Miałem dokładnie tak samo . .Często sprawdzałem poziom oleju w silniku ,który w całości spływał do miski olejowej dopiero po nocy.Im dłużej auto stało tym głośniejszy był ten warkot przy odpalaniu.Proponuję wymienić olej .Spuścić stary olej i zostawić auto nawet na 24 godziny .Ja zlałem stary olej ale na noc podstawiłem wiaderko do którego nakapało jeszcze z pół litra czegoś czarnego i dość gęstego.Silnik zalałem olejem motul 6100 synergie plus 10w40 ,filtr oleju MANA .Cena 180 zł bez robocizny bo zmieniałem sam . Oto cytat z instrukcji.Po uruchomieniu zimnego silnika jego praca chwilowo może być głośniejsza ,ponieważ w układzie hydraulicznej kompensacji luzów zaworowych musi się najpierw wytworzyć podciśnienie .Jest to zjawisko normalne i nie powinno budzić obaw.