Witam, kupiłem audi a4 b5 miesiąc temu. Poprzedni właściciel miał problem z autoalarmem który rozwył się w środku miasta więc odłączył go i tak jeździł. Miałem dziś chwilę czasu więc wpiąłem autoalarm do kostki - oczywiscie odrazu sie uruchomił. Po włożeniu kluczyka lub wciśnieciu 17 razy przycisku awaryjnego ( wyczytałem to w instrukcji ) autoalarm wylaczył sie. Niestety alarm nie reaguje kompletnie na pilota. Wymieniłem baterie próbowałem programować i niestety nadal nic. Alarm jest firmy tiger a to do niego instrukcja. http://obrazki.elektroda.net/39_1164134997.jpg czy ktoś wie co może być problemem ? PS. Poprzedniego właściciela znam osobiście więc autoalarm na 100% działał wcześniej.