Rejo788

Ma ktos jeszcze jakies pomysl czego to moze byc wina?

Powiem koledze to ale watpie by sie na to zdecydowal jak wydal 250 albo 300 na zmiane procesora :(

Witam.Pisze w imieniu kolegi.Kolega posiada pewien problem z licznikiem w a4 b5 1.8t.Zegary to jeager, pol fis.Ostatnio wymienial w tym procesor bo sie okazalo ze padl ale pojawil sie inny problem.Problem polega na tym ze na postoju pokazuje predkosciomierz 0 km/h natomiast jak chociaz ruszy sie pol metra to odrazu pokazuje 30km/h wskazowka zaczyna skakac i nalicza przebieg.Reszta wskazowek pokazuje dobrze.Nie ma zadnych bledow.Chlop od licznikow rozlozyl rece bo mowil ze nigdy nie mial takiego przypadku i wskazal zeby ewnetualnie zeby zobaczyc czujnik licznika predkosci ale on jest sprawny i bledow nie ma tez zadnych.Czy spotkal sie ktos z takim czyms? W czym tutaj szukac winy licznik czy gdzie indziej?Z gory dziekujemy za pomoc.

Dzisiaj z ciekawości założyłem kawałek przezroczystego wężyka przed filtrem i było w nim widać pęcherzyki powietrza idące do filtra.Sitko nie jest zapchane a na przewodach przy zbiorniku dałem nowe opaski co mogę jeszcze sprawdzić ?

Z filtra do pompy.Niektore to nawet spore takie 4-5 cm.Jak przygazuje to wiadomo nie ma ale na wolnych ich jest dosyć sporo.

Moje autko Najprawdopodobniej slabo odpala z tego wzgledu ze sa pecherzyki powietrza w przewodach.Filtr nowy wymieniony na taki bez pseudopodgrzewacza ,przewody idace w okolicy filtra nowe,opaski nowe i nadal pecherzyki powietrza sa.Bo zle zalozyc przewodow chyba nie idzie bo tak skomplikowanego nic nie ma. Gdzie moge szukac dalej przyczyn?Kapac pod autem nie widac zeby cos kapalo wiec mysle ze jest sczelnie.Mysle jeszcze nad rozkreceniem pokrywy w bagazniku zeby dostac sie do smoka ale czy ma to jakis kolwiek sens?Prosze o jakas porade i odpowiedz.

Udalo mi sie znalezc winowajce a mianowicie gumowa uszczelka/membrana od silownika zamka przepuszczala powietrze.Narazie jakos udalo mi sie to skleic i trzyma ale nie wiem na jak dlugo i czy orientuje sie ktos czy caly zamek trzeba wymienic czy sama taka membrane dostane czy jak to wyglada?Mowie o zamku tylnych lewych drzwiach pasazera.

Jesli chodzi o drzwi pasazera to jak przekrece w nich kluczyk to tylko one sie zamykaja zadne inne nie reaguja dopiero od strony kierowcy zamykaja sie wszystkie wiec nie wiem czy wszystko okej z drzwiami pasazera jak mysliscie?.Nasluchiwalem i albo to jest strasznie cicho i nie slysze albo po prostu nic nie slychac.Sprobuje jeszcze poszukac rozglaeznika zeby nie rozbierac kazdych drzwi bo to troche roboty jednak.

ktos cos?

Witam.Mam problem z centralem zamkiem (nie posiadam zamykania z pilota tylko kluczyk).A wiec gdy chce owtorzyc badz zamknac auto kluczykiem to musze kilka razy krecic kluczykiem w drzwiach by zalapalo i zamknelo wszystkie drzwi bo dopoki nie zalapie to zamykaja sie tylko jedne drzwi a dokladniej od kierowcy czyli tam gdzie kluczyk wsadzam do zamka.Jak juz zamek zalapie i otwiera badz zamyka wszystkie drzwi to przy zamykaniu pompka centralnego wydaje krotko dzwiek natomiast gdy otwiera sie to to slychac dlugo prace pompki do czasu az nie wylaczy sie awaryjnie albo jak zatka sie palcem wylot z pompki wtedy odrazu sie wylacza.W okolicach pompki jest troche wigloci ktorą jako tako wytarlem na ile dalem rade no i pompke rozebralem wczyscilem styki itp ale tez nic nie pomoglo.Grafit jest caly wezyki szczelne i pompka mysle ze tez bo tak jak napisalem gdy zatka sie otwor w pompce to sie wylacza.Czy mozliwe ze jest zmarznieta badz za duzo w niej wilogoci i glupieje?Dodam ze potrafi sie jeszcze sama z siebie gdy otworze samochod zalaczyc kilka razy w krotkim odstepie czasu albo jak przyjade pod dom i wylacze auto.Z gory dziekuje za pomoc mam nadzieje ze ktos cos poradzi co moze byc przyczyna i bd smigalo bo cos moje autko zle znosi mrozy.

Bede kombinowac dalej zobaczymy.No niestety nie mam takiej pompki.

Ten pseudo podgrzewacz to mowa o tym zaworku na gorze plastikowym ktory jest luzny bo wchodzi i wychodzi bez problemu w skrocie mowiac jest luzny i trzyma go taka metalowa blaszka?Swiece okej.Aku ten mierzone na wylaczonym jak i na rozruchu jak i na pracujacym.Szczelnosc ciezko sprawdzic bo mam czarne przewody i nic nie widze chyba ze jest jakis patent bo cos czytalem o podlaczeniu kompresora itp ale nie za bardzo az tak sie znam.Ostatnio samochod stal przodem w dol i ten sam problem wiec nie wiem na ile to jest sprawdzone czy paliwo sie nie cofa.I dzieki za odzew.

Witam.Mam nastepujacy problem z odpaleniem samochodu.Na wstepie jest to a4 b5 wiadomo tdi o oznaczeniu 1z 90km.Problem polega na tym ze gdy jest dodatnia temperatura to autko pali dobrze a wystarczy minimalnie na minusie i juz jest lipa z odpaleniem.Mowie tu np o odpaleniu po nocy badz jak zostanie np na 5-8 godzin i chce sie go odpalic to dlugo kreci.Teraz jak jest tak zimno -10/-15 to odpalam go nawet na 2 czy 3 razy bo dlugo kreci i niechce zalapac.A jak zalapie to jest duzo szarego dymu.Natomiast jak jest cieply to nie wazne jaka temperatura na zewnatrz pali od przyslowiowego strzala.Kat wtrysku dobry/filtr wymienany nie dawno bo myslalem ze moze to jego wina/lewego powietrza tez raczej nie ma gdzie lapac chociaz tego nie jestem pewny bo nie wiem jak sprawdzic czy nie ma babelkow powietrza w wezykach i nie wiem gdzie dalej szukac przyczyny.Z gory dziekuje za odpowiedz.Kreci mniej wiecej tak albo i dluzej jak na filmiku wyzej co wstawil uzytkownik Bolek99.

Witam.Z gory mowie ze nie wiem czy dobry dzial jesli zly to przepraszam i prosze o przeniesienie we wlasciwy.A przechodzac do rzeczy czy czyscil ktos kanaly dolotowe glowicy bez sciagania jej i moglby wytlumaczyc jak ustawic zawory itp zeby nagar nie wpadl do srodka ?I oczywiscie czy jest sens to czyscic bo tak mnie naszlo bo bd czysciil kolektor dolotowy to pomyslalem ze moze odrazu tez te kanaly w glowicy wyczyscic?Z gory dziekuje za odpowiedz.