Dla Potomnych:
Znalazłem już finalnie powód przecieku wody do samochodu więc jeżeli ktoś będzie szukał tak jak ja to od razu mówię co i jak zrobiłem...
A więc tak wywaliłem gumowe uszczelki z odpływów pod Akumulatorem i pod Serwem następnie Kompresorem przedmuchałem odpływ pod Komputerem (czarna skrzynka z parasolem)
Wymieniłem nawet przednią szybę z nadzieją że to to jednak nie...(i tak musiałem bo była strzelona w rogu)
/następnie:
Uszczelniłem filtr kabinowy w taki o to sposób: https://zapodaj.net/762a42aa930ad.jpg.html https://zapodaj.net/3bc735bc8d5d5.jpg.html
w miejscach starych szpilek (ponieważ uległy korozji i się połamały) wsadziłem nowe śrubki z nakrętkami i nałożyłem na nie uszczelki okrągłe takie jak do kranów,a obudowe wokół obkleiłem uszczelką do okien samoprzylepną.
dostęp jest ciężki ponieważ musiałem zdemontować schowek i rozerwać wygłuszenie (tzw szmate) z przodu żeby dostać się do tych szpilek od spodu (oczywiście nie mówiąc już o tym że miałem ściągniętą całą tapicerkę)
Jednak okazało się to też nie to w końcu natknąłem się na szparkę grubości włosa przy łączeniach karoserii na starej masie uszczelniającej i stwierdziłem że to musi być już to wziąłem śrubokręt i zacząłem dłubać starą masę uszczelniająca nagle kawałek odszedł z łatwością.
Widok jaki zastałem przedstawiam wam na krótkim filmiku na Youtube.
Oczywiście oczyściłem to miejsce,uszczelniłem masą uszczelniającą Boll w tubie do łączeń karoserii itp.
I jak ręką odjął woda już się nie wlewa do środka!!!
Więc wniosek taki jeżeli nie macie już pomysłu skąd może lecieć to sprawdzajcie wszelkie łączenia karoserii czy przypadkiem nie rozszczelniła się w jakimś miejscu każda szparka szpareczka nie ma prawa bytu!
Pozdrawiam.
Teraz już tylko czeka mnie złożenie pół auta do kupy. ;P