Witam,
zakupiłem wczoraj emulator zmieniarki (niestety jakiś no name).Przyjechałem do domu i zabrałem się za podłączanie - niestety zmieniarka gra bardzo cicho i słychać zakłócenia jakby się płyta kręciła w napędzie.Nie mam pojęcia czy coś źle podłączyłem ale za bardzo nie było tam co pomylić.
Przy zmieniarce mam kostkę 8 pin,przy radiu kostka od zmieniarki jest pusta (nie włożone piny) i jest połączona z kostką od wyswietlania informacji na fis itp takze żeby podłączyć zmieniarkę musiałem wyciągnąć całą tą kostkę.Masę zmieniarki podłączyłem pod obudowę radia.Czy coś zrobiłem nie tak ? Miał ktoś taki przypadek może ?
Z góry dzięki za pomoc