Mad_Maxs

Najlepiej jakby to całość mieć na stole, wyciągnąć sobie z każdej wtyczki kabelki do podpięcia miernika i do boju Przeszło mi nawet przez myśl jak walczyłem żeby przemierzyć wszystko co mam, ale jak już byłem w garażu, to kombinowanie było ciekawsze

Jeden czujnik miał 10.0k ohm, a drugi 10.1k ohm

Mogę zmierzyć zamienniki, ale strach ruszać te ori jak już działają

Tak, gdy miałem uszkodzony czujnik, brak odczytu szedł za czujnikiem. Dzisiaj zmieniłem skrajny na jeszcze inny oryginalny używany.. Kilka razy go gasiłem, odpalałem, robiłem przerwę i nie zrobił cyrków. Nie łudzę się, że problem został rozwiązany, chociaż nadzieja zawsze umiera ostatnia Wniosek na tą chwilę jest jeden, system pdc totalnie nie toleruje zamienników

Wszystkie mają zbliżony czas odpowiedzi, zero błędów w VCDS. Nawet czujnik który pokazuje wspomniane 23 cm, po chwili już dobrze namierza przeszkody i uprzedza

Witam po dłuższej przerwie. Mam problem z parktronikiem. Włączam zapłon, daję wsteczny, jest cisza (nic nie stoi za autem). Odpalam auto, nagle czujniki parkowania zaczynają dawać sygnał ciągły, nawet gdy kompletnie nic nie ma za autem (same czujniki też są czyste). Pod kompem widać, że skrajny widzi coś na 23 cm. Sytuacja powtarza się po każdym postoju. Wiązka sprawdzona optycznie, miernikiem na przerwy w obwodzi lub zwarcie i żarówką na przewodność. Zero zastrzeżeń. Czujniki były dwa ori, dwa nowe zamienniki, obecnie 4 ori, bez wpływu na działanie. Zmieniłem moduł pdc na inny, zgodny numerem z moim, system zachowuje się dokładnie tak samo jak wcześniej. Przyznam, że skończyły mi się pomysły.. Pomoże ktoś?

Podpinam się pod pytanie poprzednika. Wczoraj podczas prac przy fotelu, zdemontowałem plastik na którym jest przełącznik, a gdy całość poskładałem, poduszka już nie działała. W brew temu co ludzie piszą, w odpowiednich warunkach, słychać że pracuje, a nawet widać. Proszę o info, a najlepiej foto, gdzie ten bezpiecznik znajdę //Po dokładnym sprawdzeniu, okazało się że pod fotelem, bliżej środka jest jeszcze jedna wtyczka. Jutro do podłączenia i całość pewnie spokojnie zagada

Dzięki, ale akurat śruby są tutaj wymienione w treści, ale nie pokazane na zdjęciach

Regulację przeprowadza się na śrubach TORX pokazanych na zdjęciach?

Trzeba delikatnie mocniej pociągnąć żeby się zatrzasnęły, właśnie przez to że na koniec lekko do góry idą. Na którym zawiasie regulować?

Koledzy, po wymianie listwy, zauważyłem że mam lekko opadnięte drzwi kierowcy. Objawia się to wyczuwalnym obcieraniem o nakładkę progową i jak się dobrze przyjrzeć, to widać zaraz po otwarciu, jak siadają lekko w dół. Co ciekawe, jak spróbuję nimi poruszać góra-dół, to nie czuć żeby na którymś zawiasie był luz. Co radzicie??

Koledzy, czym usuwacie resztki taśmy dwustronnej z nakładek progowych?? Na temperaturę jest ona odporniejsza niż materiał na którym jest naklejona, benzyny ekstrakcyjne, czy inna znana mi cchhemia też nie robią na tym wrażenia.Podpowiedzcie coś, bo drapanie po kilka mm zajmie mi kilka dni ?

Jeżeli skrzypi Ci na zewnątrz, to na 90% wahacz, jak w środku to masz problem jak ja najlepiej jak ktoś ci pomoże kręcąc delikatnie kierownicą, a Ty nasłuc**j skąd to skrzypienie dobiega. Jak już zidentyfikujesz, to strzykawka z oliwą i wbijasz żeby przebić gumę wybranego wahacza. Jak ucichnie, to wiesz już na pewno że to ten. Ja jestem na 100% pewny że skrzypienie występuje pomiędzy krzyżakiem kolumny a kierownicą - zdemontowałem osłony i ewidentnie stamtąd dochodzi to popiskiwanie. Demontowałem kierwonicę i dałem od góry trochę oleju na łożyska w kolumnie, ale efektu raczej żadnego to nie przyniosło

Rapid to dopiero dwumiesięczne maleństwo i jest służbowo prywatny. Miałem sobie go wziąć w kredycie na siebie, ale firma zrobiła to za mnie i tak śmigam. Na prawdę przyjemne autko, z najmocniejszym w ofercie 1.0 TSI i 110 KM przyzwoicie się zbiera. Nowego Audi raczej sobie nie kupię, a Rapid to ciekawy kompromis daje to poczucie pewności, że zawsze dojedziesz do celu, a i mając jedno prywatne, zamiast dwóch, mogę skupić swoją uwagę na B5, aby zrobić wreszcie to, na co nie było czasu/funduszy. Audi na codzień jeździ moja luba i powiedziała że go nie odda Dzisiaj zakupiłem listwę progową strony kierowcy, bo moja jest uszkodzona z tyłu i lada moment odpadnie. Czym przykleić nową listwę?? Używacie jakiejś konkretnej taśmy?? czy taka zwykła piankowa do luster? Mam też już nową końcówkę drążka na stronę lewą oraz olej Febi do wspomagania, bo mimo dolania ponad pół litra podczas wymiany węża, nadal robi się bursztynowy po chwili pracy. Jako nowy olej wybrałem FEBI: Tak wyglądał olej spuszczony z układu, rozcieńczony przez płukanie: Tak wygląda teraz olej w układzie: A tu dla porównania czysty olej z bańki: A to najlepszy dowód, że kręcenie w miejscu, to bardzo słaby pomysł ? następnym razem muszę pod opony wrzucić jakiś karton, żeby nie tarły o kostkę Chciałbym zdemontować przednią dokładkę zderzaka, w celu naprostowania jej spodu. Podpowie ktoś jak ją zdemontować?

Dzisiaj w końcu wymieniłem to: na to: Nie wyszło do końca tak jak bym chciał, ale jak na pierwsze lakierowanie, tak mocno zniszczonego elementu (kupiłem za grosze, ale do malowania) to i tak jestem zadowolony. Moją blendę którą zdjąłem z auta, oczyszczę i na spokojnie zrobię (może nawet w kolorze nadwozia ) Poszła też kropla oleju w kolumnę kierownicy, bo popiskiwała, zobaczymy czy pomoże

Dokładnie ten: https://archiwum.allegro.pl/oferta/adapter-czujnika-cis-temperatury-oleju-y-m10x1-0-i7314239753.html Ale pamiętaj, żeby dopasować adapter do czujników jakie masz zamiar użyć, bo tu masz dwa różnewejścia

Koledzy, rozebrałem osłony kolumny i popiskiwanie dobiega ewidentnie z podstawy kierownicy, a nie z magla jak sugerowały różne znalezione w internecie tematy. Pytanie do Was, gdzie tam dać smaru, ewentualnie co przeczyścić?? Podobne popiskiwanie pojawiło mi się w Toledo 2 po wymianie jednej z manetek, ale nie zdążyłem go zdiagnozować, gdyż auto się sprzedało

W miejsce oryginalnego czujnika w podstawie filtra, wpadł trójnik, a w niego ori czujnik + ten na zegar Ale trzeba przyznać, że ten zegar ma spory błąd pomiarowy... Czasami pokazuje 0.5 bara, czasami 0.8 bara na zimnym.. w sumie nie wiem od czego to zależy. Już myślałem że to coś z nową pompą, ale jak zrobiliśmy pomiar miernikiem zegarowym to wyszło książkowe, więc traktuję go z lekkim przymróżeniem oka Tak to wygląda:

Kupiłem używany wąż, po 4h był już na aucie. Efekt.... szok! nie słychać pompy wcale, dużo lżej pracuje kierownica, nawet przy kręceniu w miejscu.. Masakra Ale za to teraz, słychać popiskiwanie, jakby z kolumny kierowniczej tzn. wcześniej tez było, więc trzeba to też ogarnąć i naprawić:) Poza tym kupiłem drugą blendę, już oczyściłem z kleju (była oklejona folią carbon), jutro przeszlifuje, podkład "amelinowy" i malowanie

Takie odpowiedzi się spodziewałem

Pompa była wymieniana, ale różnicy nie zauważyłem

Koledzy, spójrzcie na te zdjęcia, bo warsztat twierdzi, że wina głośniejszego wspomagania, to właśnie wąż wysokiego ciśnienia. Zaczęło też jakoś ciężej pracować: Jeżeli to jakaś rzeźba, to jak powinien wyglądać ori?? Bo google pokazuje różne

No i super Powiedzcie mi jeszcze, jakie doładowanie ma 1.8T ANB?? Mam zegarek Boost, który przy pełnym bucie pokazuje około 0.5 bara

Masz rację po głębszej analizie w czasie, też tak zacząłem do tego podchodzić grunt, że wymiana pomogła Teraz ciekawi mnie kwestia tego wahacza, czy to na pewno jest dobrze?

Koledzy, dziwna sprawa. Pierwszy raz wymieniałem dolne wahacze sam, więc wybaczcie jeżeli pytanie jest głupie. Po odkręceniu i wybiciu sworznia banana (na zdjęciu) cała kolumna, poszła dość mocno do przodu. Przy zakładaniu nowego, musiałem dość mocno zaprzeć się i przesunąć całość do tyłu (cała kolumna mcpersona), żeby sworzeń wsadzić w jego miejsce. Nie mierzyłem tego metrówką, ale w pozycji w jakiej była zwrotnica, brakowało mi jakieś 5 cm żeby sworzeń sięgał do niej. Przedni wahacz był wymieniany w warsztacie. Na filmikach gdzie ludzie pokazują jak wymieniają banana, widziałem że po wybiciu sworznia ze zwrotnicy, cała kolumna zostaje w tym samym miejscu. Czy to oznacza że mam źle zamontowany przedni wahacz czy jak??