Witam, jestem nowy na forum także jeśli cokolwiek źle zrobiłem np nie w tym miejscu czy zła nazwa tematu to z góry przepraszam. Otóż przymierzam się do kupna A4 B6, ostatnio byłem obejrzeć właśnie Małysza. I pojawił się problem, gdyż świeci się check engine jednak po podpięciu pod komputer i sprawdzeniu go Polskim Vagiem, wyskoczył błąd o treści "Nieznany błąd silnika" oraz nr tylko problem teraz że nie pamiętam dokładnie tego numeru, zaczynał się na 17xxx Silnik 1.8T z gazem wersja 150KM. Sprzedającu twierdzi że to sonda jest popsuta gdyż ma inną mieszkanę przez gaz. Auto 2001 także jeszcze bez szyny CAN , sprawdzałem wcześniej inne auta VAG i nie było żadnych problemów. I tutaj pojawia się moje pytanie, czy normalna jest treść tego błędu czy po prostu sprzedający próbuję coś ukryć stosując jakieś urządzenie kasujące błędy bądź zablokował komputer? Miał dosyć dużą wiedzę na temat komputerów w samochodzie oraz jego diagnostyki (mówił że nie jestem handlarzem ani nic ale komputer z VCDS'em załatwi w 3 minuty i pokaże że to faktycznie sonda) Mam obawy, że to jednak próba zamaskowania czegoś bardziej poważnego a i dodam najważniejsze że silnik był suchy nie miał wycieków chodził przez problemów tak jak należy 0 szarpania ani tracenia mocy. Miał ktoś już też taki przypadek, że komputer pokazuję błąd o treści nieznanej , bo nie chce się wpakować w koszta... Z góry dziękuję za pomoc, i przepraszam jeśli nie ten dział.