było mnie, ale temat rozwiany i po sprawie.

KRZYWA KORBA !!!! 1 cyl miał 25 BAR a reszta równo po 31 Bar na zimnych oczywiście. korbowód wymieniony + przy okazji rozrząd, szklanki na wzmocnione bo już były podjechane lekko (ale bez tragedii, wałek ok) i uszczelniacze zaworowe. Silnik ma moc ładnie pracuje przyspiesza, jestem zadowolony! szkoda jedynie kasy.... ale cóż..

Pozdrawiam.

11 godzin temu, piotrsob1 napisał:

Powodem najprawdopodobniej jest dolne uszczelnienie pompki , które na zimno nie zapewnia szczelności .

Kiedy wymieniałeś uszczelniacze i ile km zrobiłeś od wymiany ?

Zaraz po wymianie było OK, dopiero za jakiś czas się problem pojawił ?

Mosiężne podkładki były wymieniane razem z uszczelniaczami a powierzchnie na pompkach i głowicy do których one przylegają zostały dokładnie wyczyszczone z nagaru ?

Śruby mocujące pompki zostały wymienione na nowe ?

Procedura wymiany zrobiona zgodnie z instrukcją ?

motor odpala od strzała, paliwo dostaje - czyściłem pompki Liqui Molly (nic to nie dało)

uszczelnienia wymieniane miesiąc temu - 1000 km może przejechane

podkładki i wszystkie oringi zostały wymienione - cały komplet. czy powierzchnia była czyszczona ciężko mi powiedzieć bo robił to kolega, a raczej zna się na rzeczy.

śruby również nowe z serwisu

procedura chyba tak - nie patrzyłem na ręce.

czy wystarczy do tego zabiegu krawężnik 10-15 cm ? niestety nie mam gdzie postawić aby miał taki kąt.

chciałbym tylko powiedzieć że silnik odpala z pierwszego i za sekundę zaczyna nierówno pracować i po chwili jest ok.

wchodzę na VAGLOG i ta strona nie istnieje tzn jest ale to nie strona WWW.

Witam,

Odświeżę temat odnośnie nierównej pracy i dymienia.

Otóż AWX podczas odpalania na zimno odpala ok., ale przez 5-10 sek pracuje jakby na 3 cylindry, a do tego puści chmurę niebiesko szarą.

Co zrobiłem – wymiana uszczelniaczy na pompkach, gniazda nie wybite, wałek rozrządu ok.

Turbo wyczyszczone z nagaru, super pracuje dmucha i nie puszcza oleju.

Przepływomierz wymieniony jakiś czas temu jest ok.

Na VCDS sprawdzałem czujnik temp, w obu pozycjach podaje tę samą wartość zgodną ze wskaźnikiem na desce, kąt synchronizacji 0.0, świece żarowe ok. 0.02 OMA także idealne + występuje iskrzenie drucikiem … J

Oleju silnik nie bierze – tzn 0.5l / 15 tyś km czyli nic.

Zaraz po ustaniu nierównej pracy silnik ma moc, pracuje absolutnie bezproblemowo nawet nie zadrga. Super wkręca się na obroty itp.

Spalanie 6,5 l/100 km przy obecnych warunkach pogodowych.

Czy macie jeszcze jakieś pomysły? Im zimniej lub im dłużej stoi tym gorsze dymienie i praca.

Chcę sprawdzić jeszcze ciśnienie na cylindrach i tu pytanie jakie ma być w 1.9 TDI AWX   130KM?

I bardzo ważny aspekt który mnie nurtuje i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi.

Pompki podczas odpalania NA ZIMNO  mają korekcje następujące: 2,5  1,5  -2,0   -1,8

Po rozgrzaniu spadają i to dość szybko do wartości max  0,40 i 0,0 w tych granicach sobie pracują. U innych kolegów sprawdzałem i u nich jest tak że korekcję mają praktycznie nie zmienne czy to zimny czy ciepły nie przekraczają wartości 0,5.

Po pierwszym odpaleniu potem odpala idealnie i nie dymi i chodzi naprawdę fajnie. Postoi całą noc i lipa.

Podpowie mi ktoś czy to jest ok  czy to może wina pompek?? Już nie wiem czego się czepiać

Ja natomiast mam u siebie od kwietnia HANKOOK VENTUS PRIME 2 w rozmiarze 225/45/17 i jestem bardzo zadowolony. Oferują bardzo dobry komfort jazdy, są ciche, przyczepność na suchym jak i na mokrym oceniam bardzo dobrze. Z oporami toczenia jest ok. Za sztukę płaciłem 300 zł cena do jakości jak nazwa sama za siebie mówi PRIMa

Dodam również, że opony są montowanie fabrycznie w grupie VAG oraz Hyundai/KIA, więc widocznie nie jest to jakiś syf, a nawet gdzieś wyczytałem, że są stosowane przez BMW

Moja a4 b6 avant 1.9 TDI AWX również leci tylko 190k/h - mam wtedy około 3,500 obr/min i to nie jest takie proste, aby ją dobić do tych 190 heheh.... na kompie również żadnych błędów... kola 225/45/17 opony nowe.

Co można posprawdzać? Mam wrażenie że buczy bardziej przy 90km/h tak jakby katalizator był przytkany, nie wiem takie mam wrażenie... co wy na to?

Jeśli czujnik jest uwalony (warto też sprawdzić przewody, oraz wtyczkę) to na postoju również będzie pokazywał kosmiczne wartości. Daromal masz log statyczny 010 lub 011? Jeśli parametry będą w normie to kierownice do czyszczenia.

Biszczan, wiesz co.... nie powiem Ci na którym kolega robił logi ale mówił że map sensor wtedy pokazywał 2,9 bara jak turbo nie działało.

Po wymianie map sensora nie robiłem diagnostyki bo nie miał czasu i umawiam się z nim w tym tygodniu tylko teraz motor chodzi normalnie od tyg. się nie zająknął a kręcę go wysoko non top... w sensie do 3,5 tyś bo więcej nie ma sensu....

Jak coś będę wiedział dam znać najszybciej jak się da.

Ja mam właśnie to samo.... kolega zrobił mi diagnostykę podczas jazdy i również map sensor pokazywał kosmos 2.9 bara i tryb awaryjny turbo off.

Wymieniłem na nowy czujnik i tydzień polatała ok, kręcił do odcinki, a dziś znowu się zaczęło, przy 3.400 obr/min ponownie zmuła. Po wył. i ponownym uruchomieniu silnika powrócił do normalnej pracy / pełnej mocy.... Gruszka działa na maksymalnych wychyłach, EGR ok, ale również cieknie.... co to może być Panowie?

Wiem że jeszcze czujnik N.... coś tam, ale przecież po wymianie czujnika było ok i już się zes.... to raczej również nie będą przewody ciśnieniowe itp....

Ja również wymieniałem ostatnio łożysko tylne prawe ponieważ miało luz wyczuwalny. Kupiłem piastę firmy GSP - nie wiem czy to China czy jaka, ale kosztowała 115 zł.

W komplecie nie było nic po za samą piastą, w której był smar. Wymiana sama zajęła 15 min na spokojnie. Najgorsze jest dostać klucz imbusowy (nasadka) 19", szukałem i nie znalazłem, dopiero koleś skądś załatwił. Generalnie przyjemna robota:).

Co do piasty, to napiszę po jakimś czasie jak się sprawuje

Pozdrawiam!

A no to dlatego jest d*pa z radiem to trzeba będzie zamontować, tylko tam jest jeszcze jeden kabelek niebieski przy tym separatorze...

to gdzie go wtyknąć?

Daj zdjęcia tyłu radia z kablami.

Temat prosty. Jeżeli masz + na czerwonym to dopinasz żółty do niego lub odwrotnie. Musi grać przynajmniej przód.

Dziś już ogarnąłem temat. Tak jak mówisz POKER-KRIS, zółty z czerwonym i gra wszystko cacy, ale... no właśnie jest jedno ale...

fale radiowe słabiutkie!!! Mam dołożyć tą antenę, ten separator czy jak to tam się zwie?

I jak wy Panowie zamocowaliście kosz od radyjka ja tam powyginałem te blaszki ale to mi nic się kupy nie trzyma wysuwa mi radio do przodu razem z ramką

No i zastanawiam się jak puścić microfon do BT ...

A masę masz?

no niby czarny to masa? Tak jest ? czy się mylę?

raczej mam, ale do ori radia jest coś w stylu masy 3 kostki + antena + właśnie ta malutka wtyczka na środku radia...

Czy o to chodzi?

Radio miełam w BMW i tam plug n play wszystko chodziło po zamontowaniu interfejsu

a tu d*pa....

miało być tylko podłączenie.

Witam,

Ja również się podepnę pod temat.

Mam radio Pionieer które chcę podłączyć zamiast ori Concert.

Zakupiłem taki interfejs plug n play i po podłączeniu nic, radio u mnie również pozostaje nie wzruszone ( nic nie działa )

Sprawdzałem miernikiem PLUS czerwony i jest napięcie 12V ale radyjko ni huhu.

Czy możecie mi wskazać ewentualne punkty zapalne.

Zaznaczam jeszcze że łączyłem żółty z czerwonym i lipa.

Będę wdzięczny za każdą pomoc!!!

Też bym się pisał tylko kiedy ???

czekam na info

Witam, mam problem z tematu. Moje audi wyjechalo prawdopodobnie z salonu bez oryginalnego radia. Poprzedni wlasciciel założył oryginalne radio audi concert , w aucie nie ma pociągnietego cana (kostki miniiso do radia również), przez co jak sądze nie działają mi tylne głosniki ( z tego co sprawdzałem nie autko nie ma wzmacniacza i suba ) pomimo tego ze oryginalna kostka iso z glosników ma podłączone 8 kabli. W kostce zasilania natomiast jest masa,plus i jeszcze jakis dodatkowy bodajze szaro niebieski cienszy kabel. Mam radio sony cdx 828 i po jego podlaczeniu tylne glosniki również nie dzialają.Czy jest możliwe zeby tylne glosniki były padnięte czy jest to wina instalacji (pomimo braku wzmacniacza) ? W jaki sposób można rozwiązać ten problem żeby grały tylne głośniki na radiu sony?? Proszę o pomoc.

w moim avant b6 jest w bagażniku sub ze wzmakiem, tylne głośniki w drzwiach i przód. Na alledrogo właśnie kupiłem specjalny moduł który uruchomi tylne głośniki wraz z sub i wzmacniaczem. Ori radyjko zasila tylko przód a na tył do wzmaka wychodzi tylko sygnał, więc to normalne że nie działa, ale skoro piszesz że u Ciebie nie ma suba i wzmaka to nie wiem kurka (jesteś pewien że nie masz?). Jak mi przyjdzie moduł, to podczas podłączania porobię foty i wrzucę małą instrukcję.

Witaj... zacnie

Hej

Witam wszystki forumowiczów, właśnie jestem świeżo upieoczonym właścicielem Audi A4 B6 Avant z 2001 AWX .

Mam nadzieję że swoją wiedzą będę miał okazję się podzielić z szanownym gronem oraz sam coś uszczypnę od Was.

Pozdrawiam serdzecznie!!!