Witam posiadam B6 z silnikiem 2.0alt.
Moj problem polega na tym ze gdy odpalam auto na ssaniu trzyma obroty 1100 i co jakis czas zafaluje do 1200 przy tym slychac sykniecie w okolicach przepustnicy i zatrzesie silnikiem. Po rozgrzaniu jest ok, w miedzyczasie po wcisnieciu sprzegla jest podobnie obroty lekko zafaluja na "luzie" i znow slychac podobne sykniecie po czym wracaja do normy (dzieje sie to nie za kazdym razem ale jednak dosc czesto) tyle ze przy tym silnik nie odczuwa wibracji jak w przypadku pierwszego falowania na ssaniu. Pytanie czy przepustnica ma jakis zwiazek z tym co sie dzieje przy wcisnieciu sprzegla?