Pod kompem byla , bledow brak . Pompa wtryskowa wymieniona bo stwierdzili ze wina pompy , filtr nowy , olej Castrol 10 w40 , niedogrzany raczej nie moze byc bo sporo nim jezdze , ostatnio po dystansie 1000+ km i dalej to samo , pomyslow brak , przy delikatnym dodawaniu gazu jest dobrze nie zgasnie zlapie tylko taka mulke przy 4 tys po czym idzie do konca , wiadomo to diesel i na takich obrotach az sie nie jezdzi ale na lodzie czasem wiadomo przy ruszaniu zlapie poslizgu i obroty sie wkreca 4 tys i kaplica gasnie pod dlugim kreceniu odpali ale tak jakby paliwa nie miala , nie wiem czy filtr nowy ale moze byc posputy? Nie chce wymienic pol samochodu po czym sie okaze ze nic nie dalo bo byla jakas pier**la .