Witam. Mam problem z swoją A4 Avant 2.0 Tdi 2011r. Sytuacja wygląda tak, dzisiaj po wizycie u mechanika i pomiarach napięcia na alternatorze i akumulatorze zaobserwowaliśmy że napięcie które podaje alternator jest w porządku (14v), ale moc którą podaje nie dociera w całości na akumulator (pomiar na akumulatorze wykazał 11,59V). Powiedział mi że może to być wina spalonego bezpiecznika który znajduje się gdzieś koło akumulatora. Dodam, że teraz mam spory problem z odpaleniem auta, przy któtkich odcinkach jest to prawie niemożliwe dopiero podpięcie się pod drugie auto pozwala mi je odpalić, a mam w nim nowy 2 tygodniowy akumulator (komputer nie wykazał błędów związanych z kodowaniem). Spotkał się może ktoś z was z taką sytuacją? I czy istnieje możliwość naprawienia tego w domowych warunkach?
