powereete

No ci co sie nie znają na samochodach to nie kapną sie ze to auto jeździ na gaz. A napisał byś mi jeszcze co masz włożone?

Bober to ty w ogole masz tam gaz założony? pieknie

Bede z nimi walczył. Nie pytali o nic, poprostu przewiercili. Co do trytytek to faktycznie przesadzili bo juz mam wygluszenie potargane przez to i sa dziury wytarte od wtryskow ;/ Moze mi ktoś jeszcze wyslać zdjęcie jak wy macie zrobione instalacje?

Jade wlasnie w poniedzialek do krakowa i dam wam znac co zalatwilem. Narazie dzieki za pomoc

Sprobuje zalatwic sprawe polubownie. Pojade do nich i zapytam czy jest mozliwosc aby wyciągnęli sobie przod i zwrocili pieniazki i pojade do innych. Tam wlasnie u tych co bylem sie poradzic to te weze sa krotkie. ;( wszystkio jest pieknie upchane. Co o tym sadzicie? Co byscie zrobili na moim miejscu? Robic dalej u tych cajmerow czy z dala od nich?

Wrzucam zdjęcia 1. http://www.fotosik.pl/zdjecie/3ee120107f89c91b 2. http://www.fotosik.pl/zdjecie/4dfc74d3bf9f714a 3. http://www.fotosik.pl/zdjecie/2fc9e9044ce1ddbf 4. http://www.fotosik.pl/zdjecie/1f9fc6c27115357a

No mowil ze on jest zakladany bo jest tani ale nie nalezy go zakladac do tego auta. Wydaje mi sie ze poniekad maja racje. Jak zajechalem tam do nich na plac to sie za glowe chwycilem ile samochodow maja do roboty. Oni zakladaja landi renzo i brc czy jakos tak. Koles jeszcze zadzwonil do tej firmy co zakladalem gaz i dowiedzial sie tyle ze to jest dwóch matołow ktorzy zwolnili sie z autopegas i utworzyli atopegaz i robia ludzi w bambuko. Spróbuję zalatwic sprawe polubownie i powiem zeby wyciagneli sobie te komponenty z przodu i zwrocili kase. Aa i powiem wam jeszcze jedno. Jak ktos mi mowi ze checl engine jak swieci to ze tak ma byc ale nie musi no to juz jest cos na rzeczy

Ok. Podam wam jutro błedy jak podepne samochód pod komputer. Panowie sprawa chyba zalatwiona. Bylem u innego gazownika ktorego polecil mi kumpel. Sprawa wyglada nastepujaco. Powiedział mi ze sterownik stag nie nadaje sie do auta uturbionego,Ogolem caly przod ktory mam pod maska jest do wydupczenia. W dodatku jak zobaczylem jak oni zakladaja gaz w samochodach to az mi sie serce zaczelo krajac jak oni w krakowie mogli mi tak zepsuc auto ;/ Przestrzegam wszystkich, nie zakladajcie gazu w krakowie ul. Przewoz 2 firma pegaz...Totalni amatorzy!!! Wina jest po stronie gaziarzy. Jeździłem autem dwa dni na beznynie i nic nie przerywa jak startuje..

No właśnie auto zaraz po zapaleniu szarpie na samej benzynie. To sie tak zaczęło dziać po tej zasranej regulacji... Jaki koszt nowych wtrysków?

Instalacja Stag4. Reduktor KME SILVER TURBO, wtryski VALTEK czerwone, przewody FAGUMIT Nie ma tak być. Ale to przerywanie występuje zawsze? Tzn. zawsze po odpaleniu i ruszeniu? Czy może tylko na benzynie? Zakładam, że rano nie od razu przerzuca na gaz. Przerywanie wystepuje zawsze na zimnym silniku. Tak po przejechaniu mniej wiecej 200 metrow juz w ogole nie szarpie. Jest ponoc tak ustawiony ze przelącza sie na gaz po 30 stopniach. Przerywanie wystepuje zawsze na zimnym silniku. Tak po przejechaniu mniej wiecej 200 metrow juz w ogole nie szarpie. Jest ponoc tak ustawiony ze przelącza sie na gaz po 30 stopniach.

*tomekb7: o tym to ci jutro napisze bo papiery mam w samochodzie a dokladnie to nie pamietam. Nie, nie mam Vaga. *orionek65; No wlasnie cos w tym jest dziwnego bo to szarpanie to akurat na drugi dzien po tej regulacji sie stało. Dzwoniłem do nich jakos po tygodniu no to kazali mi przepustnice przeczyscić. Zawiozłem auto do mechanika, wyczyscił przepustnice, posprawdzał cewki i świece i mowi, że jeszcze nie sa najgorsze. On tez nie wie co to moze byc. Świeci mi też check engine a nie wiem czy to ma tak byc

Witam! Mam problem z moją laleczką 1.8T 163KM. Po założeniu gazu i przejechaniu 1.5tys km pojechałem na regulacje. Dodam że do tego momentu autko bez zarzutu chodziło. Po tej własnie regulacji na następny dzień gdy wyjechalem z garazu silnik zaczął mi przerywać. Po przejechaniu jakichś 200 metrów przerywanie ustępuje i wszystko jest juz ok. Co może byc nie tak?