Skocz do zawartości

Kris176

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kris176

  1. I jak tam? Udało się znaleźć epicentrum stuków? Jak nie Fota, to może Audi Centrum sobie poradzi niedługo? Dobrze, że Groblewski będzie miał konkurencję, bo mam wrażenie, że sam serwis u niego traktuje klienta trochę jak intruza lub po prostu chcą koniecznie zaprosić Cię na serwis i zedrzeć kasę. Może konkurencja wymusi zmianę podejścia do klienta na bardziej przyjazne. To moje osobiste wrażenie.

    Ja też mam stuki w (chyba) zawieszeniu lewy przód i z tyłu po prawej (jakby coś pod kanapą się przemieszczało i lekko stukało). Najgorzej jest szukać dupereli, która Ci zakłóca spokój. Niby ją namierzyłeś, a to nie to. Z tymże ja jeszcze nie zacząłem na dobre poszukiwań, bo właśnie zniechęca mnie coś takiego, o czym Ty piszesz :)

    Cześć,

    udało się znaleść to co mnie tak długi czas bardzo denerwowało.... Bardzo błacha sprawa i aż nie dowierzałem, że to mogło się tak przenosić po całym samochodzie !!!! A była to maska, która miała mocno wykręcone gumki regulacyjne i podczas dużych różnic temperatur pracowała, aż jakby blacha strzelała - coś okropnego....

    Kasy ze mnie nie zdarli, bo to wszystko na reklamację, gwarancję mam przedłużoną na 4 lata.

    Teraz cieszę się ciszą w samochodzie i jestem szczęśliwym użytkownikiem mojej A4 !!!

    PS fajnie że powstało Centrum Gdańsk już jestem nawet po jednym przeglądzie, ale wydaje mi się, że ceny sporo wyższe jak w focie. ;((

    Pozdrawiam

  2. Witam,

    widzę, że wiele ludzi ma podobny problem!

    Proszę o pomoc, bo cholera wie co czynić....

    Mam A4 B8 sedan rok prod. 2013, 1,8 TFSI, przebieg 36 tyś km, auto na gwarancji.

    W moim samochodzie coś stuka wydaje mi się, że z tyłu, ale jak wjeżdzam na nierówność to z przodu też to słyszę. Coś przenosi te stuki na cały pojazd.

    Tył pojazdu cały rozebrany 2 razy i sprawdzony przez Fota Groblewski, Jeździłem bez stabilizatora, z przełożonymi amorami z prawego na lewy, z otwartą klapą bagażnika wymieniono gniazda amorków z tyłu i k... stuka dalej. Byłem w autoryzowanym serwisie już 4 razy z tym samym problemem w ciągu 1 miesiąca - masakra. Zapowiedziałem się na początek lipca ponownie, ale jest to jakaś normalnie ściema !!!!

    Czuje się jakbym jeździł jakąś starą taczką, a nie nowym samochodem. Auto za kupe kasy i coś napierdziela, a w serwisie kręcą się i nie wiedzą co czynić z tematem.

    Może ktoś spotkał się z podobnym problemem i może podzielić się swoimi spostrzeżeniami i uwagami.

    Proszę o pomoc i info

    Pzdr wszystkich

    Kris176

×
×
  • Dodaj nową pozycję...