Patryk Seroka

Wszystkie problemy znikną po odpięciu przepływomierza. Załatwiłem sobie przepływomierz używany za grosze, ponoc sprawdzony i działa świetnie. Jest tylko jeden problem, wtyczki się różnią. Co zrobić? Można te sterowniki odkręcić i podmienić z przepływomierza?

Aha dobra mam, odpiąć wtyczkę. Wybacz ale znikomo znam się na mechanice samochodów. Sprawdzę jutro i dam znać co się zmieniło.

Witam, jakiś rok temu kupiłem za grosze A4, bardzo przypadł mi do gustu, kilka rzeczy oczywiście trzeba było wymienić, lecz jest coś co towarzyszy mi od samego początku, mianowicie: Jest problem z obrotami, na postoju jak się przyjrzę, wskazówka minimalnie faluje - spoko, nie odczuwalne, nie przeszkadza, lecz co jakiś czas obroty spadają do momentu zatrzęsienia samochodu(jakby już gasł), a następnie samodzielnie podnosi obroty(jakbym delikatnie docisnął gazu). Potrafi tak zrobić raz, a jak jest mniej paliwa tj. około rezerwy, potrafi tak robić co sekundę, przez powiedzmy 10 minut. W trasie takie coś nie występuje, chyba że postoję w korku z 10 minut i zaczyna się to samo. Co ruszenie i wciśnięcie sprzęgła przy zatrzymaniu się, znowu obroty w dół, padaczka i sam koryguje. Dodatkowo w trasie, czy to 100km/h czy 140km/h, czasem 'kaszlnie', na ułamek sekundy go zadusi. Druga sprawa samochód zalany do pełna, bardzo, ale to naprawdę bardzo rzadko ma te właśnie symptomy, im mniej paliwa tym zdarza się coraz częściej. Mało tego samochód z pełnym bakiem chodzi jak marzenie, ma zauważalnie więcej siły, chodzi płynniej i jest to całkowicie nie porównywalna jazda do jazdy na pustym. Trzecia sprawa, mocno kopci na postoju, nie zawsze, ale zazwyczaj. Podczas jazdy z wydechu zero chmurki. Ma ktoś pomysł w czym tkwi problem, i ew ile może kosztować naprawa tego problemu? Przebieg 260k.