Witam, podpinam się pod temat bo chyba najbardziej pasuje o mojego dzisiejszego problemu.
Audi A4 B6 2001 ON 1,9 TDI 130km
Tydzień temu zauważyłem, że po kilku skręceniach kierownicą na desce zapala się kontrolka ESP, natomiast przed wczoraj podczas przyspieszania usłyszałem łupniecie, sykniecie jakby wyrwało jakiś wąż pod klapą bagażnika, auto od razu straciło moc,zaczęło kopcić, przejechałem ledwo jeszcze jakieś 2 km do mechanika.
Tam obejrzeliśmy auto i okazało się, że odczepił się albo raczej wyrwało przewód w kształcie "S" przy turbinie, przewód został wymontowany i wczoraj założono mi (z tego co się z forum dowiedziałem) zamiennik za 240zł. Dziś odpaliłem samochód, problem z płynnym gazowaniem zniknął ale auto nie przyspiesza tak jak powinno, maksymalnie mogę się rozpędzić do 100km, nabranie większej prędkości graniczy z cudem.
Co więcej zauważyłem podczas hamowania "twardy hamulec",co jeszcze przed wczoraj nie miało miejsca.
Gdy zaparkowałem samochód, na ziemi zauważyłem czarne mokre kropki, które najpewniej wyleciały z rury wydechowej. Co może być tego przyczyną?