Witam. Mam problem odnośnie sprzęgła. Od kilkunastu dni kiedy jeżdzę swoją b5 1997 rok gdy podjeżdzam pod policjanta, nagle dodaje gazu lub gwałtownie zwalniam to pod pedałem sprzęgła coś mi lata. Odgłos taki jakby cos się o coś ocierało i miało zaraz odpaść. Dodam, że sprzęgło chodzi dosyć ciężko ale nie ma problemu ze zmianą biegu.. po prostu mocniej trzeba wcisnąć niż w przypadku pedału gazu gdzie porównując oba pedały sprzęgło trzeba na prawdę mocno wcisnąć, a gaz dosłownie lekko i już samochód nabiera obrotów. Proszę o pomoc, ponieważ mój super mechanik sam nie wie co tam może latać. Spojrzał pod samochód to wszystko jest ok, ponieważ na początku myśleliśmy, że to może jest któraś z poduszek ale wszystkie są na swoim miejscu tak jak powinny być.