Skocz do zawartości

prestige

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez prestige

  1. 6 godzin temu, maciej_m napisał:

    Czy samodzielny demontaż nie będzie w tym wypadku podstawą do zaniżania odszkodowania?

    Odp. NIE.

    Czy ubezpieczyciel nie będzie się potem próbował wykorzystać faktu samodzielnego demontażu jako powodu uszkodzenia np. zaczepów ślizgów zderzaka?

    Ubezpieczyciel odpowiada za szkodę pozostają w związku przyczynowym ze szkodą. Stąd jeżeli ubezpieczyciel zakwalifikuje zderzak do naprawy a nie do wymiany a po ściągnięciu zderzaka nie dojdą żadne nowe uszkodzenia to ubezpieczyciel NIE będzie odpowiadał za uszkodzenia zaczepów slizgów.

     

     

     

  2. W dniu 16.06.2019 o 17:43, Tomek napisał:

    Witam, dwa lata temu ojciec odsprzedał roszczenia do odszkodowania, teraz dostał wezwanie jako świadek. Ktoś już miał taką sytuację? Jakich pytań może się spodziewać. Musi wstawić się na sprawę? 

    Musi stawić się w sądzie pod rygorem grzywny.

    W przypadku szkody częściowej , pytania będą zmierzały do ustalenia czy naprawa została wykonana, jakim kosztem, czy są faktury  za naprawę , czy samochód miał szkody wcześniej, czy został sprzedany, czy w stanie naprawionym czy nie itp.

    w przypadku całkowitej szkody, co się stało z pojazdem po szkodzie, za jaką kwotę został sprzedany bądź naprawiony itp.

  3. Schemat jest prosty. Na bazie kosztorysu z towarzystwa rzeczoznawca współpracujący z firmą odszkodowawcza sporządza własny kosztorys który następnie wysyłany jest do towarzystwa z wnioskiem o dopłatę różnicy. Jeśli towarzystwo nie dopłaca jest kierowany pozew do sądu i tyle. Trzeba się liczyć z obowiązkiem podatkowym wynikającym z cesji i wizyta w sądzie co nie jest przyjemne :)

  4. Trzeba nową kalkulację naprawy w której jest kwota 1580 zł, przedstawić do przeliczenia rzeczoznawcy z zakresu techniki motoryzacyjnej w której wyszczególni oryginalne części zamienne z ASO, stawke średnią dla warsztatów rzemieślniczych z regionu, 100% kosztu materiału lakierniczego i brak jakichkolwiek rabatów na ceny części zamiennych czy korekt na amortyzacji części. 

    Po otrzymaniu wyliczenia od rzeczoznawcy napisz odwołanie z żądaniem dopłaty różnicy wynikającej z wyliczenia rzeczoznawcy a wyliczenia Warty. 

    Jeśli nie zrobią dopłaty, pozostaje droga sądowa. 

  5. Wycena jest mocno zniżona, zastosowano części zamienne PJ i P czyli o porównywalnej jakości do uszkodzonych, czytaj chiński szajs, stawka roboczogodzinowa niższa niż średnia o jakieś 35 zł netto, korekta na materiale lakierniczym oraz rabat na części 5%. 

    Pewnie jak oddasz do warsztatu i ściągną elementy, wyjdą dodatkowe uszkodzenia i potrzebna będzie ponowna wizyta rzeczoznawcy. 

    Czy przyjmą go do na bezgotówkowa do ASO to wątpię z uwagi na rocznik pojazdu. 

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...