Skocz do zawartości

Autoklima Belsk Duzy

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Autoklima Belsk Duzy

  1. W dniu 31.07.2008 o 11:07, Yaqb napisał:

    Odgrzybialem klimatyzacje w swoim autku (A4 B6 AWX kierownica z prawej strony) ale podejrzewam ze wszystkie B6-tki maja tak samo. zadanie zaczalem od odkrecenia schowka ( nasadka 8mm) trzy srubki u gory schowka ( po odwarciu) w obu rogach i na srodku, oraz dwie srubki ponizej schowka (od spodu)w rogach. w tej chwili zrobilbym to bez demontazu schowka. otoz za schowkiem ( u mnie z prawej stron, u wiekszosci z was to bedzie z lewej strony) znajduje sie gumowy korek ( zdjecia ponizej), po wyciagnieciu ktorego widzimy parownik :naughty:. wkladamy tam rureczke i wpsikujemy pianke. u mnie na srodku do deznfekcji bylo napisane zeby psikac pianke przez 15 sek. tam gdzie jest parownik, odczekac pare min. (ok.15) odpalic klime na LO i powinno byc :good: (ale oczywiscie stosujcie sie do wskazowek waszego srodka). oczywiscie pianke wpsikujemy rowniez do kratek. nie przestaszczie sie jak po odpaleniu klimy pianka zaczenie wylatwac kratkami :wink4:.


    (sorki za jakosc zdjec ale akurat komorke mialem pod reka)


    swieze powietrze rulez hehe ?:wink4:

    Długo sie tym swierzym powietrzem nie nacieszysz poniewaz owy korek o ktorym piszesz znajduje sie za parownikiem a cały syf zbiera sie przed parownikiem od strony wentylatora i zeby skutecznie go wyczyscic nalezy zdemontowac wentylator i wtedy wprowadzic rurke od tej magicznej pianki:)

  2. W dniu 11.06.2014 o 21:01, biggman napisał:

    Podsumowanie:

    biggman napisał:

    W związku że zabrałem się w swoim aucie za przegląd klimy zostawię tu kilka pomocnych informacji dla reszty forumowiczów :drinks:

    Jeżeli chodzi o wymianę osuszacza jest kilka szkół. Jedni piszą żeby nie wymieniać, jeśli układ nie był rozszczelniony. Drudzy zalecają tak jak w ASO wymianę co 2 lata. Wydaje mi się że prawda jest po środku i warto od czasu do czasu wymienić osuszać. Wyciąga on wilgoć z układu a zatem chroni sprężarkę. Układ klimatyzacji nie jest w 100% szczelny, zatem osuszacz z czasem się zużywa, a kulki w nim zawarte pęcznieją.

    photo-ddbecc07-e6d0-4fa2-bae0-7937aff0ff

     

    Osuszacze występowały w 2 rodzajach.
    1. Dla aut nr VIN do 8E-3-285000
    NR OEM: 8E0820193C zmieniony na 8E0820193R
    Zamiennik HELLA/BEHR numer: 8FT351 197-761 Cena około 80-90zł

    2. Dla aut nr VIN od 8E-3-285001
    NR OEM: 8E0820193P
    Zamiennik HELLA/BEHR numer: 8FT351 198-771 Cena około 80-90zł

    Do tego warto kupić w ASO oringi 2szt. Cena około 2zł, według ETKI były 3 rodzaje:
    7H0820749 do 8E-2-350000
    8E0260749A od 8E-2-350001 do 8E-3-285000
    4E0260749C od 8E-3-285001


    Przy okazji warto wymienić zawór rozprężny/dyszę dławika nr OEM: 8E0820177 plus oring OEM: 8E0260749. Dławik pełni funkcję filtra, jeżeli na starym dławiku znajdziecie sporo opiłków może to być znak o kończącej się sprężarce.
    Zamiennik HELLA/BEHR 8UW351 233-091 (kolor żółty 0.062"/1,574mm). Cena około 8zł.
    Był też zamiennik HELLA/BEHR ale już nie widzę go w ofercie 8UW351 233-141 (kolor pomarańcz 0.057"/1,448 mm). Cena około 10zł.

     

    $_35.JPG

     

    f470dc2s-960.jpg

     

    kamil-vag napisał:

    Takie coś znalazłem w ELSA:

    "Do modelu roku 2001 montowano przepustnice zabarwione na żółto (średnica otworu / przewężenie 1,54 mm). Od modelu roku 2002 montowane są barwione na czerwono (pomarańczowo) przepustnice (średnica otworu / przewężenie 1,42 mm). Zmiana przepustnicy w przypadku tego samochodu nie powoduje zmiany ilości napełnienia środka chłodniczego R134a."

    dysza-dlawiaca-dlawik-dysze-rozprezne2.j

    ETKA podaje numer dyszy rozprężnej 8E0820177 i jest nawet zdjęcie, że jest ona z jednym oringiem:

    1.png

    Ale w 2016 wycofano dyszę z jednym oringiem i zastąpiono ją nr 8E0820177A, która ma już 2 oringi:

    2.png

    Tu macie spis przyłączy i oringów dla VINu powyżej 8E-3-285 001Klima A4 B6 - Przyłącza - Oringi.pdf

     

    Autor postu napisał:

    Witam. czeka mnie nabijanie i odgrzybianie klimy bo juz 2 lata nie byla robiona..i mam pytanie ogolnie auto posiadam 4,5 roku i jesczze nie wymienialem osuszacza i dławika. lepiej wymienic to i to przed nabiciem i miec nowe czy nie ma koniecznosci wymieniania tego? pozdrawiam

    Kulki sorbentu zawartego w osuszaczu nie puchna, co najwyzej wycierajac sie o siebie moga spowadowac zatkanie drobnych kanałow gdzie płynie czynnik(skraplacz) ale nie zawsze, nie nalezy stosowac najtanszych zamienikow produkcji chinskiej

  3. No to jeszcze samopoziomowanie, spryskiwacze na te xenony bo jak cie psy dorwa to stracisz dowod rejestracyjny i szybciutko wskoczysz w oryginalne lampy jak fabryka dała.

    Wlasnie przez takie ala zenony wiekszosc oslepia pojazdy jadace z naprzeciwka, dowodziki bym zabierał

×
×
  • Dodaj nową pozycję...