Remi_K

Homologacja żarówki, nie oznacza, że można ją stosować do reflektorów, które nie są homologowane dla żarówek LED imho.

Wypunktowałem kilka postów wyżej kogo może bezwarunkowo kontrolować w kwestii trzeźwości policjant, wstaw sobie pomiędzy 1 i 2 słowo "lub"...Reasumując - na pewno może kierowcę bez jakichkolwiek podejrzeń. Jeśli uważasz, że źle myślę odpal YT i rzuć okiem na komentarz Kacpra, może to Ci otworzy oczy... Z mojej strony eot. Pozdrawiam

Nie sądzę, skoro wypisujesz o pijanych pasażerach...

A Ty wiesz o czym dyskusja?

chodzi mi o ten zapisA czego w nim nie rozumiesz?Słowa "lub"?

Panowie, przypomina to trochę bajkę o szpaku, bocianie i dziobaniu, ale jak się dobrze i spokojnie wysłucha/przeczyta ten tekst napisany najbardziej zawiłym językiem to racja jest tylko jedna, a jak będziecie to interpretować to już pozostawiam Wam i... cierpliwości policjantów, którym będziecie chcieli się postawić... Powodzenia!

A przepraszam podasz na to jakąś podstawę prawną czy tylko tak sobie gdybasz Podstawę prawną masz powyżej jest to Prawo o ruchu drogowym, cytowane powyżej, szkoda, że tego nie rozumiesz, ja już jaśniej tego nie napiszę... Daj to komuś znajomemu/rodzinie do przeczytania i zapytaj od KOGO policjant może żądać badania trzeźwości...

I to co najważniejsze wyciąłeś czyli A to jest w tej kwestii najważniejsze.Czyli policjant widzi kto kieruje i zatrzymuje, to jak dalsza podstawa prawna uzasadnia dmuchanie w rurę ??? Dobra, ostatni raz, policjant ma prawo bezwarunkowo kazać dmuchać:1. Kierowcy 2. Osobie, którą PODEJRZEWA, że mogła prowadzić pojazd. Na filmie kontroluje KIEROWCĘ i nie musi go o NIC podejrzewać...

Uproszczę Wam:3) żądania poddania się przez kierującego pojazdem [...] badaniu w celu ustalenia zawartości w organizmie alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu; Gdzie w powyższym jest o podejrzeniu? Policjant ma prawo żądać bezwarunkowo badania poziomu alkoholu... Wyciąłem tylko od kogo jeszcze może żądać poza kierowcy... Na filmie trafił na niedouczonego i bardzo łagodnego policjanta, miał fart i już [emoji6]

Tu nie do końca, podejrzenie w tym przypadku nie dotyczy spożywania alkoholu, a prowadzenia pojazdu...Ale czytając szybko i nie do końca, można to w pierwszej chwili źle zrozumieć... [emoji2]

Stanowi on, iż funkcjonariusz Policji jest uprawniony do „żądania poddania się przez kierującego pojazdem lub przez inną osobę, w stosunku do której zachodzi uzasadnione podejrzenie, że mogła kierować pojazdem, badaniu w celu ustalenia zawartości w organizmie alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu.”Na filmie było wyjaśnione przez policjanta dlaczego zatrzymał pojazd i jakie zaszło uzasadnione podejrzenie ??? Nie. Zatrzymał bo tak mu się zachciało. I tu cała reszta co znalazłem pod tym twoim paragrafem. http://prawonadrodze.org.pl/rutynowe-kontrole-stanu-trzezwosci-kierowcow-sa-bezprawne/ No i nie przeczytałeś ze zrozumieniem - policjant może kontrolować kierowcę LUB osobę, którą PODEJRZEWA, że prowadziła auto... Czyli, że np przesiadła się tuż przed/w trakcie kontroli z miejsca kierowcy...Pzdr Remi

Cały kraj jest chory.Mamy obowiązek, sugeruję zapoznać się z Prawem o ruchu drogowym, cytowany art 129 pkt 2 podpunkt 3 (a nie czwarty jak mówią w filmie) ze ZROZUMIENIEM. Policjant miał prawo do takiej prewencyjnej kontroli i miał prawo ukarać pana z filmu mandatem po tym co zrobił, oraz doprowadzić go do badania krwi... Sorry za offtop wątku, ale lepiej, żeby ktoś nie powielał pana z filmu bo może trafić na mniej tolerancyjnego policjanta np... Pzdr Remi