Witam wszystkich, posiadam Audi A4 2.0 tdi z przebiegiem 320000 tys. i mam zagatkę?
może już taki temat się gdzieś pojawił, ale nie znalazłem identycznego przypadku.
Auto ma następujące objawy:
- coraz większe problemy z odpalaniem
- podczas przyspieszania auto szarpie jak by brakowało mu paliwa, szarpanie zaczyna się od 2000 do 4500 obrotów na mniejszych biegach,
- oraz auto się nie chce rozpędzić więcej niż do 160 km/h i dochodzi do 3000 obrotów na 6 biegu i dalej nie idzie :(.
To co ostatnio (w przeciągu 6 miesięcy) została wymienione na nowe i oryginalne części serwisowe w kolejności:
- zawór EGR
- przepływomierz - auto zaczęło nagle kopcić - ale pomogło
- pompa paliwa w zbiorniku - powodowała zawieszanie i gaśnięcie auta na postoju ( wystarczyło uderzyć w zbiornik i auto odpalało :))
- regeneracja turbiny - w autoryzowanym serwisie - turbina się zawieszała i auto dalej nie szło niż 120 km/h - po regeneracji pomogło
- czyszczenie ultradźwiękami pompo wtrysków
- nowa pompa vacum
Ja widzicie już sporo wymieniłem, cześć objawów ustąpiła, ale te jak trudne odpalanie, mocne szarpanie i brak prędkości maksymalnej pozostały :(.
Macie jakiś pomysł co jeszcze może być. Komputer pokazuje że wszystko jest ok i nie ma problemów z pompo wtryskami, a dwu-mas nie wali.
Będę wdzięczy za pomoc. jakieś pomysły.