przemekon

okazalo sie panowie, ze mialem walnieta pompe wodna i dodatkowo cieklo z tego weza idacego z nagrzewnicy do glowicy, stad taka kumulacja ubytku plynu, temat uwazam za zamkniety

jaki test robiłeś na co2 i kompresję sprawdzałeś? na co2, bez kompresji uszczelka jest tak skonstruowana że posiada kanaliki i jak przegrzejesz albo któryś kanał puści to wtedy albo olej dostaje się do płynu albo odwrotnie lub może być tak że płyn bezpośrednio do komory cieknie i się spala- wtym przypadku dymił by Ci na biały gęsty dym i jest słodkawy zapach z wydechu. Sprawdź sobie kompresję i zobacz czy jest duża różnica w barach w tych warunkach to za bardzo nie widac czy to bialy dym , korek oraz bagnet bez oznak plynu, nie ma zadnego bialego nalotu, a w plynie chlodniczym nie ma plam oleju, mowisz ze sam test na zbiorniczku wyrownawczym to niewystarczajacy dowod na szczelnosc uszczelki? jaki test robiłeś na co2 i kompresję sprawdzałeś? na co2, bez kompresji uszczelka jest tak skonstruowana że posiada kanaliki i jak przegrzejesz albo któryś kanał puści to wtedy albo olej dostaje się do płynu albo odwrotnie lub może być tak że płyn bezpośrednio do komory cieknie i się spala- wtym przypadku dymił by Ci na biały gęsty dym i jest słodkawy zapach z wydechu. Sprawdź sobie kompresję i zobacz czy jest duża różnica w barach w tych warunkach to za bardzo nie widac czy to bialy dym , korek oraz bagnet bez oznak plynu, nie ma zadnego bialego nalotu, a w plynie chlodniczym nie ma plam oleju, mowisz ze sam test na zbiorniczku wyrownawczym to niewystarczajacy dowod na szczelnosc uszczelki? przypomnialo mi sie, ze wymienilem jeszcze sam korek zbiorniczka wyrownawczego plynu chlodniczego ( mechanik wymyslil ze mi sie przelewa i spuszcza plyn ta dolna rurka w zbiorniczku) i za kazdym razem jak sprawdzam stan plynu to pod spodem zawsze ta wspomniana rurka jest mokra, moze byc zbiornik przyczyna mojego problemu?

jaki test robiłeś na co2 i kompresję sprawdzałeś? na co2, bez kompresji

witam! jestem tu nowy, posiadam a4 1.8 benzyna z gazem z 97r, mam problem z ubywajacym plynem chlodniczym, wymienilem juz chlodnice, krociec wodny ten plastikowy pod czujnikiem temp, uszczelki spod czujnikow temp i nadal dolewam plynu, miesiecznie nawet banke plynu, nigdzie nie widac zadnego scieku, pod spodem sucho, zrobiony test na uszczelke glowicy ( wyszlo ze nie jest uszkodzona), weze te ktore widze i zdolam sprawdzic sa tez suche, ogrzewanie chodzi idealnie ( chlodzi, grzeje), podloga w srodku tez sucha, takze wykluczam nieszczelna nagrzewnice, co tu jeszcze mozna sprawdzic??? ewentualnie co moze byc uszkodzone, ze dalej dolewam tyle tego plynu?