Skocz do zawartości

damcio335a

Pasjonat
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez damcio335a

  1. W dniu 28.06.2020 o 14:01, androv napisał:

    Daj odbój na silikon i będzie dobrze

    Tylko jak dam ten odbój na sztywno, to na dołkach strzela głośno, aktualnie taśma dwustronna założona i tak właśnie strzela

  2. W dniu 20.06.2020 o 23:42, tass napisał:

    A tylko to dwustronną taśmę testowałeś? Odbój też może mieć mniejsza średnice i na nowym mocowaniu może się okazać to samo, że będzie wypadać lub strzelać :facepalm: . I bądź mądry wymień to albo to, albo albo to i to, koszta niby niewielkie.

    Zamówiłem mocowanie, założyłem nowe i dalej odbój spada ? panowie jaki odbój bo zawieszenia 1bv? Bo znalazłem na allegro Sachs za 70 zł ale do standardowego zawieszenia ?

  3. 29 minut temu, tass napisał:

    Chodziło mi o to, że to mocowanie niektórzy nazywają jako całość (nie że w środku jest) poduszką :). Taśma może nie chce się przykleić bo brud, może silikon pomoże jak kolega zasugerował, albo odbój na górze w miejscu w którym wchodzi do tego mocowania owinąć jakąś cienka taśmą, tak żeby go pogrubić delikatnie, żeby wszedł na wcisk. Nie za grubo bo może nie wejść do końca.

    Taśma pomogła bo trzymała dobrze, ale co z tego jak były takie dziwne strzały i to bardzo głośne ? z tego co wyczytałem w necie to najprawdopodobniej całe te mocowanie do wymiany 

  4. 34 minuty temu, MaTeo85 napisał:

    tak wygląda od spodu to mocowanie górne amorka

    image.png

    odbój powinien dosyć ciasno tam w tym siedzieć. normalnie na wcisk bez silikonu, no ale jak sylikon da radę to też będzie dobrze.

    O właśnie tak wygląda, dam znać jutro czy coś pomógł ten silikon

    Tylko najbardziej zastanawia mnie to czemu ten odboj tak strasznie strzela na nierównościach jak wcisnąłem go z taśmą dwustronną, bez taśmy cisza no ale spada po 50 km

    Dodam że po drugiej stronie tak samo odboj siedzi stary i ładnie się trzyma w tym mocowaniu 

  5. Dzięki Panowie, dopiero skończyłem zabawę z tym silikonem, zobaczę jutro czy będzie dobrze. Kolega wyżej pisał że w środku powinna być poduszka, u mnie niestety jej nie ma więc może dlatego tak spada. Będzie źle to biorę się za rozbieranie 

  6. 10 minut temu, MaTeo85 napisał:

    on powinien być tylko wciśnięty w ten kielich (mocowanie górne amortyzatora) dosyć ciasno powinien tam siedzieć. Jak nie chcesz zmieniać to odtłuść i oczyść zarówno górne mocowanie jak i odbój kapnij ze 3 kropki sylikonu i dociśnij całosć, jak silikon złapie to powinno być ok. ale musisz dosyć równo ustawić żeby później osłona nie tarła o amorek.

    Dzięki za odpowiedź, na chwilę obecną mam tam taśmę dwustronną, siedzi bardzo ciasno, a na dodatek strzela podczas jazdy jak się wpadnie w jakąś nierówność... czy jak dam ten silikon to przypadkiem nie będzie tak samo? 

  7. Witam Panowie, mam problem z prawym tylnym odbojem, a mianowicie spada po przejechaniu 50 km ? mechanik wymienił amortyzatory ale odboje zostawił stare, powiedział że są w bardzo dobrym stanie i nie widzi potrzeby ich zmieniania. Wracając do tego odboju, gdy spadnie to jest taki dźwięk jakby coś się ocierało ale tylko na nierównościach, czytałem na jakimś forum że można owinąć ten bałwanek taśmą dwustronną albo kleju trochę dać i włożyć w ten kielich, zrobiłem próbę z tą taśmą ale teraz jest jeszcze gorzej, strzela normalnie ?. Co teraz najlepiej zrobić? Wymiana odboju? ?

    20200615_190024.jpg

    20200615_185407.jpg

  8. Witam, dwa dni temu wymieniłem sprężyny na takie jakie powinny być w samochodzie czyli standard 1ba. Po zamontowaniu auto bardzo wysoko stoi.. myślałem że to wina sprężyn a tu okazało się że poprzedni właściciel założył amorki 1BE.. I teraz pytanie co robić? Wymienić nowe sprężyny na jakieś sportowe czy zostawić standard i założyć nowy amortyzator 1BA?

    20190531_205630.jpg

  9. Witam Panowie, wczoraj miałem małą stłuczkę, niestety z mojej winy bo się zapatrzyłem i wymusiłem pierwszeństwo, dostałem prosto w przedni zderzak domyślam się że belka się przesunęła i lekko wygiął mi się błotnik... lampy całe, auto pali i jeździ normalnie, to moja pierwsza taka stłuczka i chciałbym się dowiedzieć czy szukać części i je malować czy jakoś da rade to naprostować? Maska tak samo ma lekkie wgniecenie, zderzak to pewnie nowy będę musiał kupić bo z tego już pewnie nic nie będzie.

     

    20180520_073626.jpg
    20180520_073633.jpg
    20180520_083541.jpg
    20180520_083552.jpg
    20180520_083625.jpg

  10. W dniu 25.03.2018 o 17:45, siwak napisał:

    Hmm to albo stanęła albo nie bo ścięcie tyłu zębów to nie jest normalne tym bardziej że rozrząd miał ok 20 tyś

    Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
     

    Oto zdjęcia paska, przyczyny brak.

    file.html
    file.html
    file.html
    file.html
     

  11. 33 minuty temu, przem8 napisał:

    A co ma ciśnienie oleju do ściętych zębów na pasku? Prędzej silnik by się zatarł. Może pompa wody stanęła albo pasek był za mocno napięty. Uszkodzenie ślizgów też nijak ma się do tego, bo najprędzej doszłoby do kolizji tłoków z zaworami.

    Wiesz co? Byłem u jednego mechanika i powiedział mi że z pompy leci płyn i trzeba to jak najszybciej zrobić bo łożysko jak będzie chodziło w płynie to w końcu stanie i rozrząd szlak trafi... pojechałem do tego mechanika co robił rozrząd i powiedział że to normalne jak puści trochę płynu po iluś tam kilometrach no i nie ma co się martwić. Myślałem że to właśnie przez pompę ale rozebrał dziś cały silnik i mówi że pompa dobra tylko dekiel od zawór był ściągany i przykrecony razem z silikonem ? nawet plastiku nie ściągnąłem z silnika a co dopiero mowa o pokrywie zaworów 

    Tak to panowie wygląda.

    20180320_174657.jpg

    20180320_174813.jpg

  12. 46 minut temu, siwak napisał:

    Stary zarząd , urwał się łańcuch wałków , uszkodzily się ślizgi napinacza któreś z tych rzeczy

    Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
     

    Na tym rozrządzie zrobiłem 20kkm... rozmawiałem dziś z drugim mechanikiem co mi robił ten rozrząd, przyjechał lawetą po auto i ma na dniach to robić. 

  13. 1 godzinę temu, siwak napisał:

    I nie ma żadnych błędów?

    Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
     

    Właśnie nie pokazał bo akumulator był padnięty, nawet nie wiem jakim cudem a dwa dni wcześniej myślałem że nie chce odpalić dlatego że może rozładowany... Jak podłączyłem to na prostowniku wskazówka była na Full a dziś już 0 ?

     

    Panowie naładowałem akumulator, zakręciłem silnikiem może na 2 sec i podłączyłem prostownik i znowu akumulator padł... Może to być wina akumulatora że nie chce pociągnąć?

  14. Podłączyłem samochód pod komputer, obroty pokazuje więc czujnik położenia wału odpada.. zaprowadzę go dziś wieczorem do mechanika i ma jutro sprawdzić czy rozrząd nie przeskoczył.

  15. Witam Panowie, wczoraj wieczorem miałem wyjazd wszystko ładnie pięknie chce go odpalić, przekręcam kluczyk a tu tak jakby już załapał ale nie do końca i zgasł... od tamtej pory nie mogę go odpalić :/ myślałem że to wina akumulatora więc podłączyłem prostownik ale na prostowniku pokazuje że aku naładowane na full... jak go kręce to silnik nawet się nie rusza.. 

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...