po zapaleniu chodzi 3 4 min za drogim razem juz git tylko dodac do konca gazu jadac np dwojka nie moze sie wkrecic na obroty wkreca sie z takimi przerwami zamulajacymi i do odciny jak go przytrzymam na postoju to 2 sekundy i zejdzie do czterech tys i znow do siedmiu 3 sekundy odcina a trzymam pedal gazu w podlodze co jest grane?? pomożecie ??