Skocz do zawartości

Krzywuz

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Krzywuz

  1. Siema, czy jest opcja jakaś żeby na krótko wkręcić świecie na taśmie teflonowej czy trzeba wiercić otwór i zestawem naprawczym nagwintowac? mam auto rozebrane, a jutro muszę jechać 400km do domu jakieś porady?

  2. W dniu 13.12.2018 o 21:48, kichy napisał:

    Po wymianie plecionki w zeszłym roku troszkę głośniej chodził ale napewno nie tak też myślałem że to układ wydechowy ale chyba by cały czas źle chodził a nie raz ok raz nie dobra dzięki za info zobaczę co mi mój magik powie dam znać co i jak?

     I jaka diagnoza? Z ciekawości, bo mam podobnie.

  3. 13 godzin temu, prezesik18 napisał:

    Powiem szczerze że ostatnio wymieniałem trójniki w układzie chłodzenia i przypadkowo zobaczyłem pęknięty wąż odmy idący do dolotu, auto czasem bujnęło na obrotach, czasem szarpało delikatnie przy zmianie biegów. Także nie powiedziałbym żeby to było przyczyną bujania silnikiem aż do 0. Podejrzewałbym mocno układ lpg który rozjechał mapy silnika i dlatego są takie jajca, kiedyś coś podobnego przechodziłem. Zacząłbym od zakręcenia lpg i wypalenia z przewodów. Odłączenia aku na noc, podpięcia pod kompa, skasowanie błędów i zrobieniu nastaw podstawowych. Następnie przejechałbym min 100km na benzynie i obserwowałbym czy jest poprawa. Nie wiem na ile masz możliwości i zdolności, ale ja bym zaczął od zrzucenia kolektora dolotowego, czyszczenia przepustnicy, sprawdzenia stanu odmy(będzie do niej idealny dostęp).

    Dzięki za podpowiedz, ogolnei zwróciłem uwagę na to, gdy odpinam przepływomierz na jałowym biegu silnik się uspokaja, wraca do normalnych obrotów, być moze to jest przyczyną?

  4. 47 minut temu, k232 napisał:

    Jeżdżę i się tym nie przejmuję. Jak chcesz to Ci mogę napisać co zostało zrobione pod tym kątem ale na pewno się zniechęcisz ?

    A z ciekawości możesz podpowiedzieć, ogólnie na jałowym biegu, na wolnych obrotach gdy odłącze przepływomierz (tak mi podpowiedział kumpel, żeby sprawdzić) i falowanie ustępuje, nie wiem czy to akurat jest powodem falowania

  5. Panowie, 1.8 ADR 124 obroty falują jak zwariowane podchodzą do 1000rpm i spadają niemalże do zera i znow w górę, szczerze nie mam pojecia co powinienem najpierw sprawdzić, bez różnicy czy na lpg czy na benzynie, czy jest nagrzany czy nie, jak tylko odpalę to odrazu wariuje

    dzieki za pomoc !

  6. Panowie, podczas trasy wiatraki się roztrzaskał i uszkodził chłodnice, co wyklucza dalsze poruszanie się autem, skąd zamówić części i jakie, chłodnica puściła płyn, wiec do wymiany, wiatrak bez łopatek również kwalifikuje się do wymiany, wisko jak ręka kręcę idzie opornie, ma luzy wiec chyba tez, poprawcie mnie jak się mylę.

    dziekoowa

  7. W dniu 7.08.2018 o 13:24, mayonez666 napisał:

    Nie miałeś "hamowania awaryjnego" na rozgrzanych heblach podczas tych 100km?

    Dobrze wyczyściłeś jarzma (czy klocek prowadzi się z leciutkim oporem ale bez zacięć).

    Tak, ostatnio poczyscilem, posmarowałem pasta i mniej piszczy ale piszczy dalej, znajomy powiedział ze moze przegrzalem tarcze, możliwe to?

  8. siema, jestem świeżo po zmianie tarcz i klocków przód i tył, wszystko firmy FERODO, pierwsze kilometry bajka, po przejechaniu 50-100km, zaczęło piszczeć poniżej 50km/h. Mało tego, gdy już podjeżdżam do świateł lub auta, przy naciśnięciu czuć stuk i lekkie szorowanie, co jest przyczyną? Pomóżcie bo wstyd jeździć. 

  9. Siema, panowie mam problem, kupiłem w intercarsie dmuchawe do mojego modelu i nie pasuje, tak jakby nie miała uchwytów żadnych ani otworów na śruby,  oryginalna to valeo w krztałcie łzy, a nowa zdjęcie w załączniku, jakieś informacje na ten temat?

    2A1A7395-723D-42DD-B060-DF5ADE75BDA7.png

×
×
  • Dodaj nową pozycję...